Audiohobby.pl

Audioslave

Rolandsinger

  • 2894 / 5892
  • Ekspert
04-09-2010, 15:42
Który album Waszym zdaniem jest "wyższych lotów":

- Revelations
- Out Of Exile

Kłócimy się z przyjacielem i nie możemy dojść do konsensusu.

_____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy przeniesiony na październik - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

majkel

  • 7476 / 5891
  • Ekspert
04-09-2010, 15:46
Out Of Exile to jedyny album, który uważam, że się Audioslave udał, a bonusowe kawałki na nim też trzymają poziom. Pierwszy album to było szukanie po krzakach bez godnego uwagi efektu, a trzeci to wybór nieciekawej ścieżki zalatującej szeroko pojętą komercją. Tak w ogóle to lubię Cornella za różne wokalne wyczyny, np. w Soundgarden i solo.

pastwa

  • 3815 / 5891
  • Ekspert
04-09-2010, 16:56
Oceniajac calosciowo stawialbym na Out of Exile (jako ten bardziej solidny, ciezki), jednakze niektore kawalki na Revelations podobaja mi sie bardziej niz najlepsze brzmienia z OoE. Dla mnie jednak najciekawszy okres Cornella to raczej wczesne Temple of The Dog wespol z Edkiem i ostatni album Soundgarden, natomiast plody wlasnej dzialalnosci jak  Euphoria Morning, Carry On to (moim zdaniem) niewypaly z pojedynczym przebojem, o totalnym disco-gniocie Scream pod patronatem Timbalanda juz nawet nie wspomne, az dziw bierze ze ulegl modzie na nagrywanie ze wspomnianym, choc to pewnie jakos tam swiadczy o jego otwartosci na eksperymenty i dystans do wlasnej osoby....