miała wyjść choinka…
- a wyszło…
- jak zwykle… ;)
Zacny zbiór, gratuluje.
Jak na codzień są przechowywane te rarytasy?
Widzę że większość jest w dodatkowych woreczkach to jakieś specjalne?
No i mniemam że te na dole są takie dobre ale nie te naj... Potem środek zapewne były dylematy która wyżej itd i ta Vertex kurcze nigdy nie widziałem Vertexa na żywo 😃
Ładny zbiór 👍
Cieszy że wzbudziłem tyle pozytywnych emocji w tych frustrujących czasach ;)
Owa choinka powstała 2 lata temu w grudniu w wyniku nudy przedświątecznej.
Nie użyłem wszystkich posiadanych wtedy kaset gdyż po kilku godzinach planowania i wielu nieudanych próbach, zwyczajnie się tym zmęczyłem… ;)
Wypadało by przy okazji zwrócić uwagę na fakt iż operacja taka wymaga odpowiedniego zaplecza i sporej dawki ostrożności by te piękne przedmioty nie miały okazji doświadczyć konsekwencji występowania grawitacji… ;)
Dziękuję MAG.
- Vertex to kaseta prawie taka jak każda inna ;) Fakt że test bardzo ciężka i sprawia że człowiek nabiera respektu nad zaawansowaną myślą techniczną genialnych japońskich inżynierów. Podobie na mnie oddziaływuje TDK MA-XG z metalową ramą. Mam kilka Vertex’ów ale z powodu ich ceny nie miałem odwagi jej jeszcze nawet otworzyć. Tak idąc już po bandzie, to na upartego, chyba nawet odpakowana folia z Vertexa może być dzisiaj też coś warta… ;)))
Jednak chcę ją otworzyć przy okazji testu kaset.
- tak, mam sporo kaset zapakowanych w specjalne woreczki do kaset (idealne rozmiarowo do standardowego rozmiaru kasety - slimy juz są za wąskie i woreczek jest za luźny) Nazwa woreczek jednak brzmi może nieco dziwnie, bo jest to raczej sztywna folia.
- co do układania choinki wg. oceny lub jakości, pragnę sprostować iź poza kilkoma kasetami na samej górze reszta jest raczej przypadkowa i wynika bardziej z ilości danego rodzaju lub ich wcześniejszego ułożenia w pudełkach co akurat przełożyło się na taką niby przemyślaną kolejność :)
Zatem nie było tu dylematów związanych z kolejnością a bardziej w rodzaju „jak to kurde zrobić co by nie poleciało w… ” ;)
Gdyż była tylko jedna warstwa kaset a przy tej wysokości owa konstrukcja z lekka już zaczynała tracić stabilność…
- ad. codziennego przechowywania kaset.
Wszystkie moje kasety od kiedy tylko do mnie trafiły są przechowywane w specjalnych termoizolacyjnych styropianowych pojemnikach wraz z żelem silikonowym do wyciągania ewentualnej wilgoci. Każda pojedyncza kaseta jak i wielo-paki były przetarte izopropanolem. Nie mam pojęcia, jak były przechowywane wcześniej. Nigdy nie kupiłem żadnej otwartej ani używanej kasety. Mam do tego jakiś wstręt i nigdy się do tego nie przekonam. Wszystkie kasety które otworzyłem wydają się być w porządku i nie wykazują jak do tej pory żadnych problemów związanych z przechowywaniem. Ale należy jednak pamiętać że są to już wiekowe przedmioty i może być z tym różnie. Część otwartych jest też w pudełkach a część którą aktualnie używam, w warunkach pokojowych.