Audiohobby.pl

Układy proste czy rozbudowane ?

lancaster

  • Gość
17-06-2010, 19:26
Dla odmiany temat do podyskutowania a nie tworzenia :)
Z Waszego doświadczenia jakiego typu konstrukcje(źródła, ampy, kolumny...a nawet kable DIY :)) sprawdzają sie najlepiej ?

Tomq

  • 62 / 5179
  • Użytkownik
17-06-2010, 20:59
Moim zdaniem im prościej tym lepiej. Upraszaczając zwrotnice odkrywalem coraz bardziej pzrestrzenny dźwiek. podobnie ze wzmacniaczami - prosty GC sprawuje sie bardzo dobrze.

lancaster

  • Gość
17-06-2010, 21:06
wątek ma trochę prowokacyjny charakter :), w zasadzie mógłby nosić tytuł "jak prosto powinien być zbudowany system, zeby brzmieć najlepiej" :)
Słuchałem  kilku dość rozbudowanych okładów brzmiących świetnie. Proste układy mają ten plus ze mniej się narzucają ze swoimi cechami. Dla mnie to jednoznaczny pozytyw.
GC jeśli zgra się z kolumnami jest b.dobrym wzmacniaczem.

magus

  • 20990 / 5867
  • Ekspert
17-06-2010, 21:15
instynkt laika :) mi podpowiada, że prosty układ może nie wybaczać żadnych błędów konstrukcyjnych
w przeciwieństwie do złożonego, gdzie ewentualne nienajlepsze rozwiązania można ratować dodatkowymi elementami


gdybym się jednak mylił :) to proszę o informacje
jakie są ewentualne (generalnie, zbiorczo, razem... wspólne? o! wspólne! :) ) plusy układów złożonych?
czy można wyodrębnić jakieś pozytywne cechy, które posiadają takie układy

i z drugiej strony, jakie są plusy układów prostych
lancaster wspomniał o "nienarzucaniu się ze swoimi cechami"
co jeszcze? (choć wydaje się, że tak naprawdę lancaster opisał wzmacniacz idealny :) )
Odszedł 13.10.2016r.

stefan5000

  • 142 / 5867
  • Aktywny użytkownik
17-06-2010, 21:53
A mnie sie bardzo podoba gdy w torze jest tylko jeden tranzystor lub lampa,znaczy sie jeden element aktywny na kanal.Szczegolnie ze"semisouth" produkuje power jfets ktore jako jedyny element aktywny ,spokojnie dorownuja niskim poziomem znieksztalcen o wiele bardziej rozbudowanym ukladom.Na pewno nic sie nie zmieni na rynku wzmacniaczy,mysle jednak ze dla pasjonatow/hobbystow,otwieraja sie mozliwosci posiadania wzmaka o bardzo dobrych parametrach i opartych na tylko jednym elemencie aktywnym.

Tomq

  • 62 / 5179
  • Użytkownik
17-06-2010, 22:52
Co do zalet systemów prostych - z własnego doświadczenai i z tego co czytam, to oferuje oan wiecej "swobody", "muzykalnosci". Wiele osob narzeka, że np skomplikowane zwrotnice, dodwanie preampow zabija te male smaczki. Osobiscie slysze wyrazna roznice miedzy filtrami 6 a 12db/oct.

Ciekawa kwestia sa zwrotnice do nowych zestawów stxa, ich poziom skomlikowania jest naprawde wysokie,  a  co ciekawe, to wlasnei takei zwrotnice wybraly niezalezne osoby podczas odsluchów.

Corvus5

  • 2596 / 5331
  • Ekspert
17-06-2010, 22:53
A kompensacja, np. termiczna? Bez niczego praca układu może się różnić po kilkunastu minutach.

konrad

  • 850 / 5501
  • Ekspert
17-06-2010, 23:51
Audiofile lubią chwytliwe hasła typu: tylko zwrotnice I rzędu, tylko lampy SE, tylko klasa A, itp. a z drugiej strony dokładają preamp żeby było więcej "masy". Na to pytanie chyba nie ma odpowiedzi...

Corvus5

  • 2596 / 5331
  • Ekspert
17-06-2010, 23:53
Każdy sprzęt da się opisać audiofilskim bełkotem, by zatuszować wady.

konrad

  • 850 / 5501
  • Ekspert
17-06-2010, 23:59
No właśnie, przecież połowa denków i technicsów z alledrogo ma napis "new class A", XYZ też je polecał, a audiofile  mimo to nie chcą ich kupować :-(
:)

Ahmed

  • Gość
18-06-2010, 00:10
Nie zmienia to faktu, że jeden z najlepszych wzmacniaczy jakich słuchałem był prostą konstrukcją pracującą w klasie A.
Był tak mocno w klasie A, że obok jego radiatorów powietrze się gotowało.

Son of Zen - Nelsona Passa

Vinyloid

  • 2470 / 5079
  • Ekspert
18-06-2010, 00:21
Im więcej semtexu i krótszy ląt tym lepiej ! (więcej mocy i szybsze czasy narastania).

Rolandsinger

  • 2894 / 5865
  • Ekspert
18-06-2010, 00:24
lont...

_____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy przeniesiony na październik - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Vinyloid

  • 2470 / 5079
  • Ekspert
18-06-2010, 00:38
>> Rolandsinger, 2010-06-18 00:24:08
lont...

Dzięki, zapisuję w podręcznym słowniczku ;)