Audiohobby.pl

Kiedy kopia lepsza od oryginału.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
18-10-2010, 02:09
I to zdecydowanie . To pierwsze oryginał , drugie kopia :





Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
18-10-2010, 02:13
Kogo by tu jeszcze do pary ?

  • Gość
18-10-2010, 09:01
nie lubisz nowej muzyki pop, to jej nie mieszaj...

Lord_Rayden

  • 118 / 5170
  • Aktywny użytkownik
18-10-2010, 09:02
Mi bardziej podobało się wykonanie "Billy Jean" przez grupę the Bates niż orginał Jacksona. Aczkolwiek tem ostatni to bardzo dobra piosenka.
Ostatnio fan przenośnych odtwarzaczy

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
18-10-2010, 09:25
" ... >> bady, 2010-10-18 09:01:20
nie lubisz nowej muzyki pop, to jej nie mieszaj ... "

Lubię i mam sporo takich płyt .


Rihanna jest technicznie idealna , ale śpiewa jak robot - perfekcyjnie lecz bez czucia ; Bejzboliści zaś śpiewają z głębi duszy , radośnie , nie odtwarzają lecz tworzą tę piosenkę . W ich wykonaniu ona żyje .

  • Gość
18-10-2010, 09:33
muzykę wykonuje się technicznie. Zawsze. A to, czy technik cię uwiedzie, to indywidualna sprawa.

Ci, co "płyną" z wykonaniem, bardzo szybko się kończą. Ale Baseballs nie "płyną".




Coś takiego, jak mityczny "kontakt odtwórcy z publicznością" robi Ci się w Twojej wyobraźni.
A ludzie lubią to, co lubią. Nie jesteś od nich ani lepszy, ani gorszy słuchając czegoś innego. Do puki nie stawiasz swojej muzyki na piedestale.

Wtedy zaczyna się wiocha.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
18-10-2010, 09:45
Dzisiaj na taką skalę już się tego nie spotyka, ale kiedyś wielu wykonawców równocześnie śpiewało "wspólne" kawałki i każdy  z nich był przebojem w repertuarze .
Ciekawym przypadkiem był zespół The Beatles - także śpiewali utwory innych wykonawców , które to nie stały się w najmniejszym stopniu hitami , a ich wykonawcy znani byli tylko na swojej ulicy . Ci zaś zaśpiewali zupełnie tak samo ... a swiat padł na kolana !



&feature=related