Słuchałem odpalonego i zabudowanego Buffalo32. Zasilacz korzystał z trzech osobnych transformatorów toroidalnych. Dźwięk był jak niedożywione dziecko - blady, chudy i mizerny. Ograniczony w każdym aspekcie. Nie wiem ile wspólnego ma słuchana przeze mnie wersja z DACem z tematu, ale ten wypadł jak wypadł. Dla mnie po prostu wypadł. Oczywiście nie należy tego doświadczenia traktować jako źródła informacji na temat możliwości samego ES9018, bo tak biednie to chyba nawet dobra aplikacja 14-bitowca nie zagra.