Przykro mi bardzo Wojtku, że napotkałeś na takowy problem.
Ja nie bardzo umiem pomóc ale uwierz mi bardzo bym chciał.
Koledzy są w tym mocniejsi. I jak widzę już podpowiadają.
Ja mam tylko nadzieję, że uda się Tobie doprowadzić tego decka do takiego stanu do jakiego zamierzasz.
Trzymam kciuki.