ultravox...romantycy muzyki rockowej, do dzis pamietam jak chodzilem przegrywac ich LP do boblioteki/plytoteki Raczynskuch w Poznaniu na tasmy zwch stilon gorzow :-) ofiarami piractwa padal tex dejw bowie, talk talk, depache mode, dire straits, oldfield, jarre.ale tez papa dance i modern wiadomoco plus jako wizjoner... teczowy,wiec najnowoczesniejszy bronsky beat ;-)..pomyslec jakim gamoniem bylem w wielu lat 10-15 ze nie wpadlem na to zeby brac jak leci bo byla to zlota epoka muzyki i w bibliotece nie bylo kiepskich pozycji, nawet hala kunicka przy dodzie robi armagedon podnoszac swiadomosc na lvl niedostepny lemingowi, wierzyc sie nie che :-) za to to madonna dodzie poidpiwiada zeby koncerty odolac, bo takie plany pandemicznej kabaly, masonerii, dzieciojadow & z amerykancka piszac reszty poyebuf.
Mój grzyb jest mniejszy niż Twoj :-))))