Może z tego soselectronic coś wybiorę, choć kombinowanie jak te tranzystory przytwierdzić do obudowy i co zrobić z płytką wystającą na 1mm może zabrać mi zbyt dużo czasu.
Symetryczność zasilania kompensowałem, był ok 11,5V, jeżeli dobrze pamiętam - składałem prawie rok temu. Szumi na 32 ohmach, na mniej to już porażka. Podłączyłem pod irivera T60 do testów - nawet nawet, było lepiej. Pod integrę też, ale zakłóceń z komputera pełno, samo gra ;) Ogólnie dźwięk się ułożył po godzinie, jest słabo (wg mojej skali, czy nie jest tragicznie), ale w niektórych parametrach dźwiękowych nawet przynajmniej przeciętnie, co przy takim źródle jest nie lada wyczynem.
Co do grzania, to głownie dotyczy tranzystorów u płytkach na kanałach. Zasilacz też, ale mniej. Napięcie na wyjściach kompensowane dla stanu ustalonego do poziomu +/- kilkunastu mV, wahania są rzędu +/-20-30mV, co daje na starcie od -150 mV do -200 mV. W układzie skromne odsprzęgania lub ich brak. Radiatory żeberkowe 20x12mm, podkładka, brak pasty. Mniejsze tranzystory nie sprzęgane termicznie. Wszystkie tranzystory parowane.
Niestety nie mam jakoś czasu, żeby na ślepo stroić układ i go poprawiać, bo na to by trzeba było może i ze 100 godzin, wielu sond i oscyloskop ;)