Audiohobby.pl

DapoDac

pień

  • 3088 / 1599
  • Ekspert
01-11-2025, 18:43
Dzisiaj usiadłem i zrobiłem przymiarkę czy wszystko wlezie hehehehe
  W takie małe pudełko jakie już wcześniej zrobiłem, dla przedwzmacniacza RIAA, który nazwałem  Mała Riaa :)
 No i obiecałem że będzie Riaa mieć braciszka Dapodaca hehehehe (wiem, świruję lekko)
No ale żeby Dapodac nie był ostatnią sierotą to trzeba jeszcze wepchać jakiś interface z dobrymi zegarami, dać parę lampek i mały ekranik nawet.
   Jakoś wlezie -tak ze wstępnych przymiarek wynika, chociaż będzie w środku prawie jak w autobusie MZK nr. 19   za komuny. Gdzie wszystkie kopnięte małolaty i robole jadą do szkół i fabryk z rana.   Budować socjalizm i jego przyszłość świetlaną k.....   Oczywiście nikt biletu za ameliniową złotówkę nie kasował no bo niby jak, oczy przecie wyłażą od komfortu.

Biję się trochę z myślami czy mózgiem ma być Malinka 2B czy też może 3B.  Wprawdzie 3B jest odrobinkę mocniejsza i może się ona moc przydać ---  właśnie, Dapodac będzie jeszcze streamerem---  dlatego właśnie może się przydać.   Ale z poprzednich badań wynika że 3B sieje mocniej i potrzebna będzie blacha ekranująca albo na nią albo dac-a.   Niby takie nic ale w ścisku może sprawiać kłopot.
   No nic to, wcześniej już przewidywałem że nowy >wygłup<  będzie nieco szerszy niż Riaa, o jakie 10 mm.   Po przymiarce wyszło na minimum 7mm, to dla komfortu będzie 8mm-  czyli na blachę wystarczy :)



Oczywiście wszystko pod pCp-Lyrion.   Koniec ze wszelkimi Volumio itp...

pień

  • 3088 / 1599
  • Ekspert
09-11-2025, 21:33
Strasznie mało czasu u mnie ostatnio i dobrych parę dni robota leżała na stole i się na mnie patrzyła :)   a ja nic a nic.
   Dzisiaj znalazłem trochę czasu i zainwestowałem w wydłubanie blachy.    I tak będzie potrzebna bo ze skromnego doświadczenia wiem że ekranowanie czy to dac-a  czy samej malinki to bardzo dobra inwestycja.   Gdy to wszystko potem do uziemienia podłączyć to magicznie jakby znikają wszelkie możliwe do usłyszenia czy zobaczenia oscyloskopem śmieci.   Czy to z kosmosu-  od sąsiadów-  sieci czy w końcu szumy od pracy procesora malinkowego-  nooo, przestają istnieć.
  Tak więc wydłubałem blachę i upewniłem się że wszystko w mikrusa wlezie.
   W sumie to nawet zasilacz by tam jeszcze od biedy wsadził i kto wie czy tego nie zrobię.   W sumie to wielki tam nie jest potrzebny  bo to ekranika nie będzie, wielkiego dysku też nie  a sam dac oszczędny dość.   Tak wiec taki zasilacz ze 2,5-3A  spoko z palcem w .......   by to uciągnął.