Znacie Leśmiana?
"To nie konie tak cwałują i uszami strzygą,
Jeno tańczą dwaj opoje - Świdryga z Midrygą.
(...)
Aż wwichrzeni w mrok dwóch trumien, jak dwa błędne wióry,
Powpadali w otchłań śmierci nogami do góry!"
Polecam gorąco "Świdrygę i Midrygę" w wykonaniu Żywiołaka - na EP-ce "Muzyka Psychodelicznej Świtezianki" - której teraz słucham.