Elektrostaty - wątek ogólny

[Synthax]

OK, to chyba zabieram się z wolna za temat.

404LE, Signature, czy 507 na początek? I jaki energizer do tego na start? ten maluszek 252s?

[Road To Nowhere]

Wg mnie słuchawki nie muszą być drogie ,najważniejszy jest wzmacniacz i żródło i to niestety musi kosztować .
Odwrotnie jak w systemie "kolumnowym" .

[4m]

OK, to chyba zabieram się z wolna za temat.
404LE, Signature, czy 507 na początek?

Miałem kiedyś podobny dylemat, więc zapytałem Przemka, który odpowiedział mi krótko: na początek weź orfeusza albo którąś omegę. I miał rację :)

[-Pawel-]

404LE, Signature, czy 507 na początek? I jaki energizer do tego na start? ten maluszek 252s?

Jezeli wolisz brzmienie Orpheus old - zdecydowanie 404 lub 404LE (barwa, romantyzm, cieplo), natomiast 507 to juz granie chlodniejsze, dokladnosc kosztem funu.

Wzmacniacz - prawdopodobnie na 404/507 sie nie skonczy ;) dobra opcja bylby LST plus mozliwosc doboru wzmacniacza na teraz i w przyszlosci. Na start ciekawe sa starsze integry (200-500zl),np taki leciwy Marantz PM- 45 pieknie prowadzi Lambdy Pro.

[Synthax]

404LE, Signature, czy 507 na początek? I jaki energizer do tego na start? ten maluszek 252s?

Jezeli wolisz brzmienie Orpheus old - zdecydowanie 404 lub 404LE (barwa, romantyzm, cieplo), natomiast 507 to juz granie chlodniejsze, dokladnosc kosztem funu.

Wzmacniacz - prawdopodobnie na 404/507 sie nie skonczy ;) dobra opcja bylby LST plus mozliwosc doboru wzmacniacza na teraz i w przyszlosci. Na start ciekawe sa starsze integry (200-500zl),np taki leciwy Marantz PM- 45 pieknie prowadzi Lambdy Pro.

Mam końcówkę mocy Crimson 620C, może się nada + energizer?

[-Pawel-]

Wydaje mi się, że z Lambdami większość urządzeń nie powinno mieć większych problemów, u kolegi poszukiwanie napędu zakończyło się na podpięciu tego co akurat stało w pokoju ;-)

[Gustaw]

Synthax

Chcesz Staxy grające jak Staxy to koniecznie wypróbuj 404.
Jeżeli chcesz Staxy, które nie grają jak Staxy to wypróbuj 507.

[Synthax]

Synthax

Chcesz Staxy grające jak Staxy to koniecznie wypróbuj 404.
Jeżeli chcesz Staxy, które nie grają jak Staxy to wypróbuj 507.

Chcę Staxów najstaxowniejszych :)

[brodacz]

Najstaxowniejsze z Lambd to pewnie będa stare Lambdy Signature z 1987r. Ma je tu dobrych kilku Audiohobbystów
O polecanych przez Gustawa 404 wypowiadano też wiele Staxowego.
Jeśli prawda jest ,że najnowsze Lambdy L500 i L700 nawiazuja brzmieniem do serii 007 naturalnym wydawałoby się posłuchanie ich również.

[touok]

Także polecam Lambdę Signature z 87 r. Do tego jakiś starszy wzmak Staxa (SRM-Xh, SRM-1 lub SRM-T1), a najlepiej LST od Ductusa choćby w małej wersji i wtedy jakiś mocny wzmacniacz stacjonarny do tego, nawet niedrogi - vintage.

[Synthax]

Czy Sigtanture Nova jest sporo słabsza od Signature lub LE ?

[brodacz]

Także polecam Lambdę Signature z 87 r. Do tego jakiś starszy wzmak Staxa (SRM-Xh, SRM-1 lub SRM-T1), a najlepiej LST od Ductusa choćby w małej wersji i wtedy jakiś mocny wzmacniacz stacjonarny do tego, nawet niedrogi - vintage.

Pamiętać też należy ,że są to już dość stare słuchawki i traktowałbym je jako produkto kolekcjonersko odsłuchowy niż every day.

[ductus]

@Synthax: Nova Signature, polecam. Nova Classic czy Basic raczej mniej. Jeżeli chcesz "jechać" z bazowym wzmocnieniem, to zupełnie dobry jest już stary SRM-Xh, znam, miałem.  Bardzo dobrym wzmakiem do lambd jest SRM-T1S z jakimiś NOS. Miałem, wiem.
Stare lambdy Przemku, nadają się dobrze jako słuchawki codzienne. Warunkiem jest odsłuch na przeciętnej lub nieco tylko wyższej głośności, jak i dbałość o stosunkowo sztywny kabel.   

[ductus]

Aha, jeszcze odp na pytanie: Nova Signature gra pełniejszym basem jak "tylko" Signature, za to te ostatnie są nie do pokonania w holografii średnicy i wyższych. Z LST to i fundament w basie słychać.
LE które mam w gablocie, to typowe ale poprawione w górnej średnicy granie nowszych 404 tzw. "signature". Co kto lubi.

[Synthax]

Dzięki Ductus