Technics SU VX700 . Brak dźwięku w słuchawkach.

[zepter]

 Jest to mój prywatny Technics SU VX700 w którym znikł mi dźwięk na wyjściu słuchawkowym. I potrzebuję pomocy aby to naprawić.
Opiszę co mu zrobiłem. 
Został rozebrany na części pierwsze i wyczyszczony.
- wyjęta i wymyta  płyta gówna sprawdzona na obecność zimnych lutów ( brak ) , wymieniona pasta pod tranzystorami.
- rozłożony front panel
- rozebrane i wyczyszczone potencjometry ( oprócz siły głosu )
- rozebrany i wyczyszczony przełącznik speakers
-przełącznik direct
- rozebrane i wyczyszczone selectory  rec , input , phono
- przekaźniki są dwa rozebrane i wyczyszczone styki podłączone przed wlutowaniem pod zasilacz( styki mają teraz rezystancję przewodów pomiarowych )
To tak w skrócie.
Zamieszczę parę zdjęć jak to wyglądało.
Złożyłem go w całość sprawdziłem napięcia w punktach pomiarowych według serwis manual ( trzy regulacje ) napięcia prawidłowe.
Podłączyłem słuchawki włączyłem muzykę . Wszystko działa. Zaniosłem do domu podłączyłem do zestawu słuchawki tez działały. Ale kolejnego dnia słuchawki nie działają ( są sprawne ).
Rozkręciłem posprawdzałem tasiemki wszystko wygląda dobrze.
Na drugiej stronie opisze co posprawdzałem.

[zepter]

Sprawdziłem w teście ciągłości obwody multimetrem połączenie CW 502 z CN 501B . Jest to połączenie od płytki z gniazdem słuchawkowym do złącza na płycie głównej CN 501B ( może jakaś literówka się w kraść bo schemat jest słabo czytelny ) Jest ciągłość obwodu. Sprawdziłem napięcia na IC 503 na nogach 7-8-9 są prawidłowe. Podałem sygnał 1 kHz z generatora na wejście i sprawdziłem co jest na złączach CN 501B ( wyjście z płyty głównej do płyty front panelu oraz co jest na złączu CW502 ( złącze od płytki z gniazdem słuchawkowym ).
Sygnały są takie same na wyjściu z płyty jak i na kostce gniazda słuchawkowego. Zamieszczę zdjęcia. Wpoiłem się w kostkę od złącza słuchawkowego i podłączyłem słuchawki bezpośrednio w kostkę  ale bez rezultatu.
Ale zauważyłem że jak wepnę słuchawki to sygnał który podaje z generatora zanika. Czy sygnał podany z generatora na wyjściu słuchawkowym powinien być równy i stabilny bo u mnie sinusoida pływa. Pokazane na zdjęciu.
Może dużo napisałem ale może bardziej zobrazuje ten problem. Skończyły mi się pomysły. I postanowiłem poprosić o pomoc.

[Hammer]

a samo gniazdo słuchawkowe ?

[zepter]

Odłączyłem wtyczkę od gniazda słuchawkowego i podłączyłem się słuchawkami do wtyczki. Nie grają. Nie mogę zamieścić serwis manuala.

[Hammer]

No to musisz się cofać wg schematu do tyłu a tam jakieś przełączniki widac i rezystory.
Gniazdo słuchawkowe nie ma dodatkowych przełączników w sobie .......

[zepter]

Poszedłem sprawdzić jak to jest na drugim wzmacniaczu po podaniu sygnału 1kHz na wejście i podłączyłem oscyloskop do gniazda słuchawkowego ( sama wtyczka z obciętych słuchawek ) i sygnał jest równy stabilny a  w tym uszkodzonym jest pływający i nie równy. Chociaż jakiś punkt ( punkcik )zaczepienia. Podłączę jutro sztuczne obciążenie do wyjścia podam 1kHz  i zobaczę co dzieje się na wyjściach głośnikowych. Bo że gra to nie znaczy ze coś tam też  się nie dzieje złego. Teraz tylko na której płycie jest uszkodzenie główna czy front panel. Zastanowię się po podłączeniu sztucznego obciążenia.
Mam cztery rezystory 100W 4ohm muszę je tylko na jakimś radiatorze zamocować. Płyta była wodą z płynem do naczyń .Ale elektronice nic nie powinno się stać.
Co do gniazda  to było odpięte fizycznie a słuchawki podłączone do wtyczki odpiętej i tez nie grało. Ten pływający sygnał z generatora na wyjściu słuchawkowym nie dawał mi spokoju. Najtrudniej jest namierzyć usterkę reszta to przyjemność . Chyba że brak części :-)

[Bacek]

płyta gówna sprawdzona na obecność zimnych lutów

A w jakis sposób? BO dla mnie jedynym pewnym sposobem jest przelutowanie wszystkiego.

[ArturP]

Układ IC503, Q521, RL502, RL509 i RL503 to wyciszanie (muting) wzmacniacza. Jeśli jest niezniekształcony sygnał na głośnikach, a na słuchawkach już tak, to wymień lub wyczyść przekaźnik RL503 i wszystkie rezystory do niego podpięte.
 Dlaczego tak? Otóż ów przekaźnik połączony jest przez R577 i R578 do linii głośników (a te grają dobrze), za nim są R563 i R564 do których podłączone są słuchawki. Tylko brudne styki tego przekaźnika mogą dawać efekty o których piszesz, mogą być też winne te rezystory (lub kondensatory przy gnieździe), ale to właściwie zdarza się baaardzo rzadko.

PS: I jeszcze taka informacja http://audio-room.net/technics-su-vx800-nie-wszystko-bloto-co-sie-technics/ .

[zepter]

Uszkodzony był przekaźnik RL 503 Był i jest. Bo jest nie dostępny do kupienia.  Już dziś nie  mam siły o ty myśleć. Na dziś kończę walkę z tym Technicsem.

[ArturP]

Przekaźniki kontaktronowe są dostępne na all... i ali... .
https://allegro.pl/listing?string=przeka%C5%BAnik%20kontaktronowy
Co prawda nie ma na nich napisu "original", ale ich cewki są na 12V i są 2 kanałowe.
  Z trudniejszej strony, możesz zastosować zwykły 2-stykowy przekaźnik, łącząc odpowiednio styki i cewkę. Wyjście słuchawkowe w tym wzmacniaczu jest tylko ułatwiającym obsługę, nie jest "audiofilskie", więc zmiana przekaźnika nic nie zmieni.

[zepter]

Dzięki. Popatrzę po pracy

[zepter]

Na próbę zastosowałem przekaźnik
https://www.tme.eu/pl/details/hfd27_012-s/przekazniki-elektromagn-miniaturowe/hongfa-relay/
Ale do póki nie znajdę do kupienia takiego aby pasował 1-1 w płytę ten zostanie.
Wyjście słuchawkowe działa. Oczywiście że wolał bym aby wrócił tam przekaźnik pasujący do płyty. Ale to może być trudne do kupienia. Na zdjęciu jakoś wygląda to krzywo ale przekaźnik jest przyklejony do PCB na taśmę dwustronną. Mi diagnoza zajęła kilak dni a  panom parę minut.  Niepotrzebnie po całym dniu walki ze wzmacniaczem wziąłem się po nocy  za rozbieranie przekaźnika fabrycznego. Efekt pełna destrukcja przekaźnika.