Audiohobby.pl

Grundig box 500

Tymoteusz

  • 39 / 72
  • Nowy użytkownik
18-11-2025, 19:59
Witajcie, stałem się posiadaczem grundig box 500.
Grają, ale ich wygląd trzeba poprawić. Z zewnątrz albo okleję, albo jakoś inaczej odnowię bo obudowa jest mocno porysowana.
Doradźcie jak zabrać się za ten front. Ta guma zawieszenia jest czymś pokryta, błyszczy się jak lakier czy coś. Tylko co można z tym zrobić.
Dookoła maskownicy czarne ciągnące się i lepiące gluty - to chyba można usunąć. Sama maskownica ma lekkie wgniecenie, ale może uda mi się to naprostować. Trochę pracy będzie z tymi boxami.

Pasuje jeszcze dorobić emblematy - jakiej wielkości one są w oryginale?
« Ostatnia zmiana: 18-11-2025, 22:18 wysłana przez Tymoteusz »

pień

  • 3097 / 1607
  • Ekspert
20-11-2025, 09:43
 Te gluty to bardzo fajne mocowanie maskownicy, taki lepik czy jak to tam nazwać.   Kiedyś popularny u elektryków :)  i uważam że to najlepsze mocowanie.   Wyklucza drgania, brzęczenia itp.   i osobiście nie polecam wymyślać nic zastępczego.   Oskrobać co najwyżej i urobić na nowo w palcach.   Trzyma to ponadto mocno i chyba nigdy nie twardnieje, zawsze maskownice da radę wyjąć, jeżeli zamierzasz pozostać przy oryginale z frontem.   Same głośniki uważam że są nie do ubicia a jakość gumy zawieszenia najwyższego poziomu.   To co błyszczy to zapewne środek koserwujący którym onegdaj maznęli w fabryce.    Ja trochę czyściłem wacikiem zwilżonym wodnym detergentem aż przestało brudzić - po czym również maznąłem środkiem do uszczelek do drzwi- samochodowym.
  Żadnych agresywnych środków.    Potem wytarte.
    Oczywiście tego nie polecam-zrobisz jak zechcesz.   Piszę tylko co zrobiłem i uważam że słusznie i odcinam się od ew.  naśladowców ulepszających metodę w oparciu o kwasy i rozpuszczalniki a potem drących japę że ktoś na minę posłał.   Często wychodzi że chęć pomocy obraca się przeciw tobie, co przerobiłem na własnej skórze.   
Resory jak nowe :) teraz
     

Tymoteusz

  • 39 / 72
  • Nowy użytkownik
20-11-2025, 17:18
Przy głośniejszym i mocniejszym łupaniu basem trochę pojawia się trzeszczenie w jednym głośniku, dlatego zastanawiam się czy nie zrobić podobnie jak zrobiłeś ze swoimi głośnikami. Przy muzyce o głośności, którą zwykle słucham nie ma problemu z trzeszczeniem, jak go nie słyszę. Ta czarną masę muszę chyba wymienić na podobną bo ta w kolumnach śmierdzi okropnie. Może da się znaleźć jeszcze coś takiego podobnego.

Tymoteusz

  • 39 / 72
  • Nowy użytkownik
23-11-2025, 00:37
Aktualizacja - przesmarowałem zawieszenie gumowe kontaktem IPA Plus w celu rozmiękczenia wyschniętej, pomarszczonej i spękanej już powłoki lateksowo-akrylowej (prawdopodobnie) położonej oryginalnie - gdyż jest to wcześniejszy model Grundig box 500 (taką informację zdobyłem).
Zabieg ten sprawił że niektóre zmarszczenia się wygładziły. Chwilowo powłoka była lepka i ciągnąca, szybko jednak alkohol wyparowywał, a powierzchnia stawała się gładsza. Dodatkowo pokryłem to zawieszenie preparatem do uszczelek drzwi samochodowych w celu ochrony przed twardnieniem i pękaniem gumy.
Być może nic nie popsułem, a możliwe że polepszyłem.

Miałem mały wypadeczek podczas próby czyszczenia maskownic. Zostawiłem maskownicę dosłownie na minutę na podłodze, jak przyszedłem zastałem rozdeptaną przez synka - chyba dla zabawy sobie na niej staną. Na szczęście udało się ją jakoś naprostować. Syn mi trochę pomógł w naprawie, więc i złość szybko przeszła.

Plan jest jeszcze taki żeby zakupić masę szpachlową z drobinami drewna i ubytki w obudowie wypełnić.
Potem/kiedyś front pomalować, chyba że zostawię taki oryginalny i jakoś odnowić z zewnątrz by się przydało.
Czeka mnie jeszcze zaglądnięcie do środka.

Ale jestem mega zadowolony z tych kolumn.

Dziękuję jeszcze raz pień za pomocne porady.
« Ostatnia zmiana: 23-11-2025, 00:40 wysłana przez Tymoteusz »

Hammer

  • 5286 / 2870
  • Ekspert
23-11-2025, 07:00
Trzeszczenie na mocniejszym basie może być wynikiem starości że cewka basowa może już nie pracować idealnie w strzelinie, czyli nie jest już idealnie wycentrowana - zawieszenie się zestarzało.
Typowy głośnik - memebrana jest zamocowana na dwóch resorach, zew i wewnętrzny bardziej przy magnesie, jakakolwiek różnica centryczności to już kłopot.
Można kładąc głośnik na plecach delikatnie dłonią naciskać membrane jak najw powierzchnią i równo czy cewka nie ociera i przy jakim wychyleniu, uwaga skok jest nie duży!
Może też być inna wada.

Tymoteusz

  • 39 / 72
  • Nowy użytkownik
23-11-2025, 10:53
Prawdopodobnie jest jak napisałeś Hammer, bo naciskając membranę czasami słyszę ocieranie.
Przy głośniejszym graniu "normalnej" muzyki wszystko działa super, tylko przy łomocie basu to się działo. Możliwe że ten zakres pracy już starego głośnika jest ciut mniejszy niż nowego. Guma zawieszenia jest już pewnie też mniej elastyczna niż kiedyś. Po mojej ingerencji jest elastyczniejsza mam takie wrażenie.