Dotychczas miałem przeciętny kabel 2xchinch-1xJack 3,5mm.Był podłączony magnetofon -komputer stacjonarny.
Podczas nagrywania słychać było słaby przydźwięk- co jest? Sprawdzałem wszystko niby dobrze a jednak. Nie ma co kombinować trzeba kupić lepszy przewód audio zwłaszcza że jest podłączony do magnetofonu kasetowego Pionieer. Przed południem następnego dnia poszedłem do pobliskiego sklepu nijakiego Samuela. Ma wszystko, kable, kasety , szpule, magnetofony i kto wie co jeszcze. Wchodzę do sklep, i słyszę-Witam Pana Wojciechu- co Pan potrzebujesz? Odpowiadam dzień dobry , nie wiem czy będzie kabel audio 2xchinch-1xJack 3,5mm? Samuel popatrzył na mnie- jak to czy będzie -on już jest dla pana. Na prawde? Poszedł na zaplecze chwilę trwało-proszę jest kabel- niech Pan patrzy jaki piękny (jak młoda kobieta) , jak zapakowany, ma pozłacane wtyczki.
Pan będziesz zadowolony, jak podłączysz go do tych dziurek tymi bolcami to ja Samuel mówię dżwięk super, co tam super -ekstra.Gotówka czy kartą płacisz Pan. Ja oczywiście że gotówką. Samuelowi aż iskry w oczach się zrobiły. Wiesz Pan co Wojciechu , jesteś dobrym klient , niech starce dam rabat bo Pan masz gotówkę. Chwilę pod nosem coś pomruczał.Pan potrzebuje zapłacić tyle (podał sumę)-zapłaciłem.Wróciłem do domu podłączyłem nowy kabel do magnetofonu i komputera-nagrywanie/odtwarzanie- nie ma przydźwięku, basy jakby tłuściejsze teraz są.
Pozdrawiam czytających:)))