Audiohobby.pl

Magnetofon

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
29-02-2016, 20:40
kur...
dzieki

zaczerwinily mi sie polczki  he he he he

czyli niekiedy nie pisze glupot   
hurrrrrrrrrrrrra


sorry

Radmar

  • 1140 / 6108
  • Ekspert
29-02-2016, 20:40
tak Radmar  ty juz lepiej milcz (...)

Hehe, a bo nie trzeba było mnie słuchać. :) Posłuchałeś to teraz musisz cierpieć. ;)
A żeby tak Cię jeszcze połechtać, to bardzo proszę... Najsampierw bez światła, a potem ze światłem. :) :P





Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
29-02-2016, 20:46
ty potworze mowilem  milcz

ZART
.......................................


technics przy tam  kenwood  chyba pozadnie odstaje finezja gry
co powiesz ?

ten kenwood masz w idealnym zewnetrznym stanie

--

moj technics 707   wypadl blado z kenwood

gra calkiem inaczej ,,,
technics   bardziej rzeczowo bez polotu
moze sie podobac w techno czy  pop ...  trzyma moco istrumenty w garsci

ale kenwood  tak je fajnie przemalowal he he he

nienawidze siebe samego
dalem sie omamic czy co

--
lub koledzy wiem !!!!!!!!!!
moje deki sa zle wystrojone  pogrzebane    a kenwood nie
to tlumaczy wsio  :-)

.....

wsiadlem do samochodu  LADY NIVA    i sie zachwycam
kto by pomyslal

miedzyczasie sony sie suszy ten
z kenwooda 880 lyka kasety  bez problemu i brzmi oczywiscie gorzej ale    tez    no  tez  oki
« Ostatnia zmiana: 01-03-2016, 14:45 wysłana przez nano »

Radmar

  • 1140 / 6108
  • Ekspert
01-03-2016, 18:47
No tak, udało mi trafić tego Kenwooda w stanie perfekcyjnym. Faktycznie wygląda jakby nie był używany, chociaż teraz używany jest dość regularnie, bo nie mogę się oprzeć. :)

W porównaniu z Technicsem jest bardziej muzykalny. Technics nie gra źle, gra po prostu inaczej, bardziej technicznie ale nie można powiedzieć, że źle. To jest dwugłowicowy RS-B665, więc raczej trochę niższy model niż Twój RS-BX707. Jednak nie jest już ustawiony fabrycznie. Swego czasu rozgrzebałem go na drobne aż do płyty podłogowej, wyczyściłem, zakonserwowałem i pobawiłem się w ustawianie toru. Mówiąc szczerze choć nieskromnie, dopiero po tej regulacji zaczął grać naprawdę dobrze. Pomimo tego jednak większość radość pod względem wydobywanych z siebie dźwięków daje Kenwood. :)

A ten Sony całkiem ładny.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

muda44

  • 209 / 5133
  • Aktywny użytkownik
01-03-2016, 20:39
Radmar - teraz mi się przypomniało że kiedyś na AS pisałem do Ciebie bo Ci chciałem bardzo zadbanego 707 Technicsa dać .
Jak go składałem po wymianie rolki przycisnąłem taśmę a nie chciało mi się tego robić , Ty sie nie odzywałeś to oddałem komuś innemu .

Filwoj

  • 383 / 5759
  • Zaawansowany użytkownik
01-03-2016, 22:49
Zauważcie ceny 880HX na alle... Trzeba chyba wymyślić jakieś szyfrowanie nazw decków znane tylko wtajemniczonym...
Wojtek

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
02-03-2016, 07:41
zerknalem na all....  no  kto hadluje ten ma inne koszta ..   czyli drogie sa


prywatnie ,,, mysle, ze jest teraz wart   model  HX  w dobrym stanie   z  max   200 zl

tak mi sie wydaje na wyczucie

...............

ech co robi uzaleznienie
znow cos skolowalem
lezy w bagazniku dobrze ukryte  :-)

pozniej fotki

---

ech to byly czasy jak ona tez byla uzalezniona
on on nie chcial jablka  :-)






ech ci yankesi

--------


terz ale na serio

moglby ktos wytlumaczyc z doswadczenia   ten problem w dual  i siemens
mozecie nawet teoretykowac wsio jedno

chodzi o   kasety ktore sa na dwowalkowcach gniecione
ale tylko na poczatku !!!!!!   zaraz pirwsze   20 cm tasmy !!
potem chodza juz bardzo dobrze

nigdy nie TDK  FUJI  chrom

czesto
BASF Ferrum
MAXELL ferrum
jakies  stare   tez  AGFA


bardzo czesto widze ten objaw i przyznam sie ze troche nie rozumiem

> tak jakby z rozbiegowki   wchodza na zly tor i  sa gniecone
>  lub jakby tasma na poczatku  byla zle nawijana na rolke  .    w samej kasecie

jakby to byla rolka dociskowa to dlaczego tylko na poczatku

rozwalilem dla testu kasete ferro agfa

wyciolem  przezroczysta  rozbiegowke  specjalnie zeby to sprawdzic

czyli start od razu na  "brazowej " tasmie

I TO SAMO   hm  na pierwszych  20 cm gniecie

dziwne

niby to rolka dociskowa ale dlaczego taki objaw jest  tylko na poczatku
potrafi ktos to po chlopsku wytlumaczyc

albo po prostu  to jest lewa  spula ,   ktora ma za zadanie wyhamowanie tasmy przy PLAY

cos mi sie wydaje
ze te dwie rzyczy sie wzajemnie nie wykluczaja

zrobie test przytrzymujac palcem lewa spule !
zamelduje sie


 
« Ostatnia zmiana: 02-03-2016, 14:34 wysłana przez nano »

Radmar

  • 1140 / 6108
  • Ekspert
03-03-2016, 22:13
Radmar - teraz mi się przypomniało że kiedyś na AS pisałem do Ciebie bo Ci chciałem bardzo zadbanego 707 Technicsa dać .
Jak go składałem po wymianie rolki przycisnąłem taśmę a nie chciało mi się tego robić , Ty sie nie odzywałeś to oddałem komuś innemu .

A widzisz, bo był taki okres jakiś czas temu, że byłem całkowicie offline jeśli chodzi o kontakty internetowe i to trwało dość znaczny kawałek czasu. Jakby nie było w każdym razie dziękuję Ci za pamięć. Pamiętam, że sprzęt od Ciebie jest zawsze w idealnym stanie wizualnym.

Szczerze powiedziawszy, to po naszej akcji wychwalającej Kenwoody, należało się spodziewać, że ceny na znanych portalach do niskich raczej nie będą należały. :) Tak jest za każdym razem gdy jakiś model magnetofonu jest tutaj czy też na sąsiednim forum wychwalany. :)

Nano, kiedyś się nad tym zastanawiałem, dlaczego niektóre taśmy są po rozbiegówce gniecione a inne nie. Zauważyłem kiedyś podobną sytuację, chodziło o stare Basfy, Agfy i również kilka innych kaset producentów o wątpliwej renomie. Natomiast nie dotyczyło to kaset japońskich. Doszedłem do takiego wniosku, że stare Basfy i Agfy i również kilka innych ma miejsce klejenia rozbiegówki z taśmą wykonane za pomocą taśmy przylepnej o innej szerokości niż szerokość taśmy i rozbiegówki. Najczęściej ta taśma klejąca jest węższa i do tego niezbyt równo przycięta. Przyklejona też nie zawsze była prosto. Zauważ, że w nowszych Basfach i Agfach taśma klejąca była już idealnie pod wymiar rozbiegówki i taśmy i zawsze była klejona idealnie prosto jak u producentów japońskich. Myślę, że właśnie ta "krzywa i wąska" taśma klejąca jest tego powodem. Oczywiście nie powinno tak być bo rolka dociskowa powinna sobie z takim problemem radzić, jednak jak wiemy mechanizm dwuwałkowy to takie ustrojstwo, które nie wybacza nawet najmniejszych zaniedbań. Możesz się oczywiście ze mną nie zgodzić, ale ja bym właśnie obarczał winą "sposób klejenia".

A co tam przytargałeś w bagażniku? Kenwooda KX-1100HX? :)))
« Ostatnia zmiana: 03-03-2016, 22:16 wysłana przez Radmar »
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Marek

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
03-03-2016, 22:48
"krzywa i wąska" taśma klejąca jest tego powodem

pomysle o tym 
by sie zgadzalo
ale  hm

wlasnie  przycialem specjlanie rozbiegowke 
po prostu ja wywalilem
i byla normlana tasma takze gnieciona na poczatku
ale   tak zrobilem  tylko 1 x 
i do tego   wlozenie tasmy na spulke   nie jest takie latwe
i jest mozliwe ze sie  pare obrotow  zle nawija

dlatego nie wykluczam  twojego stwierdzenia

--

nie mam czasu na razie

--

nie w bagazniku sony mam
ale nie moge rozpakowac na razie ..z roznych wzgledow  :-)
« Ostatnia zmiana: 03-03-2016, 23:29 wysłana przez nano »

Haka

  • 2996 / 5393
  • Ekspert
04-03-2016, 00:44
ale dlaczego taki objaw jest  tylko na poczatku
potrafi ktos to po chlopsku wytlumaczyc

Tak się dzieje, gdy sprzęgło, za mocno ciągnie taśmę.

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
04-03-2016, 10:57
witam
no u mnie
w  dual  i siemens  decku   1 x capstan
jak przytrzymam troche lewa spulke
czyli ja wyhamuje

zanika problem gniecienia tasmy na poczatku ... hm

zauwazylem takze ze te stare kasety BASF   AGFA    bo na nich to sie dzieje
maja  rolki te zebate w kasecie  luzniejsze  niz japonskie kasety
nie chodzi o to ze sie przesuwaja pionowo
niestety w poziome maja luzy
wtedy spulka sprezyna przesuwa o 0.5 mm caly mechnizm z ta zebatka do przodu
i to tez moze byc powodem  gnicienia kasety"

malym srubokretem przytrzymale zebatke popychajac ja do tylu i juz  sie nie gniotlo

hm




muda44

  • 209 / 5133
  • Aktywny użytkownik
04-03-2016, 17:28
Decyzja zapadła .
Jak ktoś szuka godnego uwagi ( prawie nieużywany od nowości  ) TC-K770ES to takowy na dniach będzie do sprzedania .

eMandDe

  • 2204 / 3185
  • Ekspert
05-03-2016, 17:09
Witam wszystkich forumowiczów.

Pozwolę sobie na przywitanie sie i przwedstawienie w tak szanowmym gronie.
Chciałbym nadmienić tylko, że od jakiegoś czasu siedze codziennie po parę minuut, a raczej godzin i czytam, czytam te Wasze posty. Aktualnie jestm na 200 stronie. Czytam i pożeram jak tylko moge wszystkie wiadomości jakie tutaj przedstawiacie.
Jestem podobnie jak i Wy zatruty tym co nazywa sie stare dobre audio tzw. Vintage i te trochę nowsze. Nowsze to do ok 1990 roku. Dalej tj bliżej dzisiejszej daty sie nie poruszam bo to już sprzęt wg mnie raczej BE !

Od niedawna bo od połowy stycznia zabrałem sie za te tzw taśmociągi. Kupiłem pierwszy magnetofon i od tego czasu mam już niezłą kolekcję magnetofonów.
Pierwszy był NAKAMICHI CR4E i PIONEER CT 737. Potem kupiłem AKAI GX 75 MK II, zaraz po tym przyszedł PIONEER CT 959.
Potem kupiłem sobie za parę groszy dwa dwukasetowce, tak do odsłuchu starych oryginalnie nagranych kaset firmy fonograficznej TAKT - pewnie takową pamiętacie.
Te dwa dwukasetowce to: PIONEER CTW 72R i PIONEER CT W 930 R. Takie zabawki ale fajnie grają. Pomagają w zmianie taśmy i nie trzeba tak często podchodzic do sprzętu.

Kolejny jaki kupiłem to AIWA AD F800 i SANSUI D 705.
W między czasie sprzedałem PIONERA CT 737, a zakupiłem PIONEER CT 757 w srebrnym kolorze - jedyny srebrny. Z tym nie miałem za dużo obcowania ponieważ dotarł zniszczony przez kuriera. Spadło mu sie podczas przesyłki i ucierpiał więc nici z niego. Nie otwiera kieszeni, coś w nim lata. Po prostu po 26 latach swego życia przyszedł czas na Crash test którego nie przeżył. A szkoda bo był w dziewiczym stanie.
Apropo Kurierów - udusił bym ich za to własną ręką - głowy nie obcinam ! He he he.
Idąc dalej.
W między czasie kupiłem jeszcze dwa magnetofony, a mianowicie:
AKAI GX 65 MK II i SONY TC K 750 ES. Te jeszcze do mnie nie dotarły.
Jak widzicie trochę niektórych z Was gonię z tym deckami. Nie chodzi mi o to żeby któregoś z Was dogonić albo przegonić.
Ja tak jak i Wy lubie dobrą muzyke i dobry odsłuch. Nie jestem audiofilem i nie mam tak wyostrzonego słuchu. Jestem raczej kolekcjonerem ale dużo słucham muzyki.
Mam w swym dorobku duuuużo amplitunerów, znajdzie sie ze 20, kilka kompletnych zestawów hifi, 30 gramofonów i tyle samo zestawów kolumn. Dużo kaset , CD-ków a ostatnio kupuje winyle.  I tych też jest z parę dobrych setek. Wszystko w jednym pokoju. To możecie sobie wyobrazić jak to wygląda. Aż głupio sie przyznawać. Mam po prostu ścieżki gdzie moge chodzić.
W/w sprzęt to w większości stare germańce, SABA, TELEFUNKEN, BRAUN. BASF, ITT, GRUNDIG, ale znajdą sie też i japońce: TOSHIBA, JVC, SONY, AIWA, YAMAHA, oraz inne nietuzinki: HEARTHKIT, LENCO, BSR, GOODMANS,. Do tej pory był to tzw VINTAGE.
Ostatnimi czasy zakupiłem troche nowsze magnetofony, z przdziału do 90-93 roku bo chodziło bardziej o jakość.
Z każdego jestem jak na razie zadowolony. Testuje je i słucham jak i nagrywam na każdym i porównuję.
To taka nowa moja przygoda. Nie żałuje.

To tyle gwoli mej osoby i zainteresowań.
Jak na razie nie zajmuje żadnego głosu bo i nie mam takich doświadczeń jak Wy. Uczę sie od Was.
Nie znaczy to, że nie włączę się do dyskusji bo coś juz tam i wiem.

Nie bedę juz więcej pisał bo i tak już nabazgroliłem trochę.
Napisałem może i za duzo.
Teraz pozdrowie Wszystkich i życzę miłego weekendu i duzo dobrego sorzętu HI FI.

eMandDe

nano

  • 9079 / 5197
  • Ekspert
05-03-2016, 19:42
:-)

pozdrawiam nastepnego nalogowca w tzw  kolku z ktorego tak szybko nie wyjdziesz  :-)

fajnie ze skrobnoles

masz duuuuuzo sprzetu i przez to   tez wiesz o czym piszesz

dzieki

ja jak przejedziesz strone 200     oj  bedziesz widzial  ze  kopnelo mi pozadnie

ale coz nikt nie jest perfekcyjny

u mnie leci muza  non stop ...  oczywiscie z kasety winyla lub po prostu radio ...
malo z mp3 i z NAS   no powiem szczerze   wcale  :-)

pozdro

aaa  mam tylko  jeden jedyny wzmak tuner    firmy tandberg
wsio inne wywalilem
dlatego nie zaberam glosu w tej sprawie

« Ostatnia zmiana: 05-03-2016, 19:44 wysłana przez nano »

eMandDe

  • 2204 / 3185
  • Ekspert
05-03-2016, 21:54
Ja na tę chorobę zachorowałem już dawno.
Prawie pół wieku, no może troche mniej, Jeszcze kiedy byłem małolatem.
Teraz od około trzech lat siedzę w tym starszym sprzęcie.
A zaczęło sie kiedy zachciało mi sie odsłuchać starych- nowych płyt  analogowych które sam kupiłem kiedyś w PRL-u i chciałem podłaczyć moje dwa gramofony które mi zostały z tamtych lat do posiadanej wierzy YAMAHA.
No i zaczęo się od przelutowania wyjścia z gramofonu z DIN NA CINCH
I tak to nic nie dało bo jak sie okazało producenci zapomnieli zapakowwać do amplitunera YAMAHA RXV 630 wejścia PHONO i przedwzmacniacza, Jak człowiek zaczął sie rozglądac za przedwzmacniaczem a że lubie dobre rzeczy to i cena nie była niska
Wpadłem więc na pomysł żeby może kupić sobie jakiś stary amplituner lub wzmacniacz który posiadał takowe wejście.
I zacząłem szukać na znanym portalu i znalazłem. Bo kto tam szuka to zawsze znajdzie coś dla siebie.
I kupiłem sobie taki stary zestaw wzmacniacz z radiem: wzmacniacz GRUNDIG model SV 80 A i do tego w komplecie tuner GRUNDIG RT 40
Pieknie grający sprzęt. No i wierza YAMAHY poszła na przedwczesną emeryturę.
To były moje początki ze starym dobrym sprzętem VINTAGE.
W międzyczasie były i maetofony. Jak wspomniałem raczej germańskie: GRUNDIG CNF 300 i 350,
TELEFUNKENY TC 450 M, TC 650 M, CC 20, STC 1 i leżacy jak nasza FINEZJA model C 3300.
Jest i BRAUN C 301 M lecz troche zaniemógł - pewnie pasek poszedł.
Z japońców z tego okresu mam tylko AIWA AD 6500 i do wierzy TOSHIBA PC 330.
Te jednak traktuje jako bardziej elsponaty.
Używam te troche nowsze o których wspomniałem wyżej.
Super bolidy z tych magnetofonów. Nie słuchałem jeszcze SONY ES ale jeden już do mnie jedzie.
Może to nie wysoki model TC K 750 ES ale podoba mi sie jego mordka.
Wolę te magnetofony z kieszenią tradycyjnie po lewej stronie.
W tych gdzie kieszeń jest na środku wydaje mnie sie że trzeba byłoby mieć zeza rozbierznego żeby objąc go wzrokiem. Z jednej strony jeden wyświetlacz z drugiej drugi.
Nie poeiwm mają swój urok i nie zaprzeczę, że kiedys nie spróbuje takowego nabyć ale to będzie póżniej.
No chyba żeby była jakaś okazja kupic za dobre pieniądze.
Tak że troche tych taśmociągów jak je nazywacie mam już w swoim zbiorz.
I nie pisze o tym żeby sie chwalić przed Wami. Piszę dlatego, żeby ktoś kto takowe z Was posiada miał poczucie że nie jest osamotniony i ma kolegę co ma identyczny deck.

A poza tym to jak piszesz nano to mam tak jak u Ciebie.
I u mnie przez cały czas leci muzyka. Jak nie z winyla to z radia a ostatnio rzeżbię same kasety na deckach.
Nagrywam i odtwarzam a to na tym a to na innym decku.
I nie wiem czy mam takie szczęście czy to czysty przypadek wszystkie one są ze sobą kompatibilne tzn. moge kasetę nagrac na jednym na drugim odtwarza bez problemów, oczywiście każdy ma inna charakterystykę.
Jak na razie nie mam faworyta choć NAKAMICHI mnie zachwycił.
Nie umiem opisać yak jak WY tego co słysze ale hest THE BEST.
Ma coś w sobie.

Dość już literek.
Kończe bo napisze książkę.

Miłego wieczoru życzę