Audiohobby.pl

Prąd spoczynkowy Marantz PM64MKII

Prospero

  • 1 / 6130
  • Nowy użytkownik
08-04-2008, 23:57
Świadom ryzyka... mimo wszystko pytam i proszę o pomoc:) Poniżej fragment manual-service mojego wzmacniacza. Czy dobrze rozumiem instrukcję postępowania przy regulacji prądu spoczynkowego?
Wedle mojej dedukcji, ta instrukcja sugeruje by zewrzeć piny testowe dla obu klas A i B, po czym najpierw dokonać pomiaru prądów na pr-kach 719 i 720 ustawiając wskazany prąd. Pomiar jak rozumiem dokonuje się łącząc czarny przewód miernika do masy a czerwony do wyjściowej nóżki rezystora emiterowego. Tak? Podany mamy prąd ale łatwo wyliczyć jakie dla takiego prądu powinno być napięcie i je właśnie zmierzyć. Dobrze kombinuję? Następnie bardzo szybko zdjąć zworki i ustawić napięcia na pr-kach regulujących napięcie dla końcówki. Jak rozumiem bez wylutowywania dotykając ponownie czerwonym końcem (sic!) końcową nóżkę rezystora emiterowego? (Oczywiście wszystko "du dis szortest tajm")
Następnie mam znów zewrzeć piny dla testu klasy A i w takim położeniu układu skorygować napięcia używając pr-ek 33 i 44, tak by na wyjściu rezystorów emiterowych mieć wspomniane 174 mv. Na koniec odpiąć zworkę i cieszyć się, że nic się nie spaliło ( ...i think so;).
Dodam, że na płytkach wszystko jest opisane i zaznaczone jak dla totalnego laika ( ...specjalnie dla mnie?:) Opisane są piny, z wyraźnym zaznaczeniem jak, które łączyć, dla której klasy itd. Mogę sobie ufać, czy pora zweryfikować dobre zdanie o swoim sprycie i umiejętnościach?

Będę wdzięczny za wyrażenie się pomocne.

Pozdrawiam

Prospero