marcow, xlr na pewno jako sty będa lepsze, bo pin masy wyglada po ludzku....tzn tak samo jak + i - ....jestem ciekaw jak on sie ma do usb :)
....wyglada na to że babciny standard DIN moze sie okazac zwyczajnie lepszy i to pod kzdym wzgledem(prowadzenie masy pojedynczym przewodem).....jak sie zastanowć nad rca to mamy sygnał :
1 z plytki(czyściutki)
2 lutowanie na rca
3 przejscie przez złocenie i mochol(o którym firmy jakoś się nie wypowiadają/chwalą - pewnie jakaś audio alchemia ;)....podobnie złoto 24K jest przewodnikiem słabszym od Cu raczej...) rca.
4dalej oczywiście sygnał przechodzi barierę jednej złotej powłoki i drugiej złotej powłoki(obiekcie westchnień audiofilskich...) gniazdo/wtyk, biegnąc jednocześnie przez nasz ulubiony tombak wewnątrz wtyku
5 potem to już z górki....mamy kolejne lutowanie i wymyślna geometrię kabla z miedzi 9N
6 lutowanie na gniazdo
7 powtarzamy punkty 1-3 w kolejności odwrotnej
....wiekszosć ludzi na pewno nei zdecyduje się na wlutowanie bezpośrenie, ale ci ktrzy sprobują raczej nie znajdą kabla rca(nawt za spora kasę....mowa na pewno o kilku Kzł) grajacego lepiej od pewnie nawet niedrogich mikrofonowych w konfiguracji p2p.....