Najlepszy dxwięk to dla mnie najbardziej zróżnicowany. Reszta rzecz gustów. Wolisz więcej mierzyc, mniej słuchac w fazie projektu, OK.
Raczej nie bedzie tak, ze króregos dnia symulacja i pomiar odpowie nam na pytanie o optymalne zestrojenie głosników. Doświadczenie tak jak piszesz ułatwia sprawe o tyle ze eliminuje wstępne pozorne niedorzecznosci. Z tym, ze kijek ma 2 końce i to co "znamy" moze sie w konkretnym przypadku okazac błędem. Głośniki maja różny charakter to tez dobrze uwzglednic przy projekcie zestawu. Tu tylko odsłuch.
Nie robię ząłozeń (ogólne)...a moich uwagach na temat power response (czyli wszystkie katy i średnia, która to ustalic jest rzeczą uwazam istotną dla uzyskania neutralnej odpowiedzi czestotliwosciowej) mozesz poczytac w postach sprzed 5-6 lat jeszcze na audiostereo :-)...tutaj tez chyba conieco było. Z tego też powodu płąski spl brzmi często płasko i nieneutralnie, a ja naprawdę nie mam nic przeciwko pełnej zgodnosci fazowej w okolicach punktu podziału, tyle ze mnie to jest dla mnie celem.
Jasna sprawa, ze faza w punkcie podziału jest ukłądana pod mozliwie głęboki reverse null, ale i tak bez mrugniecia okiem zepsuję "idealną" fazę, jeśli moim zdanim dzieki takiemu zabiegowi zestaw brzmi lepiej.
