>> staszek_s, 2008-08-08 14:23:07
> ja też mam ten najtańszy...
> ...bo marzenia marzeniami, a życie brutalnie je weryfikuje :)))
To nawet nie jest kwestia brutalnej weryfikacji, tylko prostej rachuby - jeśli nie słyszę różnicy lub jest ona na poziomie błędu metodologicznego, to po co mam wydawać pieniądze na okablowanie? Wystarczy mi, że nie jest to chińska manufaktura, że wtyki są solidnie polutowane i że całość gra tak, że słuchanie daje mi mnóstwo przyjemności.
> Z drugiej strony, gdyby wszystko bylo łatwo osiągalne, to takie wątki nie miałyby racji bytu.
Problem w tym, że dobra materialne (no, znaczna większość z nich) JEST osiągalna dla niemal każdego z nas. Dramat polega na tym, że gonimi za przedmiotami, a zapominami, że to dobra niematerialne są bezcenne - na przykład wolny czas, zdrowie, dobre relacje ze sobą samym i innymi ludźmi.
__________
I am weasel!