No mnie ten "Park Jajcarski" mocno rozczarował... Pomysły dobre, ale wykonanie fatalne i mocno kiczowate, jak zauważyłeś, humor słaby - a według opisu zapowiadał się super.
Za to wczoraj przyszedł film "Arachnofobia", który przypomniał mi się jakiś czas temu i też na niego polowałem od jakiegoś czasu. Miałem kiedyś nagrane z Polsatu, jeszcze jak chodziłem do gimbazy - nie pamiętam, co się stało z kasetą, ale pewnie kiedyś skasowałem i nagrałem coś innego (przypominam sobie, że trochę słabo mi się nagrał - przy kiepskim odbiorze z anteny).
Ostatni raz widziałem ten film 15 albo i więcej lat temu, a teraz wracając do niego po tym czasie, nie czułem się ani trochę zawiedziony - miło było go sobie odświeżyć po długich latach, poza tym, uważam, że jest jak na swoje lata (1990) bardzo dobrze zrealizowany, z fajnie dobraną obsadą, jest dobre budowanie napięcia jak na taki lekki horrorek, a i od czasu do czasu jakaś nutka humoru. Efekty wyglądają lepiej, niż produkcjach z ostatnich lat typu "Gniazdo Pająka" czy "Pajęczyna" - gdzie wyglądają kiczowato i chyba zostały wygenerowane przez AI... A tutaj w niektórych scenach musieli się postarać i wyszło super - i nie widać jakiejś pomocy komputerów.
Za to pracownicy wypożyczalni do której należała ta kaseta, już chyba naprawdę nie mieli gdzie nakleić informacji o przewijaniu taśmy... Nie znoszę zaklejonych okienek nad szpulką, a to już nie pierwsza taka kaseta jaką mam i niestety ciężko tą naklejkę skutecznie usunąć :/