Audiohobby.pl

Klub przeciwników muzyki poważnej XX wieku.

  • Gość
17-04-2012, 16:14
Tu wpisujemy nasze żale. Nie tolerujemy muzycznych klastrów, diatonik i wszystkiego, co nie ma ładnych melodii.



Kisimy się tu sami, żeby nie rozwalać fajnego tematu naszych kolegów którzy spokojnie pisali sobie w swoim wątku do momentu, kiedy wp****śmy im się weń w celu poinformowania ich, że słuchają gówna.


Piotr Ryka i mikello mile widziani.


wklejamy kawałki,, którymi następnie będziemy gradzić. Ja zacznę.

  • Gość
17-04-2012, 16:18
Straviński - haha, co to był za czlowiek. Wyobrażacie sobie, że on otwarcie gardził "interpretatorami" muzyki?!

  • Gość
17-04-2012, 17:42
Chyba odcinają kupony od Pytonów?

&feature=results_main&playnext=1&list=PL1ADC5D9929E6F449

  • Gość
18-04-2012, 11:29
>> Piotr Ryka, 2012-04-17 21:56:49

Masz chłopczyku jakiś problemik? Jakaś zawiść cię mota? Brak filozoficznego wykształcenia dokucza? Spokojnie, na naukę nigdy nie jest za późno, można będzie jeszcze te braki częściowo chociaż nadrobić. Wystarczy zabrać się do czytania. Najlepiej od zaraz.





Mam. Z pospolitymi grafomańskimi trollami, którzy są chronieni na forum za ich recenzje słuchawkowe. Mogą sobie zatem wleźć w wątek, który ich nie interesuje i bezceremonialnie go ztrollować.

  • Gość
20-04-2012, 12:09
>> Piotr Ryka, 2012-04-07 21:54:47
Dla mnie zasadniczym kryterium odróżniającym twórczość Beethovena od dzieł twórców miary Pendereckiego jest to, że takie kompozycje jak Penderecki czy Bartok mógłbym skomponować sam.





Umknęła mym oczom ta piękna sentencja (w końcu mało komu chce się czytać półtorej strony grafomańskich bazgrołów miszcza), ale na szczęście dzięki userowi 4m ta wspaniała deklaracja zostanie zachowana dla potomności :))))

markooo35

  • 149 / 6051
  • Aktywny użytkownik
20-04-2012, 12:44
Piotr Ryka pewnie trochę przesadził,ale gdyby to zrobił średnio utalentowany adept klasy kompozycji jakiejkolwiek szkoły muzycznej to kto wie?
Oczywiście podpisując to swoim nazwiskiem byłby natychmiast odrzucony,ale jak by nie wiedzieć kto to skomponował i tylko zasugerować że to np Penderecki ?

Nie jestem całkowitym przeciwnikiem muzyki XX wiecznej. Bartoka szanuję,a już takiego Rachmaninowa uwielbiam.

Natomiast zgadzam się z wypowiedzią dyrygenta Karla Mucka ,który poprowadził w Bostonie amerykańskie prawykonanie trzech utworów na orkiestrę Antona Weberna.
Po koncercie oświadczył ,że : absolutnie nie mogę zapewnić , że to co zagraliśmy to jeszcze muzyka ,ale mogę zapewnić , że odegraliśmy każdą nutę tak jak została zapisana.

Właśnie czy same zapisane nuty to już czysta muzyka czy wzory matematyczne bo u wielu współczesnych do tego się to sprowadza.

Ps.Pozdrawiam miłośników współczesnej muzyki ,bo świetnie że tacy są.





  • Gość
20-04-2012, 13:32
>> 4m, 2012-04-17 16:56:49
Hemmelig Tempo - Piece For Piano and Tools



Warszawska jesień jako żywo :))))

Max

  • 2204 / 5600
  • Ekspert
20-04-2012, 13:52
>> markooo35, 2012-04-20 12:44:43
Nie jestem całkowitym przeciwnikiem muzyki XX wiecznej. Bartoka szanuję,a już takiego Rachmaninowa uwielbiam."

Własnie wysiadłem z samochodu. Na dwójce dawali II koncert fortepianowy Rachmaninowa. Mniejsza, ze to własciwie kompozytor stojący jedną nogą w romantyzmie i tą rozdmuchaną i emocjonalną stylistykę odbiorcom proponuje. Mniejsza..., bo słuchało się tego cudownie. Ja tez Rachmaninowa bardzo lubie (zwłaszcza II symfonie)

Markooo, czemu bojkotujesz wątek. Wracaj ! Preferencje nie mają znaczenia. To, ze masz sympatie nieco bardziej konserwatywne, w niczym nie przeszkadza. Chciałbym z Tobą pogadać o Brucknerze / box Jochum.
Często do Ósmej symfonii teraz wracam i momentami bardzo mi sie podoba.
Pozdro :-)

  • Gość
20-04-2012, 15:05
>> Max, 2012-04-20 13:52:24
Własnie wysiadłem z samochodu. Na dwójce dawali II koncert fortepianowy Rachmaninowa.



Czyj? Bo ja to już ostatecznie uznaję, że w tej dziedzinie nie ma boga nad Zimermana :)

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
20-04-2012, 15:20
>> markooo35, 2012-04-20 12:44:43

>Właśnie czy same zapisane nuty to już czysta muzyka czy wzory matematyczne bo u wielu współczesnych do tego się to sprowadza.


dylemat z gatunku, czy każdy zjadacz chleba jest w pełni człowiekiem :)

odpowiedź brzmi i tak i nie - zależy czego ktoś w życiu (muzyce) szuka

są tu na forum osoby, które uważają, że piękno (esencja) muzyki kryje się w niej samej - wynika z absolutnych praw, proporcji, etc.
czyli dokładnie jak w matematyce
mnie to kompletnie nie wystarcza - sama pusta harmonia muzyczna i wszelkie inne techniczne aspekty to dopiero narzędzia
i albo ma się je do czego użyć, albo nie...
Odszedł 13.10.2016r.

Sim1

  • 1829 / 6067
  • Ekspert
20-04-2012, 15:48
Ktoś mi kiedyś powiedział, że coś takiego jak muzyka poważna nie występuje.
Klasyczna tak ale poważna to musi być ta grana na pogrzebach.

  • Gość
20-04-2012, 16:11
mi klasyczna kojarzy się z klasycyzmem, niby jest również określenie: "klasycystyczna"...

nie wiem, nie znam się;p

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
20-04-2012, 16:17
Sim1

parę stron wcześniej było to przerabiane :)

zapodaj jakąś niekontrowersyjną nazwę i będziemy mieli problem z głowy...
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
20-04-2012, 16:18
p.s. bo Szostakowicz dla wielu pod "klasyczną" np. nie podpada :)
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
20-04-2012, 16:21
Sim1

sorry - to był w tym "drugim" wątku :)
Odszedł 13.10.2016r.