:)
Etam - o Technicsach nie trzeba pisać - przecież wszyscy wiedzą, że każdy chce je mieć ;-)
Ja jeszcze kultowych modeli nie mam ale każda, nawet najbardziej niepochlebna opinia, nie obrzydzi mi chęci posiadania 965, 905, a w porywach szaleństwa 95 bo o 100 to nawet nie śnię - nie miałem, nie słyszałem a muszę je mieć (i tu nakręcony jestem sam przez siebie od pierwszej wizyty w Pewexie - komuno co ty mi zrobiłaś! - czy przysługują jakieś odszkodowania za rysy na psychice albo za traumę audio z dzieciństwa i młodości? ;-)
..........................
Powtórzę tylko prośbę wyrażoną słowami wokalisty 'The Sisters of Mercy' z płyty 'Vision Thing': 'I want more!' :)
Ja tam nie mówię, że uwielbiam Technics-y, choć tak wyszło, że mając już te które chciałem mieć nie maiłem żadnego. Aż tu nagle kiedy kupiłem pierwszego mam ich najwięcej, bo nazbierało się ich aż 14.
Za 965 nie tęsknię i nie będę się bił !
Ostatnio bawię się 905 - tką i ten mi wystarczy.
No może kiedyś będzie i 100 - mam taka nadzieję.
A apropo "Sisters of Mercy" - widać, że lubisz takie klimaty
jmaciek !
Znasz nawet słowa
Wow !
Ja dotknąłem takowej muzy. A zaczęło się od muzyki dawno temu kiedy puszczali całe LP z radia, m.in. Sisters of Mercy, Clan of Xymox itp I nie powiem - nawet potem zacząłem słuchać jej więcej.
A potem to doszły i inne formacje i odłamy muzy: dark, industrial, gotyk; Assemblage 23, And One, Angels & Agony, Apoptygma Berzerk, Beborn Beton, etc. Dużo jeszcze mógłbym wymieniać ale to nie ten dział Sorry.
Nadmienię tylko, że zostałem z moim ulubionym: De Vison - Taki niemiecki Depeche Mode.
No dobrze - już kończę - nie denerwujcie się !