Audiohobby.pl

Shure E4c

Rafaell

  • 5033 / 5883
  • Ekspert
16-02-2009, 15:26
No cóż Panowie pospiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.

Ze słuchawkami jest dokładnie odwrotnie, nie należy ich zmieniać za często to nie łapanie kur na czas-naprawdę te obok zaczekają!

Shure E4c mają tylko 19 Ohm i po podpięciu do stacjonarnego toru wszystko wyciągają :), z przenośnymi urządzeniami jest inaczej, dla nich lepiej.

Właśnie PRZEPIĄŁEM swoje E4c na  najlepszy dla mnie stacjonarny tor do słuchania  i po prostu jak dla mnie z tym co niedomagało czyli skraje pasma, się nazwijmy to podciągnęły-naprawdę już jest sympatycznie bas  jest dobrze kontrolowany i porównując z instrumentami strunowymi moim zdaniem realistyczny.Wszelkie dzwoneczki talerze przeszkadzajki ładnie wybrzmiewają może brak im niewielkiej ilości soczystości,nasycenia ale przepinając je do urzadzeń przenośnych zupełnie tego nie zauważycie.Tutaj mogę powiedzieć preferowana jest grupa słuchająca instrumentów klasycznych. Dla basolubów- bez korekcji w przenośnym odtwarzaczu trzeba poszukać czegoś innego, jeśli jest, to wysoka efektywność tych słuchawek dostając od wzmacniacza kopa potrafi go dalej przenieść

Co innego dalej w nich siedzi; ta ostrość rysowania muzyki na średnicy niestety pewna suchość dżwięku  a także w kierunku góry idąca analityczność. Po prostu wszystko mamy za bardzo na talerzu na sporej ilości instrumentów  to nie przeszkadza jest fajnie ale na przykład mam swoje ukochane nagranie wiolonczela-fortepian (Rostropowicz-Serkin) i wiolonczela jest po prostu rozbita na poszczególne drgania konkretnych strun i to przerysowanie faktycznie zaczyna przeszkadzać miedzy mną a instrumentem zaczyna brakować łaczącego w jednośc razem muzykę powietrza i nie jest to fajne w relaksującym słuchaniu.

Sprawa ma się już nieco inaczej słuchając na przenośnym CD Panasonic SL-CT810 dźwięk na średnicy zaczyna się łagodzić żeby przepinając do takiego przenośnego CD Walkmana D-EJ1000 uzyskać prawie romantyczne nagranie. Dla czego prawie ano bo jeszcze dranie za dużo dostają informacji oba CD-ki są jeszcze dźwiękowo z górnej półki. Sądzę że na MP3 grajkach problem po prostu zniknie.

Sądzę po dłuższym czasie używania tych słuchawek że Shure E4c   to jednak słuchawki z grupy PRO idealne dla muzyków grających na scenie-oni muszą być krok do przodu przed publika-stąd ta analityczność na średnicy i to jest idealne zastosowanie tych słuchawek.

Jeśli macie bardzo głośne zewnętrzne otoczenie to lepszych po prostu nie ma :) 30-35 dB tłumienia zewnętrznego hałasu zapewni wam super komfort w każdym środku transportu i to jest duży plus Można głęboko wtedy wnikać w muzykę-na innych słuchawkach po prostu tak nie da rady. Z innych plusów-śpi się w nich dobrze tkwią głęboko w uszach co staje się też pewna wadą trzeba polubić taki sposób dosyć kłopotliwego wkładania jak i wyjmowania słuchawek. Najlepszy dźwięk mają na silikonowych wkładkach.

Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł, ja się ich po prawie 3latach użytkowania nie zamierzam pozbywać

Rafaell

rafko

  • 2 / 5491
  • Nowy użytkownik
07-04-2009, 00:34
Ja zakupiłem swoje e4c do przenośnego MP3, ale nie nadaja sie do tego. Tak jak wspomniales sa za detaliczne i osuszone na średnicy. Teraz używam ich do wieczorno/komputerowego systemu kiedy słucham na poczciwym 16 bitowym Grundigu CD 7550. Zgraly sie idealnie z tym miekkim i analogowym CDkiem, a do cicho-wieczornego sluchania trudno o lepsze :) Tak wiec po pol roku lezenia na polce wrocily do lask i nie mysle o zmianie :)

Rafaell

  • 5033 / 5883
  • Ekspert
07-03-2010, 11:03
Moje zamiast na półce były podpięte do wzmacniacza  i grały z pół roku non stop. Bardzo poprawiła się scena uzyskując obraz prawie taki obszerny jak nauszne słuchawki zamknięte. Oczywiście dalej polecam tylko silikonowe wkładki które moim zdaniem są lepsze dźwiękowo niż gumowe niestety początkowo trzeba się trochę przyzwyczaić gdyż są twarde. Jak na przenośne grajki to są na prawdę full wypas :)

Radical

  • 721 / 5189
  • Ekspert
07-03-2010, 12:48
e4c to armatura to jak mogła się scena poprawić jak armatura się nie wygrzewa?

Rafaell

  • 5033 / 5883
  • Ekspert
10-03-2010, 21:46
No właśnie wytłumacz mi dla czego u mnie tak jest?