Czego teraz słuchacie?

[alessja]

....raczej słuchałam na dzisiejszym koncercie....

&feature=related

[Max]

Zainspirowany Twoim wpisem, wrzucilem se Rysia do odtwarzacza..
Strauss jest gigantem, a Tako Rzecze Zaratustra jest niewatpliwie jednym z jego wazniejszych poematow symf.

[reactor]

>> alessja, 2010-12-05 22:35:22

Mam rozumieć, że koncert był udany? :)

[reactor]

 Piknie mu się udał ten "Alzo szprach", nie ma przebacz Rychu rządzi! :-)

[reactor]

Słuchałem ostatnio też "śmierć i dziewczyna", już po wysłuchaniu samego wstępu uznałem, że muszę się zabrać za Schuberta.

[pastwa]

Ja mialem kiedys niezly odchyl na Planety Holsta, w sumie podobna stylistyka..

teraz jednak leci sobie Elgar - Cello Concerto, i wydaje mi sie, ze wole calosciowo wykonanie Julian Webber/Menuhin ponad ta slawna z udzialem Jacqueline du Pre.

[Rafaell]

 Słuchałem ostatnio Iannisa Xenakisa i jego ciekawy utwór z 1962 roku pt. "Bohor" utwór zrealizowany przez Xenakisa na taśmę. Utwór był w oryginale nagrany w systemie 8 kanałowym, ja słuchałem odtworzenie w systemie 6 kanałowym i wyszła niezła konsternacja; dźwięk był mimo puszczania z dużych monitorów aktywnych Mackie odbierany jak by grał na słuchawkach :)   Ciekawe co na to "kolumnowcy" ;)                            

[Max]

Na ostatnim koncercie NOSPRu kupilem sobie koncercik skrzypcowy Elgara, ale to kurde nudziarstwo jest... ;)

[pastwa]

&feature=related

Dla mnie to jest miod na uszy ;\'))

[Max]

Co do Xenakisa, przyznac sie musze, nie znam.
Ale ja mam na pienku z ta cala ryczaca awangarda II pol XX wieku. Jesli  nie stwierdza sie muzyki w muzyce, prosze to trzymac ode mnie z daleka ;)

Wracajac do angielskich kompozytorow. Elgar to chyba jednak nudziarz, ale przeprosilem sie z Brittenem (zachwycajaca Serenada na tenor, waltornie i smyczki) a Michael Tippett jest tez rewelacyjny - polecam.

[Rafaell]

>> Max, 2010-12-05 23:08:55
Jak byś chciał zaryzykować kolorystycznie pokazaną grę na instrumentach perkusyjnych to polecam: Xenakis: Psappha, Rebonds, Okho
Pedro Carneiro.
Kapitalnie zdjęte mikrofonami naturalnie brzmiące instrumenty perkusyjne, czyli to co nie jest z racji warunków, wielkości pomieszczenia,etc. możliwe w większej ilości studiów nagraniowych.Tam jest dowód że najniższe tony też słychać kierunkowo, w sumie bardzo energetyczna płyta.                            

[Ahmed]

Żółta  Łódź .........

[Vinyloid]

Byłem kiedyś w Łodzi na koloniach ale nie wiedziałem, że Beatlesi o niej piosenki pisali.

[szwagiero]

Vinyloid to musiały być niesamowite kolonie biorąc pod uwagę atrakcje typowo kolonijne ;)

[A.H.]

>> Vinyloid, 2010-12-06 21:56:26
Byłem kiedyś w Łodzi na koloniach ale nie wiedziałem, że Beatlesi o niej piosenki pisali.

Von Pattefon,

Bo to nie o  Łodzi jest płyta tylko o moich U-Bootach.

Mit freundlichen Grüssen
A.H.

.............................................................................
Maine damen und herren, hier ist wunderbar !