Audiohobby.pl

Docieranie igły, płyt

Hammer

  • 4841 / 2492
  • Ekspert
01-02-2024, 17:12
Takie pytanie ..
Czy owe igły w ogóle potrzebują "docierania" i jeśli tak to ile godzin pracy?

To samo pytanie odnośnie płyt
Czy płyta gramofonowa nówka sztuka wymaga "dotarcia", jeśli tak to ile razy przepuszczamy?

ahaja

  • 513 / 6096
  • Ekspert
01-02-2024, 19:40
Igła - nie.
Zawieszenie igły/wkładki - tak. +-20...50 godzin.

Stare 'kultowe' wkładki mają to zawieszenie uwalone z racji czasu. Materiał tyle lat nie wytrzymuje. Dlatego wiekowe MMki to średnio/marny interes.
Stare/starsze wkładki MC warto kupić, mogą być uszkodzone (zwłaszcza) = niższa cena. Wtedy daje się takową do retipu, przeglądu i ma się praktycznie nową wkładkę.

Nowe płyty jakościowo to katastrofa w porównaniu do starszych. W rowkach jest wiele syfu, pozostałości - bo produkuje się za szybko.
Warto myć płyty ale z opcją odsysania płynu i pozostałości. Żadne wysuszanie, wycieranie etc. nie mają tu sensu.

Roro67

  • 42 / 215
  • Użytkownik
12-04-2024, 15:10
Zgadzam się z tym co napisał ahaja o współczesnych płytach , ostatnim moim nabytkiem jeżeli chodzi o nowe płyty było Judas Priest - brzmi trochę jak zza ściany a mam też ich płyty z lat 70i 80 tam nie ma się do czego przyczepić.
Ostatnio nabyłem Shure Me97HE z epoki , hiper eliptyk z bardzo kiepska igła lekko wygietą i zagrało to lepiej jak epc 207c które grają o lata świetlne lepiej jak te współczesne plastik fantastik.