>>Czy natomiast przy odcięciu głośnika basowego na ok. 80hz filtrem pierwszego rzędu pomijając powyższe kwestie można mówić o różnicach brzmieniowych?
No własnie samo założenie jest błędne. Akurat męczyłem się sporo czasu z typowo subwooferowymi głośnikami i bardzo trudno było się pozbyć wyższych składowych z którymi tego typu głośniki sobie nie radziły, koniec końców poradziłem sobie w trochę inny sposob. Oczywiscie istnieją filtry subwooferowe które pozwalają skutecznie i nisko odciąć głośnik, ale tworzy się w ten sposób ograniczenia.
Druga sprawa - róznice w niektórych aspektach brzmienia są mimo wszystko. Dynamika i rozciągnięcie dołu to istotne sprawy, dość mocno powiązane z rodzajem użytego głośnika.
>>Niskie częst. są najtrudniejsze w poprawnej reprodukcji, ale czy znieksztacenia harmoniczne odpowiadające za brzmienie ( przy założonej idealnej liniowości SPLu), są przy niskich częst. warte zachodu?
Raczej nie (chyba,że są naprawdę duże), ale warte zachodu są aspekty o których pisałem wczesniej.
>>Czy poniżej 70-80hz lepiej zabrzmi mały sub w OZ na Daytonie RSS265HF czy odgroda w H-frame z 4 lub nawet 8 sztukami DRB 25/40/3 (woofer w \'typie" Tonsila) na stronę?
Zależy od pomieszczenia, ustawienia itp itd. Na pewno dynamika będzie zdecydowanie na korzyść OB i jeśli komuś na tym zależy to ne ma się co zastanawiać, ale słyszałem już różne cuda w wydaniu OB, co prawda nie przerabiałem przypadku,żeby zaczęło dudnić, ale takie, że w zależności od ustawienia bas potrafił być kompletnie anorektyczny to tak, i wcale nie było to błędne nie-osiowe ustawienie, raczej przypadek że albo z przodu albo z tyłu była za blisko ściana lub jakiś mebel. To jest dość istotna sprawa, jeśli masz zagracone pomieszczenie to możesz sobie odgrodą zrobić krzywdę...