No to sobie nagrabiłem.
Podobał mi się bo przód bez ryski, góra ładniutka i pomyślałem będzie szybka robota , pewnie paski, to się posiedzi i zrobi , nie ma problema, 20 śrubek i będzie grało.
Stara linia więc zagra tez w miarę dobrze jako odtwarzacz.
....jakże się myliłem....Zębatki pośredniczące w przekazaniu napedu na szpulki po prostu sypią się jak liście na jesień.
Nie jest to wina złych kaset, po prostu materiał się zestarzał i leci.
Miękkie jak w Philipsowe i Grundigowe.
Kaseciak nawet i odtwarza ładnie, lewa kieszeń stuka a prawa tylko w lewo hehehe
https://allegro.pl/uzytkownik/appleofsodom?string=technicsZastanawiam się jednak czy inwestować i odsprzedać czy od razu na części, bo koszt 4 zębatek i roboczogodzina to kosmos wychodzi.....tyle że rolki jak nóweczki miętkie , paski dobre, ....nie wiem.