Akurat GryfPomorski miał/ma wiele dobrego sprzętu audio, podejrzewam, że słuchał drugie tyle. Nie podważałbym więc jego opinii, a jak już jest ona dla Ciebie mało przekonująca, to może wyszczególnij dlaczego. Nie piszę tego z przekąsem, tylko zwracam uwagę, bo dla mnie takie pisanie nie mówi tak naprawdę o niczym. SP2 słuchał też np. Perul (znany głównie na forum mp3store) i wyrażał się o nim pozytywnie, a nie jest to osoba z nikim powiązana i potrafiąca wyrazić swoje zdanie w sposób bezstronny i rzetelny (nie śledziłem dokładnie tego wątku, może tu też się wypowiadał).
Tak w ogóle, to opinie opiniami, tylko jak to się ma do własnego odsłuchu. Chyba, że słuchałeś Sonic Pearl 2 albo jakiś inny wzmacniacz produkcji Earstream i Ci się nie spodobało na tyle, że po odnalezieniu powyższych fotek postanowiłeś wyrazić swoją opinię, ale nie widzę dalszych argumentów brzmieniowych potwierdzających partactwo majkela.
Ja sam się na elektronice kompletnie nie znam, ale miałem już sprzęty które wyglądały i w środku i na zewnątrz ok (Objective 2), pomierzony wzdłuż i wszerz na dodatek, poskładany na estetycznej płytce oraz wzmacniacz słuchawkowy Q-Audio produkcji też tu i ówdzie wyszydzanego Darkula, który w środku wyglądał tak sobie, dodatkowo łączony bezpośrednio "jak w dobrych lampiakach", ogółem wyglądało to tam jak jakieś rusztowanie. I co? Jakkolwiek O2 to dobry wzmacniacz, tak wspomniany Q-Audio był w moim odczuciu jakościowo zwyczajnie lepszy. Nawet trochę żałuję, że go sprzedałem, bo grał bardzo fajnie :)
Podsumowując: jeśli by te wzmacniacze padały na potęgę a dodatkowo nie byłoby możliwości serwisowej naprawy, to wtedy można by mieć pretensje. Z tego co wiem, to ludziom działają, mają oni na nie gwarancję, ostatnio na innym forum pewnemu użytkownikowi przydarzył się nawet wypadek którego skutkiem była wręcz zgnieciona obudowa Headonika - a wzmacniacz dalej działał.
Bo o to chyba w tym chodzi, żeby działał i grał dobrze, czy może o coś innego? :)