Charakterystykę częstotliwościową najlepiej jest zrozumieć bawiąc się jakimś equalizerem i słuchając muzyki, będziesz wtedy wiedział jak która częstotliwość brzmi i za jakie dźwięki odpowiada. Do tego weź pod uwagę, że słuchawki niekoniecznie muszą mieć płaską charakterystykę, żeby brzmieć wiernie, bo często dąży się do zbliżenia do krzywych Charlesa-Munsona, co by nie trzeba było słuchać z głośnością wytwarzaną przez nagrane instrumenty i brzmiało to naturalnie, albo też często modeluje się charakterystykę częstotliwościowo-fazową w kierunku prezentacji diffuse field, czyli grającej poza głową, przed i obok słuchacza.
Wykresy pasma przenoszenia to charakterystyki statyczne. Odpowiedź impulsowa i częściowo wykres zniekształceń harmonicznych to obraz właściwości dynamicznych słuchawek. Warto patrzeć na odpowiedź impulsową dla 500Hz. Stromość pierwszego piku to szybkość przetwornika. Będzie ona wpływała na mikrodynamikę i ilość zniekształceń intermodulacyjnych. Im bardziej stromo, tym lepiej. Wysokość pierwszego piku w stosunku do kolejnych daje informację o skuteczności hamowania przetwornika i czasie ustalania się amplitudy. Zbyt duży pierwszy pik świadczy o sporej bezwładności przetwornika, natomiast spora amplituda kolejnych oznacza, iż jest on słabo kontrolowany przez pole magnetyczne i lata sobie "rozpędem". To pierwsze może dawać dźwięk bardziej dobitny i konturowy, to drugie raczej zaowocuje rozmazaniem, podkolorowaniem i pogłosami. Im bardziej poszarpane piki, tym "bogatsze" widmo podkolorowań. Ideał to by był prostokąt, bez pierwszego przesteru i kolejnych. Lepsze według mnie są słuchawki, w których kolejne piki są znacznie mniejsze od pierwszego, i możliwie przypominają sinus, a nie jakąś sieczkę.