Audiohobby.pl

Audio-Technica AT HA-5000

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
17-10-2011, 12:14
Czy miał ktoś okazję słuchać tego wzmacniacza?

http://www.geekstuff4u.com/audio-technica-at-ha5000.html

korzena

  • 343 / 4781
  • Zaawansowany użytkownik
17-10-2011, 13:16
Ja mam ten wzmacniacz, jednak obawiam się, że niestety niewiele Ci pomogę, gdyż mam bardzo ograniczone doświadczenie ze wzmacniaczami - brakuję mi więc skali porównawczej.

Jednak Majkel słuchał u mnie tego wzmacniacza na swoich Grado PS1000 i moich Audio-Technicach W5000.

Majkel, Ty jesteś mocno usłuchany we wzmacniaczach, czy mógłbyś koledze (przy okazji mi też) napisać coś więcej na temat jego grania?

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
17-10-2011, 13:52
>> korzena

Jak ten wzmacniacz spisuje sie z Denonami? Pisz śmiało- każdy wpis jest cenny.

PS. HA5000 ma bardzo niską impedancję wyjściową i sporą moc (5-10 watów). Powinien dobrze zagrać z niewymagającymi

kolumnami. Próbowałeś?

korzena

  • 343 / 4781
  • Zaawansowany użytkownik
17-10-2011, 14:06
Z moimi Denonami D2000 zagrał bardzo ładnie i nieporównywalnie lepiej niż ze wzmacniacza zintegrowanego (NAD C320BEE), z którego wcześniej ich słuchałem. Przede wszystkim poprawił sie bas - był mniej nadęty i dudniący. Ogólna jakość dźwięku też się zdecydowanie poprawiła, więcej szczegółów, usłyszałem więcej pięknych subtelności dźwiękowych - taki już mały high-end:)

Nie próbowałem ich podłączać do głośników. Mam kolumienki Mission 780SE i one mają 8W. Nie wiem czy to byłoby bezpieczne... Poza tym nie jestem pewien jak miałoby takie połączenie wyglądać. Audio-Technica HA5000 to wzmacniacz słuchawkowy więc jednyne wyjście to poprzez headphone jack\'a...

korzena

  • 343 / 4781
  • Zaawansowany użytkownik
17-10-2011, 14:09
(Sorry, miałem na myśli, że Mission 780SE mają impendacje 8Ohm i zalecany wzmacniacz 50-150W/Ch.)

korzena

  • 343 / 4781
  • Zaawansowany użytkownik
17-10-2011, 18:54
Jeszcze mogę dodać, że na pewno ma bardzo dobrą separację instrumentów oraz świetną rozdzielczość.

Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to proszę. Ale najlepiej, gdyby Majkel zabrał swój głos, ze względu na jego doświadczenie i możliwość porównania z perspektywy innych wzmacniaczy.

Gdybyś był kiedyś w Krakowie to zapraszam na osobisty odsłuch!

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
17-10-2011, 20:31
Dziękuję za zaproszenie.

Nie wiem jednak, czy będziesz je podtrzymywał , gdy dowiesz się, że mam niecny zamiar zbudowania

podobnego :)


Schemat jest prosty, nic w nim nadzwyczajnego, jednak interesuje mnie jak grają zastosowane tu mosfety

2sj554/2sk2955 często stosowane w wyrafinowanych japońskich konstrukcjach DIY.


PS. Zachęcam do podłaczenia kolumn- nic się nie sfajczy.

majkel

  • 7476 / 5897
  • Ekspert
18-10-2011, 11:00
Z komercyjnych wzmacniaczy słuchawkowych to najlepszy tranzystorowiec jaki słyszałem. Gra barwnie, dynamicznie, jasno, ogólnie rasowo. Odstępstwa od mojego ideału to nie do końca otwarta i rozpostarta przestrzeń oraz ciut za wysoka temperatura przekazu na górze pasma. Tyle że jak się kupi interkonekty Audio-Technica, to one schładzają ten nadmiar temperatury do oczekiwanego poziomu. Korzena takie ma, więc zostaje jedynie mój postulat co do przestrzeni. Przypominam, iż lepszego komercyjnego wzmacniacza na półprzewodnikach nie słyszałem. Z lampusów to Twin Head Piotra Ryki pamiętam, że potrafi więcej w sensie całościowym, a Yamamoto Soundcraft HA-02 będący w podobnej cenie co ATH-HA5000 stanowi ciekawszą propozycję ze względu na możliwość kształtowania brzmienia poprzez wymianę zaledwie dwóch lamp i niecodzienny design. Tyle że kolumn się nim nie pociągnie. Według konstruktora był dedykowany do ATH-W1000, ale i z Grado potrafi stworzyć ciekawy dźwięk.

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
27-10-2011, 13:23
Powoluśku kończę rysować PCB do tego wzmacniacza.

Niedawno zbudowałem prototyp układu podobny do tytułowego. Gra na tyle fajnie, że zdecydowałem się zrobić staranny

egzemplarz na porządnych częsciach, zbliżony do oryginału.

Są chętni na wspólne budowanie?

nsk

  • 549 / 4867
  • Ekspert
27-10-2011, 21:39
Można pomyśleć, jaki mniej więcej koszt przewidujesz?

Aethelred

  • 7 / 5329
  • Nowy użytkownik
28-10-2011, 01:55
Ja bym dodal WA2 - klasa dodał WA2 klasa dźwięku podobna a nawet wyżej . Wymiana lamp pozwala dopasować dźwięk choć u mnie zawsze po ciepłej stronie "mocy".
HA5000 potwierdzam opinie Majkela bardzo dobry i do dziś słucham trochę na HA5000 a trochę na WA2. NIestety albo stety po skompletowaniu systemu głośnikowego słuchawki chwilowo trochę na bocznym torze.

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
10-11-2011, 13:02
>> Aethelred

Możesz napisać trochę więcej porównując  w/w wzmacniacze?

WA2 da się zbudować, nawet można wykorzystać takie PCB:

http://www.ebay.com/itm/6L6-6L6GC-6L6G-SE-Tube-Amplifier-Bare-PCB-Stereo-/320714394544?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item4aac114bb0

Ale to trochę wyższa jazda z lutownicą i  dużo droższe w budowie niż HA-5000.

Ze złożeniem HA5000 na płytkach  które konczę, da sobie radę nawet początkujący.


HA-500

jjurek

  • 2059 / 5828
  • Ekspert
10-11-2011, 13:05
Wątek o budowaniu przenoszę tu:

http://audiohobby.pl/topic/1/6814

Aethelred

  • 7 / 5329
  • Nowy użytkownik
11-11-2011, 01:31
Tak wyglada WA2 dla mnie montaz wysokiej klasy.

Aethelred

  • 7 / 5329
  • Nowy użytkownik
11-11-2011, 01:33
Trudno to wytłumaczyć, bo oba wzmacniacze sa klasa dla siebie w polaczeniu z W5000. WA ma wiecej ciepla i po wymianie lamp inne rysowanie szczegołów. Oba polaczone interconnectem AT-RA5000.
HA5000 to skonczone rozwiazanie. "Pradu" wystarczy spokojnie. Problem z HA5000 jets taki, ze musisz miec transformator ja uzywam marki "CAPTORA" i to podobno audiofilskie rozwiazanie ale tak do konca nigdy nie bylem pewien czy to max mozliwosci teo wzmacniacza - zawsze to kolejne ogniwo. WA2 uzywam z PS Audio kablem zasilajacym a HA5000 "tylko" z normalnym sznurem.

Jesli angielski nie jest problemem to ponizej moje spostrzezenia :

It really comes to preference. With AT amp you feel like this is complete sound I mean it cannot be better and I have to admit imaging is really top of the line and most of the sound aspects are more than good but with WA2 you have a tube rolling at hand and this is like looking for the holy grail,if you know what I mean. You always hope that next tube combination will sound even better and so on so on ....

I\'m listening to new Katie Melua CD and in the last piece on this CD her voice in some moments is on the brink of being sibilant on AT amp but on WA2 I do not hear this the only thing that I hear is here voice that is definitely more intimate and emotional on WA2.I have to admit that on AT amp detail might be more pronounced but at the same time W5000 sound a bit hot in treble department. At least for me. It is really hard call as I think detail level might be the same but because different character treble in AT amp is more apparent. There is nothing wrong with AT amp and I do believe this is one of the best if not the best amp for W5000 but I just feel like W5000 are better matched with tubes . I cannot notice any harshness or sibilance when run through WA2 but with AT amp on some records this \'puzzles" me a bit. I\'m not so sure whether I like it or not. Maybe warm interconnects but I\'m not so sure about it. Another thing that bothers me with AT amp is the power cord. I\'m not so crazy about power cords but I do hear the difference and as AT is 100V unit I have to run it through "CAPTORA"adapter and thin normal power cords - I would really like to hear this amp on native 100V voltage just to be sure that this is the end for this amp. Why AT is not offering multivoltage units is just beyond me.

I\'ve been always about emotions in music and especially voices. I think W5000 reproduce voices very well and I found only 2 or 3 records where I can hear slight "nasal " coloration.

To represent it better for the voice only:

Katie Melua CD "The House" - track 12 The house.

on W5000 and AT amp sound believable but voice is a bit on the light side and a bit close of being sibilant,
on W5000 and WA2 same voice - pure joy and oh so crystal clear yet appealing, proper balance between detail and decay.
on HD650+SDv2 and WA2 she sounds like she gain couple of kilos. There is no veil but it is just a bit darker. It has it\'s own mood and I can understand why some people love Sennheiser house of sound , heck I like to listen to Norah Jones from time to time and I like HD650 for that task but for Katie Melua and other voices - especially in classical music this just does not work for me. I do not think that sound is like a lot bigger than W5000 or AKG but she just sound older and heavier in a way that I do not like. And more prominent less controlled synthetic bas. I hate new technologies but at least this CD comparing to the previous one is not bad from engineering point of view.
AKG501 (modded - flattered pads and blue tac sealing for more bas - this is version number 2 I think)and WA2 - very close to W5000 , voice very intimate , not sibilant at all. Maybe even a bit more 3D. Kind of pushed slightly towards the front of the soundstage.
AKG701 and WA2 - surprisingly close to AKG 501 - a bit less believable - a bit less body in the voice, good detail but voice sound kind of hollow? Not complete. Closer to being sibilant than AKG501.Less 3D too. Less apparent and merged with the soundstage. Like not being the leading actor and more like a part of the whole sound. This just confirms I should sell most of my cans and maybe get something new. This one will be leaving my shelf quite soon.
HD424 and WA2 just out of curiosity - not a surprise but same story as HD650 darker changed. not in the same league as HD650 that\'s for sure. But not like totally bad for such an old model. But this is 2000Ohm version and WA2 cranked at 12 o\'clock.

OK, this became a bit longer than I intended and it is close to 200 AM here in the country of tulips so time to bed."