Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Nośniki (kasety, taśmy) => Wątek zaczęty przez: AUDIOTONE w 11-12-2019, 23:02
-
Kaset SONY chyba nie trzeba przedstawiać nikomu. Poniżej kilka ciekawych na zachętę:
Nie zbieram kaset SONY ale trzeba przyznać że starsze były śliczne:
-
Kasetki Sony jakoś wyjątkowo mi przypadły do gustu - w szczególności te 3 poniżej. w ogóle Sony miało chyba jednych z lepszych designerów w tych latach.
ES i XII jeszcze skręcane.
-
Walkmany - krótka rozbiegówka.
-
Mam cały dziesięciopak METAL-SR takich, jak te XRy ze zdjęcia Vincenta. Strasznie mi się podobają z wyglądu. Oczywiście ponagrywane. Sony jak na moje ucho robiło najlepsze chromówki. UX-Pro bardzo mi leżały, bardziej niż TDK i jeszcze bardziej niż Maxell. Chociaż z tych ostatnich XLII nie w kij dmuchał. Jak chciałem taniej, to brałem UX. UX-S i UX-ES mi nie leżały brzmieniowo. Metal-ES też bardzo wporzo były. Natomiast do komputerów Atari czy Commodore C-64 popularne były EF, ale gdzie indziej bym ich nie użył. No może w dyktafonie, ale tam najczęściej bywały D TDK.
-
Te soniaki SR to był wypust na rynek US, na Europę i Japonię wychodziły XR. I z tego co piszą w "netach" to nie były to jednakowe w 100% taśmy. XR była troszkę lepsza od SR-a.
Co do UX-pro to jedna z najlepszych chromówek jakie słyszałem. Ale już SA ze starszych roczników 82-88 to także bardzo dobra taśma o liniowej charakterystyce. Nie od parady "dawano" ją jako taśmę wzorcową do kalibracji toru audio zapis-odczyt w magnetofonach. Można przejrzeć serwisówki i znajdziemy tam jako taśmy odniesienia chrom TDK SA i metal TDK MA. Świadczy to o jakości tych taśm. Tak jest w większości znanych mi serwisówek.
-
Kolejne soniaki :
-
Tej HD-F nigdy nie widziałem. Jakiej to klasy kaseta Wojtku ?
-
Odpowiednik taśmy EF, czyli budżetówka z lat 1985-87.
-
A "dizajnersko" tak samo ładna, jak EF. :)
Również wcześniej nie miałem okazji jej widzieć.
-
Kolejne klasyki. UX-Pro jak widać przeszła już na prawdę sporo. Obługiwała jeszcze szkolne dyskoteki :)
-
Tej UX-Pro z tego rocznika nigdy nie widziałem. Taką Metal Master mam od nowości kupioną w jakimś sklepie w Zielonej Górze jak byłem tam nieopodal w wojsku. I kolejne Soniaki odemnie poniżej i najstarsze zdjęcia kaset co znalazłem...
-
kilka kolejnych :
-
cd....
Wklejam te najstarsze zdjęcia w dalszym ciągu co posiadam.
-
Z tych nowszych sony to te Super cd-it są całkiem ok wizualnie.
Metal Mastera mam też tylko tego z pierwszej edycji. Ten nowszy w alu pudełku, pamiętam że się kilka razy przymierzałem do niego ale cena mnie odstraszała - coś ok 30-40DM wtedy to było...
-
Jeżeli mamy Metal ES to cieszmy się tą doskonałą taśmą. Wg wielu źródeł i opinii na forach zarówno w Master jak i Super Master jest taśma ES. Może trochę poprawili formułę ale jest to ciągle podwójny extralloy. Fakt, porcelanowa obudowa robi wrażenie, stwarza też idealne warunki dla pracy taśmy. Jednak cena w stosunku do "zwykłej" kasety Metal ES jest mocno zawyżona.
-
Januszu jestem podobnego zdania. I nie zaobserwowałem prawdę pisząc żadnej różnicy pomiędzy metal master a metal ES.
-
oj widzialem ze gadalisci metalce master
i przejsciach no tu moja katastrofa ale gra pieknie .... za malo basu jak dla mnie ale jest ok
-
cd
-
oj widzialem ze gadalisci metalce master
i przejsciach no tu moja katastrofa ale gra pieknie .... za malo basu jak dla mnie ale jest ok
mało basu? To dziwne, bo nie zaobserwowałem takiego zjawiska na swojej. Ale to może taśma (kaseta) była źle skalibrowana, bo te Soniaki muszą być używane (nagrywane) w magnetofonach z pełną kalibracją by wyciągnąć z niej wszystko. Na czym ją słuchałeś ?
-
Te szpulki są super, takie jak m.in. w ES. Dzisiaj słuchałem właśnie na Metal ES i basu było całkiem sporo a podobno taśma ta sama.
-
zadne metale nie maja dla mnie basu i koniec..graja mi za ostro...mam zboczone uszy nie sluchajcie wiec ci gadam to moje zdanie....nak 480 ..nad 6300...nak c4..ken 1100.. to nie ma znaczenia
-
Nano,
skoro już masz tak pięknie rozebraną tą Metal Master to może poeksperymentujesz, wkładając w tą porcelanową kasetę inne taśmy? Ciekawe czy i jak zmieni się ich akustyka?
-
teoretycznie powinna byc eoznica
ale ja nie wiem czy to nie pojdzie za daleko
to jak wymiana kabli w kolumnach
jedni w to wierza inni nie
robilem kiedys test metolowej kasety ddc ktora ma taka sama szerokosc to bylo ciekawsze
-
ux-s generations. sorry za ux ale nie mam ux-s z tej serii. po drodze "super" gdzieś wyparowało.
-
ech ladnie to poukladales ech widac jak sie wzornictwo psulo z latami widac ech
tu moje mam nadzieje ze szpulki sa orginalane he he he
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-S/slides/Sony%20UX-S%200077.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-S/slides/Sony%20UX-S%200069.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-S/slides/Sony%20UX-S%200042.JPG)
-
tu ktos nie wytrzymyl i ja przypalil he he he he he
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-S/slides/Sony%20UX-S%200063.JPG)
-
wygląda jakby ktoś podparł sobie fajkę :)
-
a propo fajek
wiecie co to zgarnalem na jakims tam smietniku
swietny vintage a ja kurcze nie pale co za pech
-
oj tak, obrotowa popielniczka. za tzw. dzieciaka moja ulubiona zabawka u ciotki... stare dobre czasy
-
i ta k z sony do popielniczki przeszlismy ..ma fajna niezniszczalm obrotowa sprezyne... koniec tematu bo zboczylismy
-
Dwie ciekawostki poniżej:
HF-pro 46 i 60 :
-
Przepiękna kaseta. Musze gdzieś taką ustrzelić :)
U mnie trochę HF-ES jest, wprawdzie używki, ale z radia, jak nowe.
Teraz już trochę mniej niż na fotach, bo kilka rozdałem.
-
Te HF-ES piękne, a najlepsze że nie mam takiej ani jednej. Ale gdzieś upoluje :)
podejrzewam że pomiędzy tymi moimi HF-Pro a twoimi Arturo HF-ES jest mała różnica, aczkolwiek nie wiem. Ja testowałem te HF-Pro i grają (maja taka dynamikę jak bardzo dobry chrom) lepiej niż TDK AR-X.... a to już jest bardzo wysoka półka żelazówek :)
-
piekne kasety pokazujecie nigdy takich live nie widzialem piekne ...tu moje
-
UX-ES, ta na dole z ostatniego zdjęcia podlega dyskwalifikacji, z uwagi na pudełko od Maxella. :))
-
jestem w szoku ... skad wy to wsio wiecie he he he ...nie mam zielnego ppjecia o pudelkach za wyjatkiem fuji
ale dobrze za piszesz ....od razu poogladam co to
dzieki
-
o jeszcze jedna ux-es
zapomnialem o niej
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-ES/slides/Sony%20UX-ES%200002.JPG)
ta tez niezla
przy kasztanie zyrafie :-)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-ES/slides/Sony%20UX-ES%200003.JPG)
-
Nie było chyba złych lub przeciętnych kaset xx-ES, tzn. takich które im po prostu nie wyszły. U mnie w rodzinnym Koszalinie w latach 80-tych w Pewex-ach i Baltona-ch było zawsze więcej do wyboru kaset TDK i BASF niż Sony i Maxell-a. Nie wiedzieć czemu, może były tańsze dla nich w zakupie ?
-
To ja dorzucę od siebie w ramach uzupełnienia serii najniższą i najwyższą chromówkę w hierarchii. :)
-
to sie nazywa estetyka i pidkno wykonania
-
taka UX mam
co to u diabla
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX/slides/Sony%20UX%200024.JPG)
-
UX na rok 1988 wersja Europejska :
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony88.htm
Były dwie takie czyli: żelazo "NOTA" i chrom "CHIARA".
Jest pokazana na samym dole.
-
A ja pokaże dziś takie dwie "staruszki", ale jakże urokliwe. Pierwsza, to takie trochę lepsze żelazo, porównywalne zdaje się do późniejszej HF-S, a druga, to odpowiednik późniejszej UX. Prawda, że ładne?
-
tak ja przyznaje ze sa piekne
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20FeCr/slides/Sony%20FeCr%200010.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20BHF/slides/Sony%20BHF%200001.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20CD-Alpha/slides/Sony%20CD-Alpha%200001.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UCX-S/slides/Sony%20UCX-S%200007.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UCX/slides/Sony%20UCX%200009.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20AHF/slides/Sony%20AHF%20DSC09877.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20CR/slides/Sony%20CR%200003.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20HF/slides/Sony%20HF%200012.JPG)
-
To do kompletu brakuje jeszcze najniższej CHF (LNX na rynku amerykańskim) i najwyższej METALLIC. A i jeszcze była zdaje się EHF.
-
Tego UCX-a mam identycznego fioletowego. Z tego co pamiętam całkiem niezły chrom. Ale... chyba było to brązowe, czyżby UCX-S hm. Teraz już sam nie wiem poszukam to pokażę. Link do tego rocznika 1982-84 na trzech rynkach kasety były identyczne (tylko nazwami):
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/sony82.htm
-
Znalazłem ta "sonówkę" jednak to była brązowa UCX-S zdjęcie poniżej.
Dodatkowo mam ciekawą z wielkimi szpulkami HF-S 46 z rynku japońskiego z przełomu 1986-87 roku.
-
No szpulki mega, Wojtku. Chociaż sam nie wiem, czy bardziej mi się podobają szpulki w całości, czy te mega-dziurki w szpulkach. :)
-
Chociaż sam nie wiem, czy bardziej mi się podobają szpulki w całości, czy te mega-dziurki w szpulkach. :)
mmmm... faktycznie jakoś nie przyglądałem się tym dziurkom i teraz widzę że są inne niż normalnie także są większe :)
-
Esprit II - ux-s w innym opakowaniu. ciekawe jaką funkcję spełnia dodatkowe okienko?
-
ciekawe jaką funkcję spełnia dodatkowe okienko?
Na pewno to tylko kwestia "design-u". link do europejskiego rocznika 1992-94 z wyżej pokazaną kasetą:
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony92.htm
-
SR - jeszcze japońska a nie francuska.
-
Te metale SR to Amerykański odpowiednik Europejskich i Japońskich Metal XR. Wychodziły w latach 1990-92 w USA. Dlatego na opakowaniu mamy opisy w dwóch językach Angielskim i Francuskim.
I te wersje były w większości MADE IN JAPAN. Wersje zaś Metal XR były także produkowane w Fancji.
-
Kolejna made in France:
-
czyli niby mam francuske w domu ..
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20Metal/slides/Sony%20Metal%200014.JPG)
a skad ta kolezanka jest
jest okropna z wygladu ta z dolu ??? pytanie na serio postawilem
naklejki sa beznadziejne
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20Metal/slides/Sony%20Metal%200013.JPG)
-
a skad ta kolezanka jest
A nie jest z tyłu wkładki napisane?
Ale jeśli nie to podejrzewam że ta jest także z Francji.
-
a tu "x" ze słonecznej Italii:
-
jeszcze jedna odsłona - tym razem coś takiego:
-
Ta ostatnia XR to już nawet nadruk ma taki na "odwal się", prawie jak dla obcego.....
I już Unia Europejska maczała palce w "zatajeniu" kraju pochodzenia tej kasety, wobec tego mamy tylko E.C. (European Community).
-
Też mam taką jedynaczkę Sony Metal-XR 90 jak twoja dolna Nano, ale bez okładki i etui, no i nie wiem skąd ją mam ?
Ogólnie mam chyba ze trzy sztuki kaset metalowych.
-
troszku cos innego
-
i klejona sony
-
hm identyczne prowadzenie tasmy
-
W UX-Pro po 91 roku zrezygnowano z ceramicznych prowadnic i wkładali te podobne z plastiku, w sumie nie wiadomo po co. W UX-S zaprojektowano przynajmniej nowa kasetę. Zostawili je chyba tylko dla podtrzymania prestiżu taśmy, która ,trzeba przyznać, do końca produkcji w Europie była doskonałej jakości.
-
xr 100 ka
-
Lubiłem kiedyś te pierwsze XR, ale jak kilka razy pożyczyłem taśmę i była zerwana to już nie była do odratowania. Wtedy już tak bardzo za nimi nie przepadałem. Wolałem Metal-S, bo były wtedy w tej samej cenie.
-
Ponoć ta jest jedna z droższych i czasem poszukiwana
-
bardzo ładna :)
Ta już ma otwory detekcyjne dla metalu ?
-
Tak ma .
-
Czyli to była by ta z przełomu 1978-81 to te już miały otwory fakt.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony78.htm
-
Ta już ma otwory detekcyjne dla metalu ?
Mam ta wersje gdzie tych otworów nie było jeszcze.
Posiadam już 3 kasety zafoliowane. Mialem co najmniej jedna odfoliować, ale szkoda mi było. Problem sam się rozwiązał, gdyż dziś trafiły do mnie 4 używki.
-
Ta już ma otwory detekcyjne dla metalu ?
Mam ta wersje gdzie tych otworów nie było jeszcze.
Posiadam już 3 kasety zafoliowane. Mialem co najmniej jedna odfoliować, ale szkoda mi było. Problem sam się rozwiązał, gdyż dziś trafiły do mnie 4 używki.
Ja widziałem te metale właśnie tylko bez otworów detekcyjnych, dlatego pytałem.
Ładne te Walkmen-owe kasety.
-
Kilka moich. Metalka niestety bez okładki.
-
Te XR Zdzisławie są całkiem niezłe. Dobry podstawowy metal.
-
Chyba jedna ze sztywniejszych obudów jakie zrobili. Fajna kasetka bo nie widać zarysowań za bardzo. Wytrzymałość taśmy też ok.
Z kaset Sony, moim zdaniem, najbardziej udane wzorniczo to te z 88r. - szare szpulki i obudowa - super.
-
Wiem, że już była, ale duma mnie rozpiera i pragnę oznajmić, że w końcu jest i w moim posiadaniu :
-
To wybitna kaseta, która także posiadam i jestem z niej bardzo ale to bardzo zadowolony
:)
-
Jest klasa ;) Gratuluję :)
-
Mala rzecz, a cieszy :-)
-
Takiej w folii chyba jeszcze nie było tutaj :
-
Saniaczki
-
Taka już jest, ale różnica jest chyba tylko w kolorze folii.
-
juz byla prezentowana ale nie moge sie powstrzymac przeprasz
bo z kim podziele sie to radosna chwila jak nie z wami
-
Taki rodzynek-podróbka mi się trafiła. Chciałem cos na tym nagrać dla testu ale niestety nośnik już nie nadaje się do niczego (nie wygląda na sfatygowany),
-
Arturo nagrywałeś już coś na Sony Metal Master ?
-
Nie jeszcze, na razie samo posiadanie mi wystarczy :)
-
była rozpakowana, natomiast zapakowana wygląda bajecznie
-
Mam takie dwie z różnych roczników pokazałem wcześniej. I faktycznie jest jedną z najpiękniejszych kaset żelazowych. A już zapakowana to uczta dla oczu.
-
Taki rodzynek-podróbka mi się trafiła. Chciałem cos na tym nagrać dla testu ale niestety nośnik już nie nadaje się do niczego (nie wygląda na sfatygowany),
a skąd wiesz że to podróbka ? mam takie w tej wersji i nowszej i grają ok
-
a skąd wiesz że to podróbka ?
Faktura obudowy jest inna niż w oryginale i jakość nadruku naklejki, to pierwsze dwa elementy, które rzucają się w oczy, jako niezgodne z oryginalną Sony HF.
-
Jeśli już była to wybaczcie. Tej kasecie nie mogłem się oprzeć... zielony HIP POP 90 z 1988 roku. Kolega taką miał dawno temu bardzo mi się ta kaseta podobała, fakt to normalne żelazo (w środku siedzi HF czy HF-S tego nie wiem).
Także zakup od kolegi z forum.
-
Miałem kiedyś żółtą Hip-Pop. Podobała mi się, bo przez te żółte rolki rzucała się w oczy i wszędzie było ją widać. :)
-
przyjechalem wlasnie z trasy i wziolem pare budzetiwych kaset i od razu pytanie
te niebieskie mnie interesuja ..wsio to samo ale tasma innamacie info na ten temat..mam podrube wymienil ktos tasme
-
inne wersje , może inny rocznik i zmiany .
-
Drugie zdjęcie od góry, kaseta dolna rocznik 1978-81, zaś górna 1982-84. Obie z rynku Europejskiego.
-
dzieki
az do tego stopnia zmienili rodzaj tasmy szok
musze cos nagrac ciekaw jestem czy roznice wyslysze
dzieki
-
Etykietą też się różnią, więc ewidentnie inne wersje. I te raczej nie były podrabiane.
-
Dziś z pakietem kaset przyszedł ten UX. Piękne te szpulki ;) A akurat UX z tej serii jeszcze nie miałem.
-
Fakt te "soniaki" miały specyficzne szpulki wtedy.
-
jakub bo cie zabija za tak ciemne foto
nie godzi sie jej dawaj jeszcze raz
-
A proszę Cię bardzo... :D
-
no i jest pieknie ,,,b b dziekuje
gdzies tez taki cos mam fajne sa przyznaje
z czyms mi sie te kolka kojarza hm hm
-
no i jest pieknie ,,,b b dziekuje
Zdecydowanie lepiej :)
-
Dzisiaj nagrywałem na Sony UX turbo 100 i muszę przyznać, że to bardzo dobra kaseta.
-
a fotka gdzie :-)
-
Jak będę w domu, to wstawię, ale jest na pierwszej stronie 😜
-
Na pewno chodzi o takie :) UX turbo 100 z lat 1990-92 rynek Europejski. fotka nr.1
I do tego kolejne ciekawe z ostatniej dostawy :)
2. UX-S 90 z lat 1985-87 rynek EU
3. HIP POP 46 niebieska 1988 rok rynek EU
4,5 HF-ES 90 rocznik 1985 rynek EU
Wielkie podziękowania dla dostawcy :)
-
Ja natomiast poszedłem w ciemną stronę wieków zaszłych i takie w kolekcji się znalazły. . . . gdzieś mam jeszcze chyba FeCr wersje , ale bez pudełek.
-
Zamiast FeCr wkleję coś lepszego i rzadkiego, nie pamiętam czy prezentowałem.
Jakby ktoś miał wkładkę oryginalną niepotrzebną . . . . .
-
Kiedyś już chyba była... ale ładne można oglądać bez końca.
Ja wkladki nie posiadam do takiej, a nieda się takiej wydrukować? W necie niema zdjęcia ? Bo to chyba jedyne wyjście, owszem co oryginał to oryginał .
-
Te stare kasety sa po prostu piekne.
Hammer watpie aby ktos mial na zbyciu sama okladke.
Sony CDix II 1989 JP
-
Obiecałem jakieś FeCr wkleić stare i tak na szybko w rękę mi wpadły z kartonu takie, nie są najładniejsze, ale ciężko trafić na bazarze takie.
Jeszcze znalazłem na wierzchu starą FN i CHF
-
O nareszcie Fe-Cr, dzięki :) A do mnie nareszcie jadą upolowane niedawno "soniakowe" FeCr-y. Pierwsze jakie będę posiadał, na pewno zdam relację z czym to się je :)
-
No tak ale najlepiej by było mieć kaseciaka z ręcznym wyborem rodzaju taśmy, ja mam stare Soniaki chyba 65 i 71 ? już nie pamiętam i nie pamiętam też jak te taśmy tam grały.
Ponoć FeCr da się nagrywać na pozycji Cr i odtwarzać na Fe, albo odwrotnie, coś takiego gdzieś czytałem.
Ale pewnie nie będzie to to samo co oryginalna funkcja i korekcja.
I wiesz jakość też może być uzależniona od ich stanu nośnika, a wiemy ze te różnice mogą być znaczne, co może wpłynąć na ocenę i jakość po tylu latach,
-
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=13809.0;attach=184909;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=13809.0;attach=184909;image)
tetowalem np na tym o gory .. mam pare takich sony
mam mieszanie uczucie co do tych kaset ...po prostu takie sobie
nie szukam ich
-
Ja natomiast mam dobre uczucia, wrzuciłem na Pioniera Ct-f500 i to co udało się nagrać na nim było dobre, nie znalazłem ani plusów ani minusów, nagrania prawidłowe magnetofon i tak jest w stanie serwisowym wiec i tak cud.
-
Tak jak pisałem wcześniej doszły długo oczekiwane FeCr-y :)
Jedna z ryku europejskiego z lat 1976-78 i dwie z 1978-81 roku. Zdjęcia poniżej. Jeszcze nie próbowałem nagrywać.
Musze coś pokombinować z oświetleniem bo ciemne foty wychodzą, a z lampą to już co innego :(
-
Dawaj na testy i miejmy nadzieje że Kasety nie straciły swoich własciwości.
-
A i u mnie takie staruszki leżą trzeba je trochę rozerwać 🤪
Nagrać jakieś Italo disco 😃
-
Ło matko nie bądź żyła podziel się z innymi . . . .
-
Ło matko nie bądź żyła podziel się z innymi . . . .
Ale czemu od razu żyła 😊
Muszę faktycznie potestowac te staruszki przyznam że nie nagrywałem na takich jeszcze.
Zrobię próbę jestem ciekaw jak się na nich nagrywa.
-
Jak sensownie nagrać (FeCr) i jak odtwarzać gdy brak wymaganej korekcji w postaci odpowiedniego klawisza.... Nagrywać na Cr, a odtwarzać na Fe tak piszą, a jaka jest prawda podparta doświadczeniem?
Jakiś pomysł mile widziany.
-
Tak jak napisali, Cr na Fe, ale najlepiej FeCr w dwie strony
-
mag
kurcze opakowanie
jak na kondensatory z ukrainy
lub amunicje
waw..dosc wredne
ale maja swoj czar waw
-
Są decki, które nagrywają i kalibrują jak gdyby nigdy nic, np. Arcam Delta 100, patrz mój filmik w wątku o tym magnetofonie.
Także niektóre z autokalibracją radzą sobie swietnie, np. JVC DD-99, bez względu na ustawienie typu taśmy (typ I lub II) nagrywał FeCr genialnie.
-
Na razie kasuje na CR-4E i CR-7E. Niestety Delta 100 ma niesprawną kalibrację (coś się posypało - będzie do przejrzenia) więc nie mogę jej użyć do nagrywania :( Ale spróbuję na Aiwie XKS i Naku CD-1.
-
Ponagrywałem troszkę na Naku CD1 i Aiwce XK-S7000, wrażenia przeszły moje oczekiwania. Taśmy w idealnym stanie, przez poprzedniego właściciela może raz nagrane. Co poskutkowało idealnym dźwiękiem. Nagrywałem najpierw na Aiwie, gdzie nie mam możliwości przełączenia na chrom (taśmy sony FeCr nie mają wycięć w obudowie na pozycję chrom). Więc poszło z automatu na "żelazie", kalibracja dość poprawna (LEVEL na +2dB, BIAS na -8dB) jak na niby żelazówkę. Nagrywałem OMD z płyty Junk Culture i powiem że takiej dynamiki na żelazie rzadko gdzie słyszałem, no może na TDK AR-X lub SONY HF-Pro. Na SONY FeCr jest czysto bez ograniczeń, w porównaniu do zwykłej żelazówki mamy czasem pod koniec wartości maksymalnych (nasycenia) pojawia się lekka kompresja tutaj jest OGIEŃ do samego końca jak na taśmach metalowych :) Nisko schodzący bas i na drugim końcu pasma dość wysoki szum (odczyt jako taśma Fe). Ogólnie bardzo mile zaskoczony bardzo. Potem przesiadłem się na Naka CD1 (manualny wybór taśmy ale brak kalibracji, tylko BIAS) i w pozycji żelazo było tak samo jak na Aiwie, czyli bardzo dobrze. (bardzo pozytywnie to świadczy o konstrukcji obu magnetofonów). Zapis pozycji chrom, odczyt w pozycji chrom: obraz lekko zaciemniony, dość ponuracki niski bas. Zapis w pozycji chrom, odczyt w pozycji żelazo już lepiej ale nie tak jak w przypadku zapisu i odczytu na pozycji żealzowej. Moja opinia: pozycja żalazo się sprawdza w 100% wobec magnetofonów na których testowałem.
Dobra koniec smęcenia jakie to ach i och... jedno jest pewne, jeśli traficie na taśmy w super stanie to polecam.
-
A nie mówiłem ....dorwij jeszcze jakiegoś starucha z pozycją FeCr może coś z epoki tych kasety np Soniaka
-
Te taśmy są miłym zaskoczeniem, musiały być przechowywane w dobrych warunkach i nie katowane. Ale trafić coś w podobnym stanie to loteria...
-
dziekii za test nigdy nie nagrywalem bez poketla fecr...musze sie tym kiedys zajac poniewaz mam tych kaset sony z dwie
dziekki
-
A co Wam ta "SONY" przypomina?..
-
Toż to Maxell..... jako SONY asygnowany :)
Jawna bezczelność :(
-
Przede wszystkim: po co kasetę tej samej klasy sygnować inną marką?... Bez sensu.
-
Rozumiem wszystko ale żeby SONY poszła aż tak prostą drogą... Nawet nie dali swojej taśmy, rolek, nic. To już chyba był koniec kaset SONY :(
-
Metal ES od Mikołaja :
-
Witam, w środę przybyło mi parę kaset, w śród nich była ta Sony CHF 60, niby nic, gdyby nie ten znaczek z prawej strony, czy to normalna kaseta, tylko na jakiś azjatycki, arabski rynek ?, brak opakowania.
-
O to jest dopiero ciekawostka. Faktycznie wygląda jak wersja na rynek Arabski.
Nic innego nie znalazłem w necie tylko to marnej jakości zdjęcie poniżej:
-
Dzięki Audiotone, już się bałem że jakaś dziwna podróbka, ale na szczęście nie. Pozdrawiam.
Nie dawała mi spokoju, szukałem aż znalazłem, jest to wersja dla Iranu ( version for Iran ).
-
Kiedys za taka "unikatowa" kasete rosyjski kolekcjoner chcial 50euro ode mnie :-)
-
Kiedys za taka "unikatowa" kasete rosyjski kolekcjoner chcial 50euro ode mnie :-)
Pokazał byś ją w całości, na zdjęciach w lepszej jakości niż to co w necie jest do znalezienia?
-
Na tej stronce znalazłem co to jest za kaseta, czwarta od góry, zdjęcia idzie powiększyć, potem też znalazłem identyczną na alledrogo, za nierozpakowaną sprzedawca wołał 60 zł, ale tu niestety odnośnika nie podam by nie być posądzonym o reklamę.
http://agfabasf.com/catalog/sony/sony-1978/#prettyPhoto
-
Fakt na "agfabasf" jest :) dzięki.
-
Kiedys za taka "unikatowa" kasete rosyjski kolekcjoner chcial 50euro ode mnie :-)
Pokazał byś ją w całości, na zdjęciach w lepszej jakości niż to co w necie jest do znalezienia?
tylko ze ja jej nie kupilem :-)
za iranski znaczek tyle "piniendzy"??
-
Kiedys za taka "unikatowa" kasete rosyjski kolekcjoner chcial 50euro ode mnie :-)
Pokazał byś ją w całości, na zdjęciach w lepszej jakości niż to co w necie jest do znalezienia?
tylko ze ja jej nie kupilem :-)
za iranski znaczek tyle "piniendzy"??
A... rozumiem ;)
Ale z tego co widać bywają także na aledrogo....
-
wlasnie sfotografowalem wkladke ciekawa rzeczbylo w srodku waw
-
Pierwsza HF-ES w kolekcji, szkoda, że bez wkładki.
-
Pierwsza HF-ES w kolekcji, szkoda, że bez wkładki.
Przecież miałeś już HF-ES-y.... ;) Tyle że nowsze...
-
Dokładnie Wojtku, nie napisałem precyzyjnie... Pierwsza z tego rocznika :)
-
a ja mam ładniejszą ...hahahaa tyle że S, ale nagrywa się na niej cudnie.....
-
ja bym powiedziel ze takie kasety sie ma
zeby miec :-)
juz w dotyku czy sm wyglad jest och ach
-
a ja mam ładniejszą ...hahahaa tyle że S, ale nagrywa się na niej cudnie.....
^HF-S, "hands down" najbardziej uniwersalne i "pewne" /trwałe superferro.
BASF FM jest jeszcze trwalszy, ale nie kazdy deck sobie poradzi, natomiast HF-S - miód i pełen luz ;)
-
natomiast HF-S - miód i pełen luz ;)
Dokładnie HF-S, jedna z moich ulubionych "soniaków". Szkoda tylko że jest jej tak mało z drugiej ręki na rynku.
-
audotone..moze inaczej..sa i duzo...ale cena jesi okropna
-
U nas HF-S są znikome ilości. A jak już są to po idiotycznej cenie.
-
Jeszcze taką wykopałem z szuflady...
-
powąchaj, w tej serii "X"ów można trafić bardzo rzadki eksperyment SONY z CrO2, gdzies nawet jedną jeszcze mam, też made in Italy.
taśma raczej Saehan niż SKM, bardzo dobra, ale po latach już zgubiła ze 2-3 dB czułosci.
-
ech......
Ważniejszym czynnikiem jest raczej spadek pasma a wręcz znikanie wysokich tonów.
Ten egzemplarz był tylko raz nagrany, kiedyś, teraz ma spadek o ok 3 db w poziomie nagrania, ale za to podbija dobrze wysokie tony, reg kalibracji Bias musiała dosyć sporo je obniżyć, level podbity o 3 db i idzie wszystko 1:1.
Wynika z tego że taśma jest bardzo dobra, a po właczeniu dB C to ja już nie słyszę różnic zbytnio oryginał/kopia po taśmie.
Magnetofon Sony TC-K670
Denon DRM 800 ma spadek tylko ok 1 db, ale Bias na minimum... no taka zabawa.
-
wszystkie tasmy Cro2 były bardzo dobre. Były cholernie trudne w produkcji i drogie, nikt nie wyskoczył na rynek z niedoróbką.
tylko o ile "wtedy" one miały dogodzić wszystkim dzieki temu, ze mozna bylo uzyskac swietny S/N bez dolby, o tyle teraz trzeba miec "full CAL" zeby z nich wycisnac dobry rezultat.
osobiście najbardziej lubie Cr+, bo (jeszcze) nie wymaga żadnych kombinacji.
-
wachanie kaset ech wy
UX
mam tylko te
-
Nano? już po wystawkach ? tak wcześnie rano wąchasz ...
A z ciekawości to np kaseta Basfa Chrome Extra II szara bias na full i level też na full, widać Sony go nie lubi, ale to też od stanu przechowania zależy.
-
chiara sony
tak myslalem cos mi sie kojazy ta nazwa oj tak to wloch
Gaetano Di Chiara specjlaizacja narkotyki
https://www.researchgate.net/profile/Gaetano-Chiara (https://www.researchgate.net/profile/Gaetano-Chiara)
--
BASF szara co poszesz b b ja nie lubie w dotyku ...he he he he
tak wiec mam pare tylko ale tylko zeby miec
-
Następne X chromowe, zaczynam je lubieć pomału duże okno na świat....
z cyklu znajdź różnice....
A następnie metalówy....
-
i jeszcze taka zwykła szarakówa
-
Widzę że się zaopatrzyłeś w kasety ;)
Oglądam całość po kolei.
-
no niestety Metalki tylko dwie dostałem, w latach 90-tych były na topie i nagrywało się tylko wyszukane kawałki.....pamiętam że na Sony 750es nagrywałem.
-
Hammer te UX, co zaprezentowałeś to są serio prawdziwe chromy?
Przyznam, że mam gdzieś taką jedną kasetę wyłącznie z sentymentu (jako dzieciak miałem taką jedną i bardzo mi się podobała z wyglądu :D), muszę ją odgrzebać i coś spróbować nagrać, bo nawet nie próbowałem.
-
Jest napisane że chromówki to są ....dziurę mają
Jutro coś z rana nagram na 810 skalibruje i coś powiem więcej.....jak mi się spodobają to ...będzie więcej...
-
A więc ...jak to ładnie zacząć z rana......
Kaseta UX kalibruje się ładnie, na AIWIE 810, delikatnie podbity Bias, ale zmniejszony level, na Denonie 800,800A bias nie ruszany, level taki sam, a na Denonie 800 bias nie ruszany, ale level ok +1 db, Denony nie są jeszcze idealnie ustawione, zapuściłem ZZ TOP.
No i wiadomo że każdy magnetofon może być inaczej skalibrowany pod swoje taśmy referencyjne, ale ogólnie widzę że są przyzwoite i nie powinno być różnic.
Sorki za brudne pokrętła dopiero po fotach zobaczyłem że trzeba przetrzeć.....ale ten egzemplarz na razie wygrzewa się nie myłem jeszcze.......
edit
wrzuciłem na TCK 670 i biasu troszeczke dodałem a level trzyma ok.
-
hm ciekawostek, załadowałem Sony FeCr do TCK 670 i rzecz ciekawa się stała, pozycja żelazo z automatu i skalibrowała się poprawnie poziomem, trochę Biasu, ale ....płyta ZZ TP Afterburner zyskała nowe brzmienie lepsze od oryginału ( dla moich uszu,) na cd.....doszedł basik fajny miękki, przyjemny, góra delikattnie zmiękczona nie razi mnie, średnie takie ostre też, tak...no proszę cuda.
-
Kolejna do pokazania bo zdjęcia tu nie zauważyłem, piątkowy śmietniczek a cieszy, Sony UX-Pro 60
-
SONY CDit II, 1992-94 EUR
-
W środku jest trochę skromniej.
-
najwiekszą wadą kaset CD-IT i CD-ix było nazewnictwo i trudność wyszukiwania ofert wczesnym google kiedy można było zgarniac je tonami za grosze.
o ile UX Pro to był absolutny TOP, o tyle CDit były swietnymi underdogami, nie wiem w którym roku faktycznie była u nas sprzedawana wersja:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/sony-cd-it-ii-chrom-nowka-w-folii-i9060982037.html
+/- 95/96
ale była świetna + śmiesznie tania (pomiędzy RAKS SD-SX a BASF Cr-Extra).
-
W CDit II jest zdaje się taśma taka jak w UX, tylko na obudowie przyoszczędzili.
-
była tańsza bo jednolita, ale SPII to był świetny mechanizm. poza estetyką nie ustępował UX'owi pod żadnym względem.
_ _ _ _
swego czasu kumpel podsyłał mi z japonii miksy na takich CDix'ach (typu II):
http://www.c-90.org/catalogue/tapes/Sony/Sony%20CDIX%201/2
chyba najlżejsze kasety jakie widziałem - jakieś-takie nietłukące-flexi-gumo-coś, ale działają kapitalnie do dzisiaj.
mam uczulenie na "rynek japoński", ale to było akurat git ;)
-
ciekawa tasma...nie sluchalem jeszcze
-
Jedna z najlepszych...jak była nowa w folijce
-
Jedna z najlepszych...jak była nowa w folijce
To fakt bardzo dobry chrom ;) Tylko szkoda że jest ich tam mało. A jak się już pojawią, to ceny.... no cóż :(
A u mnie takie "padalce" zawitały, UX-pro 60 rynek europejski z lat 1986-87. Piękna kaseta.
-
mam etap nie lubienia nagrwania na metalki..ale jak ja zobaczylem ponownie...to sie czlowiekowi zachce.wszystkiego.oczywiscie nie przewinieta bo moja 😄😄😄😄
-
Te Sony z 86-87 to absolutny top, sama kaseta bardzo precyzyjna z prawdziwą ceramiczną wkładką usztywniającą. Bardzo, bardzo udany zakup, Wojtku.
Metal XR/SR z 89 prezentuje się pięknie, niestety kaseta klejona i taka trochę nie budząca zaufania. Mam takie i CDiT w tej obudowie i sprawują się jednak dobrze. Taśma też zaskakująco dobra. Ta od Nano to chyba jeszcze produkcja japońska, później robiono je w francuskiej wytwórni.
-
Ta od Nano to chyba jeszcze produkcja japońska, później robiono je w francuskiej wytwórni.
zerkne jka bede w domu
dzieki
-
zerknalem nie ma nic !
cover i na kasecie nic
czyli nie wiem gdzie byla produkowna
-
Sony Metal-XR 90, moja pierwsza kasetka tego typu w kolekcji,.
-
Trochę dobrych chromów się trafiło, dziękuje bardzo dostawcy :)
UCX-S 90 z 1985 roku.
-
Radosna twórczość.....
-
Również trafiło mi się kilka takich :)
(https://obrazki.elektroda.pl/5315318700_1630526713_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5315318700_1630526713.jpg)
Dobre, nawet moja yamaha całkiem fajnie nagrała tą taśmę.
Pytanie:
Mogę kupić trochę więcej z takim samym oznaczeniem ale: Popatrzyłem na kasetkę i jest w zupelnie innej obudowie. Najpierw pomyślałem że podróba jaka, potem stwierdziłem że dizajn ma jakiś śródziemnomorski i faktycznie na wkładce pisze made in Italy.
Chyba ten gość od fiata multipli popełnił tą kasetę. Mam wątpliwości czy tam italiance nie popieprzyli czego i dodali jakiejś swojej przyprawy od spagetti do tych taśm. Znaczy nie wierzę im że to dobra taśma pomimo tego że sony pewno przyklepało produkcję.
To już chyba jest z końca ery taśm.
-
Mogę kupić trochę więcej z takim samym oznaczeniem ale: Popatrzyłem na kasetkę i jest w zupelnie innej obudowie. Najpierw pomyślałem że podróba jaka, potem stwierdziłem że dizajn ma jakiś śródziemnomorski i faktycznie na wkładce pisze made in Italy.
Pokaż jak ona wygląda bo UCX-S to bardzo dobre kasety z lat 80-tych.
-
Nie mogę, bo gdy macałem to głupek jeden nie pomyślałem żeby zrobić fotkę. W każdym razie nie mają okna o takim rozmiarze jak te z fotek powyżej. Bardziej za to podobne do fuji :
(https://obrazki.elektroda.pl/4068230300_1630561604_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4068230300_1630561604.jpg)
Z tym że okienko jakby lustrzanym odbiciem w drugą stronę idzie i również jest węższe.
-
Sony wypuściło UCX-S tylko w takich wzorach jak poniżej. Do tego pierwsza tyczyła się rocznika 1982 -84 na trzech rynkach (EUR, JAP i USA). Zaś druga wyszła w 1985 roku, potem zaprzestano używania nazwy UCX i UCX-S na rzecz UX, UX-S, UX-ES i UX-Pro.
Zdjęcia pochodzą z internetu.
-
Czyli to jakaś podróba była
-
Czyli to jakaś podróba była
Na pewno to nie był oryginał :)
-
Sony EF Super C90
Prawdziwe czy nie ?
Wg licznika pokazuje na jednej stronie 31.25min.
Magnetofon kalibruje, poziom wysterowania bez bardzo słyszalnych przesterowań do +4 czasami +6 ale zależy też jaki rodzaj muzyki.
Chyba za dużo się naczytałem o tych podrobionych kasetach:)))
-
Co ta sprężyna tak wygieta do góry? weź to wyprostuj ładnie
Kasetka oryginalna, taśma powinna byc ciemna
-
Dobrze podegnę do środka tą blaszkę.
-
Taśma EF 60 z niebieską kropką, wersja chyba wcześniejsza bo jeszcze z blaszką jak i późniejsza bo bez blaszki, różniące się dość znacznie kolorem taśmy. Kasety klejone.
-
A to następne rarytaski....
-
następna wersja
-
Doszły do mnie, ale niestety bez pudełek wersje 60 tki.
-
Takie oto piękności otrzymałem niedawno, DZIĘKUJĘ ;-)
1. HF-ES 60 z 1985 roku
2. HF-ES 60 z 1986 roku
Obie wersje na rynek europejski.
-
Jak dla mnie ta obudowa to jest mistrzostwo świata, te kasety (z młodszymi siostrami HF-S i dwójkami od sony włącznie) są zwyczajnie piękne dla mnie.
Prywatnie preferuję te białe rolki ;), ale szare też wyglądają super.
-
To jedne z najpiękniejszych kaset ;-)
A tak proste wzorniczo.
-
Mam podobne zdanie, te Sony wzorniczo są ładne a i pięknie się na nich nagrywa. 😊
-
Jak dla mnie ta obudowa to jest mistrzostwo świata, te kasety (z młodszymi siostrami HF-S i dwójkami od sony włącznie) są zwyczajnie piękne dla mnie.
Prywatnie preferuję te białe rolki ;), ale szare też wyglądają super.
Ta Metal-ES bardzo mi przypadła do gustu jak i zresztą cała rodzina z rocznika 88/89.
Poza tym, jak dla mnie to całe sony z lat 80/90 to b. dobre wzornictwo a w szczególności kasetki z końcówki lat 80.
-
Mam podobne zdanie, te Sony wzorniczo są ładne a i pięknie się na nich nagrywa. 😊
No a jak się ma świeżynki w kartoniku to już całkiem super :) one całkiem niski poziom szumów własnych miały z tego co pamiętam
-
Staruszek bez pudła....
-
Ja przedstawiam taką. Mam tylko jedną i zapakowaną, więc chyba nigdy się nie dowiem jak się nagrywa:)
-
SONY Esprit IV z lat 1992-94
Wg mojego research jest to europejski odpowiednik Sony Metal ES, czyli bdb taśma, plasowania zaraz po Metal Master.
-
Sorry za moją nieskromność.
Dawno mnie tu nie było......
-
Nie no, fajna kolekcja. Nie ma się czego wstydzić:)
-
SONY Esprit IV z lat 1992-94
Wg mojego research jest to europejski odpowiednik Sony Metal ES, czyli bdb taśma, plasowania zaraz po Metal Master.
No niestety ta taśma nie ma nic wspólnego z najlepszym metalem Sony (dwuwarstwowy Extralloy w Metal ES i Master). Kaseta produkowana była we Francji w 1992 roku wraz z pozostałymi dwoma: typ II (super uniaxial ) i I (HF-S), a taśma to Dynametal występujący również w japońskim odpowiedniku tzw.serii ES a także wcześniej w CDixIV (1991 ). Sprzedaż taśmy o nazwie Metal ES wznowiono na krótko w Japonii w 1996 w ramach serii Stamina ale niestety był to też tylko Dynametal. Jakościowo ta taśma to niżej od Metal S a podobna do XR/SR. Osobiście kupiłem kiedyś ESIV znęcony nazwą i ciekawą na pozór obudową ale sie szybko rozczarowałem po bezpośrednim kontakcie :)
-
Dziękuję Januszu za sprostowanie i szczegółowe wytłumaczenie. A już myślałem, żeby kupić sobie więcej sztuk ...
-
A cóż takiego rozczarowującego jest w tej Metalce Esprit, Januszu?
Mam chyba z 10 sztuk, ale obecnie mam nie do końca wyremontowane magnetofony, więc nawet ich nie testowałem.
Za młodu pamiętam Esprit II, wtedy byłem wniebowzięty, te kasety pachniały luksusem :)
-
Przedstawiam dwie nowe koleżanki w mojej początkującej dopiero kolekcji :)
-
A cóż takiego rozczarowującego jest w tej Metalce Esprit, Januszu?
Rozczarowany, że to nie dawny Metal ES :) Po przesłuchaniu nagrania zacząłem ponownie czytać info na opakowaniu i dotarło do mnie że to ES to nie nośnik ale tzw nowy mechanizm ES czyli sztywniejsza obudowa, nowego kształtu folia poślizgowa i dwa okienka podobno pochłaniające wszelkie wibracje. Ot marketing. Co do nośnika to na papierze parametry imponujące: 3300 Gauss i MOL (dB) 315Hz +7.0 i 10kHz +0.5. A więc jak w MA-X, ale moim zdaniem trochę jej brakuje do taśmy TDK. Te dane dotyczą japońskiego odpowiednika. Co do francuskiej wersji Esprit to brak informacji na opakowaniu kasety. Oczywiście to całkiem przyzwoita taśma, ale raczej na poziomie XR.
-
Dzięki Janusz - już się bałem, że napiszesz iż nośnik odchodzi od podkładu trzaskając drzwiami w magnecie :)
Sony XR znam z czasów młodości, przyzwoita i w zasadzie tyle. Niczym nie zachwyca, więc pewnie jak wezmę w końcu w obroty Esprit to będzie podobnie.
-
Udało mi się dzisiaj kupić plecak kaset, tak że coś pewnie pokażę, pierwsza, to Sony Auto-Sensor C-120, dopiero w domu zauważyłem że pudełko w której ją kupiłem jest sygnowane napisem SONY,.
-
Ciekawa kaseta. O co chodzi z tym auto sensorem?
-
Ciekawa kaseta. O co chodzi z tym auto sensorem?
Ciekawa kaseta. Prawdopodobnie metalizowany odcinek do zmiany kierunku odtwarzania.
-
Rozbiegówka metalizowana jak w moich ?
-
Rozbiegówka metalizowana jak w moich ?
Chyba tak, ale już o szczegółach niech się wypowie Mirek.
-
Zgadza się, rozbiegówka metalizowana,.
-
do kolekcji
-
lubie te soniaki a w jednym strzale aż 4 roczniki
-
Oczywiście parka długości
-
Porządne taśmy i w ładnym stanie trafiłeś.
-
Jakiś czas temu do mnie dotarło, że mam w zbiorach dosłownie niezliczoną liczbę modeli HF z przeróżnych okresów, ale nie mam ani jednej HF-S, HF-X, HF-ES czy HF-Pro. Dziwna sprawa ;)
-
Takiej wersji nie miałem jeszcze.
-
Naprawdę przyzwoity chrom.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/sony82.htm
-
Trafiła mi się taka żelazowa Sony Pops84, była w zablokowanej kieszeni kupionego magnetofonu. Odpowiada zdaje się HF-S.
-
Jaka fajna niespodzianka-:)))
-
Już mi się kilka razy tak trafiło. Raz nawet była Sony Metal XR.
-
Już mi się kilka razy tak trafiło. Raz nawet była Sony Metal XR.
Nie miałem tak,ale na pociesznie w szpulowcu akajowym z serii gx była dodana taśma magnetofonowa Shamrock z 2 szpulkami czarnymi na których jest napis wytłoczony-Made in USA-:))))
-
Bardzo ciekawa kaseta ten Pops z serii kaset do różnych stylów muzycznych. Były Classic do muzyki klasycznej, Pops do Popu, Rock (typu II) do Rocka - tutaj można zobaczyć: http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony78.htm , wszystkie niestandardowych długości z "czwórką" minut na końcu.
Wiekowa kaseta, ciekawe ile siedziała w tym magnetofonie, niezłe znalezisko :)
-
Bardzo ciekawa ta kaseta i bardzo rzadko spotykana. Gratuluję takiej niespodzianki Pawle ;-)
-
Ta kaseta magnetofonowa nic super ale.... Wiem że koledzy na forum mają super kasety magnetofonowe które mogę tylko obejrzeć ...
Jest to SONY EF90 wyprodukowana -Made in Mexico.
Zestaw dla konesera to już co innego- hehehe.....
-
No tak, ale niestety te Sony z Meksyku to już katastrofa. Na 10 które miałem tylko 3 nie miały "drop-outów". Problemy z kalibracją to norma, raz się da raz nie. Może akurat mi trafiły się takie nędzne taśmy. Mówię oczywiście o nowych ledwo co rozpakowanych. Zresztą wewnątrz to już chyba nawet nie taśma Sony z tego co pamiętam.
-
No tak, ale niestety te Sony z Meksyku to już katastrofa. Na 10 które miałem tylko 3 nie miały "drop-outów". Problemy z kalibracją to norma, raz się da raz nie. Może akurat mi trafiły się takie nędzne taśmy. Mówię oczywiście o nowych ledwo co rozpakowanych. Zresztą wewnątrz to już chyba nawet nie taśma Sony z tego co pamiętam.
Nie wiem czy w tej kasecie jest oryginalna taśma sony.Teraz co do kalibracji przez magnetofon-Pioneer(CT-S550S)/(CT-449)-kalibruje/Technics(RS-AZ6)/(RS-BX727)-kalibruje/Sony(TC-KE300)-kalibruje. Kaseta zakupiona jako używana/nagrana.Może trafił się dobry egzemplarz....
-
Możliwe, że tam jest taśma Emtec'a, gdyż na łączeniu rozbiegówki z taśmą widać charakterystyczne cyferki na taśmie łączącej. Pewności nie mam, tak strzelam ;)
-
Możliwe, że tam jest taśma Emtec'a, gdyż na łączeniu rozbiegówki z taśmą widać charakterystyczne cyferki na taśmie łączącej. Pewności nie mam, tak strzelam ;)
Taśma łącząca z nadrukiem nie ma cyferek ,taki mały znak graficzny.-hmhm.....
Najważniejsze że magnetofony kalibrują i w miarę dobrze można nagrywać.
-
Nie jest to przypadkiem jedynka tylko jakby odbita w lustrze ? U mnie, meksykańskie HF i EF mają cyferki, tylko też jakby prawidłowy układ był od spodu taśmy łączącej, czyli trzeba by odwrócić taśmę górą do dołu. Załączam zdjęcie moich przykładowych EF/HF Mexico.
-
Z drugiej strony na taśmie łączącej jest widoczna cyfra 11. Co ona może oznaczać-?
Może lepiej nie dociekać/interesować się tym bo mogą być kłopoty...(sprawa dla prywatnego dedektywa/kontrwywiadu)--hehehe....
-
Może to oznaczać taśmę BASF/Emtec w środku, żadna inna firma z tego co wiem nie używała sklejki z numerkami. Chyba, że kupili samą sklejkę, a taśma jest z innego źródła ;)
-
No tak, ale niestety te Sony z Meksyku to już katastrofa. Na 10 które miałem tylko 3 nie miały "drop-outów". Problemy z kalibracją to norma, raz się da raz nie. Może akurat mi trafiły się takie nędzne taśmy. Mówię oczywiście o nowych ledwo co rozpakowanych. Zresztą wewnątrz to już chyba nawet nie taśma Sony z tego co pamiętam.
Problemów z drop-out'ami raczej nie zauważyłem (choć dawno już nie miałem w rękach tych SONY z Meksyku), ale zniechęciłem się do nich szybko przez wady mechaniczne. Miękka/giętka obudowa, folia ślizgowa bez wytłoczki, taśma układa się nierówno, przez co później ciężko chodzi. Był też FX z tej "Meksykańskiej" serii - raczej rzadko spotykane, ale miałem kiedyś. No i oczywiście UX-S, gdzie sama taśma jest niczego sobie, ale obudowa nie ma nic wspólnego z prawdziwym UX-S. Do tego cała mocno ciemna i bez okienka, więc taśmy praktycznie nie widać, a wkładka nie różni się niczym od pozostałych z Meksyku - czyli kawałek matowego papieru z szarym nadrukiem . Jednym słowem - BIEDA :(
-
Rzeczywiście są problemy z dropami na tych Soniaczach, tylko nie zawsze da się je wychwycić przy nagrywaniu muzyki. Włączając nagrywanie jakiegoś tonu, choćby 1 kHz, widać że są utraty poziomu w sygnale. Zazwyczaj na początku i przy końcu taśmy. Testowałem ich dość sporo i praktycznie każda je miała. Natomiast przeważnie są tak małe, że można sobie coś na nich nagrać i nie słychać zbytnio przy słuchaniu. Jakby się uprzeć, można wyciąć kawałek taśmy na początku i będzie ok, bo im bliżej środka tym lepiej ;)
-
Początki taśmy zawsze szybciej się zużywają/uszkadzają, więc szkoda się bawić w wycinanie, tylko lepiej w takim przypadku zostawić trochę wolnego miejsca. Ja zwykle pierwsze 15-20 sekund zostawiam wolne, nawet na dobrych taśmach. Odczekam aż ten kawałek sobie przejdzie i dopiero włączam 'play' na odtwarzaczu CD, czy tam opuszczam igłę w przypadku nagrywania z gramofonu.
-
Niestety problem występuje na kilku minutach taśmy, więc zostawienie pustego miejsca jest trochę słabe. Można co najwyżej napisać na wkładce, że nagranie rozpoczyna się po dłuższym czasie.
-
Można co najwyżej napisać na wkładce, że nagranie rozpoczyna się po dłuższym czasie.
Robię właśnie tak, ale tylko na jakiś bardzo dobrych i rzadkich taśmach, gdzie właśnie jest "uszkodzony" początek.
Ponieważ szkoda mi "utylizować" jakąś super kasetę, gdy tylko kilkanaście lub kilkadziesiąt sekund kasety jest "zmęczone".
Pisze "start po 1 minucie" i mam pewność, że jest ok.
-
Też nigdy nie marnuję kaset, które są w ładnym stanie, ale tylko w niewielkiej części uszkodzone - nawet jeśli jest to w środku taśmy, to nagrywam na tym normalnie i trudno... Obecnie nie możemy za bardzo wybrzydzać, zwłaszcza dobrymi kasetami ze starszych lat.
-
Kilka ciekawych Sony ;-)
Różne długości HF-X, lata 1986-87 rynek Japoński.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony86.htm
cdn....
-
I następne, niestety bez wkładek.
1. HF-ES 46 , lata 86-87, rynek Japoński
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony86.htm
2. HF-ES46 i 90, lata 85, rynek Japoński
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm
cdn....
-
HF-Pro nigdy nie za wiele, kilka modeli z rynku Japońskiego ;-)
1. HF-Pro60 (biała) 1985 rok.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm
2. HF-Pro60 1988 rok.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony88.htm
3. HF-Pro60 1989 rok.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony89.htm
I na dodatek:
4. UX-Pro90 także z rynku Japońskiego z 1988 roku.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony88.htm
-
I to już "prawie" ostatnie SONY z dostawy ;-)
1,2. ES-1 100 i 54 rocznik 1991 rynek Japoński
3,4. ES-2 46 i 60 rocznik 1991 rynek Japoński
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony91.htm
-
I na koniec.
ES-II 60 z roku 1992, rynek Japoński.
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony92.htm
-
Udało mi się trafić używaną pierwszą wersję Metal Master z 1988 roku.
Miałem już swoją starą Metal Master ale z rocznika 1990-92. Teraz mam obie, cieszą oko ;-)
SONY 1988 Europa :
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony88.htm
SONY 1990-92 Europa :
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony90.htm
Pozostało mi tylko trafić UX-Master i Super Metal Master, ale ceny za używki są hm.... lekko zaporowe.
-
I wreszcie jest, SMM ;-) Cieszy oko. Wychodziła w latach 1992-94.
cdn...
-
I jeszcze takie zdjęcia. ;-)
-
Najlepsza z najlepszych. Mam taką ale żal mi odpakować. Dzięki Tobie nie muszę.
-
Najlepsza z najlepszych. Mam taką ale żal mi odpakować. Dzięki Tobie nie muszę.
Polecam się ;-)
Jeszcze tylko muszę zdobyć UX-Master i z "Soniakmi" mam spokój.
-
Wojtku, słychać zauważalną różnicę w stosunku do mastera z 1988 ?
-
Wojtku, słychać zauważalną różnicę w stosunku do mastera z 1988 ?
Jeszcze nie testowałem, ale napewno coś posłucham w okresie świątecznym ;-)
-
Pudełko tej SONY jest obłędne :D
-
Pudełko tej SONY jest obłędne :D
To fakt, jest jedyne w swoim rodzaju. Denko plastikowe a góra z "amelinium". Dlatego nie pomalowane :-)
-
Ceny Metal Master i Super Metal Master obecnie to kosmos. Alternatywą jest Metal-ES, gdyż do roku 1988 zawiera tą samą taśmę, a różnica tkwi w obudowie. Jeśli ktoś tylko chce sobie posłuchać jak brzmi najlepsza formuła od Sony (dwuwarstwowy Extralloy) może wybrać właśnie ES'a. Cenowo około 200 zł za nówkę z rocznika 88.
-
Ceny Metal Master i Super Metal Master obecnie to kosmos. Alternatywą jest Metal-ES, gdyż do roku 1988 zawiera tą samą taśmę, a różnica tkwi w obudowie. Jeśli ktoś tylko chce sobie posłuchać jak brzmi najlepsza formuła od Sony (dwuwarstwowy Extralloy) może wybrać właśnie ES'a. Cenowo około 200 zł za nówkę z rocznika 88.
Niewiem z kąd te informacje. Poprzedzone jakimiś testami? Mówię o tym, ponieważ SMM to nie to samo co Metal ES... a jest to taśma "trój-warstwowa". I wydaje mi sie to trochę dziwne. Podobnie jak TDK SA-XS . Także nie można wrzucić tego do jednego worka. Jest kilka opinii np. na TH :
https://www.tapeheads.net/threads/sony-smm-vs-mm-vs-es.52713/
https://www.tapeheads.net/threads/difference-between-sonys-metal-master-and-super-metal-master.60617/
Ale można i znaleźć inne. Także temat jest bardzo ciekawy, sam jeszcze nie testowałem.
-
Informacje mam z tych stron:
Metal-ES: https://ez647.sk/cc/sony_metales.html
MM i SMM: https://ez647.sk/cc/sony_metalmaster.html
Przy wszystkich trzech podane są w formule, że to dwuwarstwowy Extralloy. Patrząc na skany opakowań ES ma informację "New Extralloy" lub "Double Coated Extralloy. MM ma "New Extralloy" tak samo jak ES, natomiast w SMM brak informacji więc nie ma 100% pewności.
-
https://audiochrome.blogspot.com/2020/02/audio-magazine-cassette-tape-reviews.html?m=1
Tutaj warto poszukać, też ;-)
Dlatego napisalem, że temat jest interesujący. I wart ostatecznej oceny
-
Nie udało mi się znaleźć potwierdzenia, aby Super Metal Master miała 3 warstwy, poza jednym wpisem na TH, gdzie komuś się jedynie wydaje. Są jednak różne wpisy, że taśma jest taka sama, ale ulepszeniu uległa obudowa. Trudno będzie to jednoznacznie potwierdzić.
Tak czy inaczej, nowa ES jest średnio trzy razy tańsza od MM i siedem od SMM, a formuła taśmy jest taka sama jak w MM i możliwe (bardzo prawdopodobne) że też jak w MMS. Warto poszukać ES'ów do roku 88 :)
-
Znalazłem bardziej rzeczowy test SONY SMM względem innych metali ;-)
Jest w załączniku, zapraszam do zapoznania się.
-
Kilka kaset z Japonii dostałem od kolegi ;-)
1. SONY HF-ES 54 rocznik 1988
2. SONY HF-ES różne długości rocznik 1986-87
cdn...
-
I jeszcze moje ulubione ;-) HF-Pro 46 z 1985 roku. Oczywiście tylko rynek Japoński.