Witam
Mam średniej wielkości pokój 18m2 (3,4x5,4m) głośniki będą ustawione w jednej części pokoju na dłuższej ścianie.
Odległość między nimi to ok.3,2 m. STX mają będą obsługiwane przez amplituner Onkyo TX-8150 + CD Onkyo C7070 oraz gramofon Technics SL-Q30.
I właśnie problem. Byłem przekonany o wyborze STX elelctrino 150 (ze względu na wielkość pomieszczenia) i czytając opinie o tych głośnikach, że brzmią podobnie do 250-tek, wybór był w zasadzie przesądzony. Aż do chwili odsłuchu obu zestawów w dwóch salonach, gdzie dźwięk, głębia, szerokość sceny itp, 250-tek dobitnie pokonuje "płaskie" jak dla mnie brzmienie 150-tek. I jestem w duuużej kropce, bo w jednym salonie uparcie twierdzono, że 250 to za duże graty do mojego pokoju, że się "uduszą", a bas zamęczy, a w drugim salonie opinia odwrotna, żeby się nie obawiać i brać 250-tki.
Jeśli chodzi o odczucia z odsłuchów bez dwóch zdań wziąłbym 250-tki, tylko teraz sam już się zastanawiam.
Więc bardzo duża prośba do Was z dużo większym doświadczeniem i wiedzą o wskazówki i pomoc w wyborze.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Słuchana muzyka, to głównie muzyka klasyczna, elektroniczna, jazz, a z klasyki Genesis, Led Zeppelin, Pink Floyd.