DAC proszę o radę

[arczi87]

Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum.
Proszę o poradę mianowicie szukam DAC'a. Obecnie kompletuję swoje stereo i jestem posiadaczem wzmacniacza lampowego na EL34(i zostaje na dłużej). Obecnie mój budżet ustaliłem na 1700 zł + ewentualne 150zł ale zawsze może być taniej.
Puki co myślę o czymś takim " http://www.xtremeplace.com/yabbse/index.php?topic=62431.0 ".
Jest to tzw. NOS DAC i doczytałem się opinii iż DAC'i tego typu tracą rozdzielczość w górnych pasmach ale dzięki kostce TDA1541 uzyskuje się jedna z lepszych barw dźwięku. Głównie słucham rocku, metalu, muzyki filmowej, w minimalnych ilościach klasyki no i uwielbiam przyjemny wokal. Chodzi mi po głowie ewentualnie "lampucera" ze stopniem lampowym. Może być używka lub coś nowego. Z góry dziękuję za sugestie.

[Molibden]

Każdy NOS DAC ma pewien spadek pow. 15kHz ale nie powinno to być specjalnie odczuwalne. Ten DAC to przerost formy nad treścią.
TDA1541 aż tak rozdzielczy nie jest. Układy BB czy AD mają wyższą rozdzielczość bez wyostrzeń oraz precyzyjną scenę i doskonałą stereofonię. Barwa TDA bierze się w pewnym stopniu z jego zniekształceń, przytłumionej góry i gorzej kontrolowanego basu, rpzez co preferuje on średnicę.

[asmagus]

W tej cenie dostaniesz
http://www.stereophile.com/digitalprocessors/cambridge_audio_azur_dacmagic_da_converter/

[arczi87]

A może jest coś ciekawszego co mógłbym kupić za tą kwotę? Bo niekoniecznie musi to być sprzęt nowy. Czasami dobre DIY jest lepsze niż fabryczny klocek. Ewentualne jakieś sugestie ?