Hej!
Obecnie słucham na dvd KISS DP-500 podłączone do Denon AVR-1507 (poprzez optyka).
Słucham przez słuchawki (Sennheiser PX200) - w planach zakup Grado SR60 lub AKG K530 lub AKG K271 Studio (bo px200 są dla mnie mało wygodne mimo że ładną w moim systemie tworzą scenę (choć trochę za wąską) i są w miarę szczegółowe).
Muzyka - ambient, art-rock (Abraxas), Bjork, Bliss.
Chcę kupić odtwarzacz CD by nie słuchać przez dvd i blokować jednocześnie TV (co prawda mam jeszcze (na drugim końcu Polski) cd Technics SP-GL3 ale "reanimowany" - po wyrwaniu tacki. Zresztą, wg mnie Kiss gra lepiej).
Musi być szczegółowo i neutrealnie jeśli chodzi o charakterystykę (tj. niezbyt krzykliwe wysokie tony, bass namacalny ale nie rozbuchany).
Czy zakup w cenie poniżej 2,5k zł ma sens czy jednak lepiej zostać przy technicsie a kasę włożyć w słuchawki lepszej jakości lub wzmak słuchawkowy?
A jeśli jednak - lepsze źródło da mi więcej radości, to które (zawsze chciałem NAD'a ale po recenzjach w prasie i na forach o NAD 541, 521, 515BEE - odechciało mi się - bo wg recenzentów gra mało szczegółowo). Moje typy wybrane na bazie recenzji - od najciekawszego moim zdaniem:
Vincent CD-S2
Cambridge Audio Azur 640 v2 lub 540 v2
AudioLab 8000CDE
Xindak CD06
Creek Evo CD
Arcam CD 73T
Czy ktoś, kto je zna (dobrze) mógłby się podzielić opinią, doradzić lub odradzić?
Od moderatora: scaliłem wypowiedź, ucięło ją przez znak mniejszości - błąd ten niedługo usunę.