Audiohobby.pl

Pioneer CT-95

Hammer

  • 4685 / 2294
  • Ekspert
13-02-2024, 20:05
Wszystko mamy tu wysokiej jakości: mechanizm, głowica i elektronika. Co poszło nie tak? :)
Inżynierowie prawdopodobnie chcieli dorównać CD. Ale po drodze niestety zgubili to coś co powoduje że magnetofonu po prostu chce się słuchać.

Ale takie były założenia przecież topowych modeli...kopia idealna aż do bólu dupy.
A dragon killer to było takie Onkyo....

AUDIOTONE

  • 9391 / 5834
  • Ekspert
13-02-2024, 22:51
;-)
Żaden ONKYO nawet nie zbliżył się w okolice podobnego brzmienia... A co do Dragon-killera to w latach 80-tych tak właśnie nazwała jakaś niemiecka gazeta audio Sony TC-K777. Niepamietam dokładnie które czasopismo ale w testach Soniak wypadł lepiej, czy to technicznie czy brzmieniowo nieważne. Chodziło o zaistniały zwrot.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4685 / 2294
  • Ekspert
13-02-2024, 23:23
Właściwie to pare magnetofonów nosi taki przydomek, jakiś Tandberg, ASC, Onkyo i jeszcze pare innych choć pewnie 1000-czka gra lepiej, tak mówią.. Ja się tam nie spieram.

AUDIOTONE

  • 9391 / 5834
  • Ekspert
14-02-2024, 08:45
Właściwie to pare magnetofonów nosi taki przydomek, jakiś Tandberg, ASC, Onkyo i jeszcze pare innych choć pewnie 1000-czka gra lepiej, tak mówią.. Ja się tam nie spieram.
To ciekawe, bo słyszałem o jednym. Kto i gdzie je tak nazwał możesz podać jakie czasopismo je nazwało?
Chciałbym poprostu zobaczyć te testy i dowiedzieć się na jakiej podstawie. I wyeliminować jakieś wyimaginowane opowieści.

Ok. Koniec spamu w tym temacie. Nie będziemy tutaj Arturowi bruździć. O killerach i innych gadach trzeba znaleźć inny temat lub założyć nowy.
« Ostatnia zmiana: 14-02-2024, 09:31 wysłana przez AUDIOTONE »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.