Jeżeli zaoczą Unitrę, policzą że z polańskich też pare juanów da się wycisnąć to odwiedzą firmę i złożą ofertę, spoko :)
Jak to wszystko ładnie opisane że nic się nie zmieni a tylko lepiej :)
Pewnie tak i przez jakiś czas będzie. Nowych niemiaszków nikt już nie będzie zatrudniał, stare wymrą a póki co chińczykom koło pióra bedzie latało co oni tam wymyślają przy użyciu inteligencji wbudowanej w komórki. Naklepią po swojemu trochę swoich pudełek na które legalnie nalepią kolejną firmową tabliczkę. Tak trochę- o parę milionów sztuk w ta czy we wta nie ma co się spierać hehehehe.
Samą tabliczkę pewnie nawet lepiej zrobią :)
Pewno będzie nawet trochę taniej bo nie będą się robić za tłustych i zblazowanych kotów które właśnie przełomu dokonały i rozwiązały znienacka problem którego nikt nie przeskoczył w ostatnich stu latach niebywałych osiągnięć.
A dla nowych pokoleń audiofilów zostaje coraz bardziej rola w >upgradowaniu < dopiero co zakupionych sprzętów.
W sensie jakieś cudowne kable itp......
----- znam fajny salon audio. Bez Rolexa wysadzanami brylantami to tam nie wpuszczają :) Ostatnio dla jaj kupili za stówkę z groszami w euro, jakiś daco-wzmak z aliexpresa, podłączyli i co się okazało. W ich budzie odsłuchowej gdzie siedzi się na drogiej kanapie to to chińskie cóś, nie dość że ograniczyło ilość ustrojstw podłączonych do kolumn, jest mniejsze w całości niź wskaźnik wysterowania znanej firmy-taki w niebieskim kolorze to okazało się że gra nie mniej zajebiście fajnie niż reszta klamotów do których widlak jest potrzebny żeby dygnąć z mniejsca.
Oczywiście wynieśli na zaplecze żeby nikt nie zobaczył hehehehehehe