Miałem Technicsa SL-BD22D i on co najwyżej mógł robić za dekorację do taniego zestawu bo do słuchania się nie nadawał. Fatalne brzmienie i bardzo duża nierównomierność obrotów. Produkt gramofonopodobny.
Przy tak szerokiej gamie modeli to akurat nie dziwne że mieli i gorsze i lepsze modele. Technics akurat nie z paskowców był znany. Raczej miałem na myśli modele podobne do SL-D20, D21, D30, DD20, Q2, Q20. I oczywiście to też jakieś cuda nie są ale w porównaniu do dzisiejszych tanich to i tak mistrzostwo świata.
Przyjrzyj się np budowie ramienia we współczesnej Audio-Technica AT-LP60 a to nie jest jeszcze najgorszy z przykładów.