nie jestem elektrykiem, i nie jestem w stanie uzasadnic teoretycznie swoich cytatów z niemieckich źródeł highend.
Ale przez lata bawiłem sie sporo filtrami zasilania w audio i zjawisko zaobserwowałem wielokrotnie.
Słaby filtr zwyczajnie spłaszcza dzwiek, w podobny sposób jak za słaby transformator.
No powiedzmy ze 3A na tuner, ze 20A minimum na typowy wzmak ze 40W w klasie AB.
A na jakiś "normalny" wzmak filtr powinien mieć z 10000 watów.
Do tego cewki powyżej 10mH minimum w tym filtrze.
Jeżeli ma cewki o wartości kilku mH, to jest komputerowa. I żadna złota tabliczka nie pomoże jej wiele
Cena dobrego filtru rośnie logarytmicznie chyba, wraz ze wzrostem wartości cewki powyżej 6-9mH przy (zachowaniu dotychczasowej mocy). Właściwie poniżej paruset złotych za filtr w przypadku markowego producenta trudno coś znaleść. Przy dużych mocach wchodzimy pod 1000zł.
(jeden filtr do 6A 40-60 eu, 60-90 eu wiekszej mocy)
Co robią producenci urządzeń? W celu potanienia stosują filtry o dużej mocy, ale o niewielkich wartościach cewek (tzw komputerowe), bo te są tanie.
W kondycjonerach dorzucają jeszcze do tego trafa separujące, często ogromne, bo zrobienie dużego trafa jest tańsze od dużego, dobrego filtra. No i wygląda bardziej spektakularnie od jakiego pudełka
A tymczasem filterki to temat ważniejszy w czyszczeniu prądu
Jak ma być tanio (wg cen sklepowych), to lepiej do kontaktu sie włączyć
Można też spróbować wyłączyć na czas odsłuchu wszystkie urządzenia pracujące w trybie "stand by" i zasilane impulsowo
Niemcy w swoich opracowaniach przyjmują obciążenie dla danego typu filtra będące maxymalnie połową obciążenia znamionowego:
1 Ampere filter- Geräte bis 100W
3 Ampere filter- Geräte bis 350W
6 Ampere filter- Geräte bis 700W
Puryści uważają, że jest to niedopuszczalne przeciążenie
Przy zastosowaniu cewki 22mH mamy następujące tłumienia:
10kHz: 25dB (18)
100kHz (58) i 1MHz: 80dB (80)
10MHz: 63dB (60)
a 8mH odpowiednio w nawiasie
schemat filtru do audio (cewki 10-30mH)
_________________
"Wszystko powinno być zrobione maksymalnie prosto, ale nie prościej"-A. Einstein