Audiohobby.pl

Ankieta

Ile płyt posiadasz?

mam sprzęt za wiele tysi i trzy audiofilskie płyty "na krzyż"
2 (7.7%)
wcale nie słucham muzyki, słucham sprzętu i kupuję "by zabłysnąć"
2 (7.7%)
do 100 tytułów
2 (7.7%)
do 250 tytułów
4 (15.4%)
do 1000 tytułów
5 (19.2%)
do 2500 tytułów
4 (15.4%)
do 5000 tytułów
1 (3.8%)
powyżej 5000 tytułów
4 (15.4%)
powyżej 10000 tytułów
2 (7.7%)

Głosów w sumie: 24

Ile płyt posiadasz?

-Pawel-

  • 4724 / 5520
  • Ekspert
04-12-2014, 16:47
Eksperymentalna ankieta na prośbę usera, zapraszam do udziału i dyskusji.
« Ostatnia zmiana: 04-12-2014, 16:53 wysłana przez -Pawel- »

almagra

  • 11514 / 5570
  • Ekspert
04-12-2014, 17:35
Nie wiem! Przysięgam.

Fatso

  • 290 / 4036
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 17:54
pół mieszkania i cały strych.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

4m

  • Gość
04-12-2014, 18:07
Kilka zdartych płyt :)

Max

  • 2204 / 5412
  • Ekspert
04-12-2014, 18:10
Ty mnie zapytaj ile bym chciał mieć, a nie mogę !

Synthax

  • 2323 / 4134
  • Ekspert
05-12-2014, 00:31
Jak rozumiem głosujemy tylko odnośnie liczby oryginalnych płyt/kupionych albumów plików.

pastwa

  • 3815 / 5915
  • Ekspert
05-12-2014, 10:14
Mnie by ciekawila ankieta odnosnie tego ilu roznych albumow/plyt sluchamy srednio tygodniowo, to byloby bardziej miarodajne niz spis 'martwego' magazynu muzycznego do ktorego sie nawet nie zaglada ;')

majkel

  • 7476 / 5915
  • Ekspert
05-12-2014, 10:33
poniedziałek - piątek: 8 godzin pracy na etacie, ponad 1h łącznie dojazd do i z pracy, 3-4h pracy firmowej, w międzyczasie obiad, 3 spacery z psem, różne inne czynności i ździebko odpoczynku po pracy.

sobota - niedziela: dni domowo-rodzinne z dala od audio, co nie wyklucza np. pójścia na koncert

Wychodzi więc na to, że słucham płyt tylko w swoim warsztaciku pod szyldem firmowym. 4h to maksimum 3 albumy dziennie w dni pracujące. Czyli 3x5=15 tytułów tygodniowo maks. Tyle że ja się nie uganiam ciągle za nowym i czasem po parę razy cieszę się tą samą płytą w danym tygodniu. Ile ich mam - nie wiem, ale w bieżącym ruchu jest tego mały ułamek. W plikach wielokroć więcej niż na CD i zdecydowana większość jeszcze nie przesłuchana.

Max

  • 2204 / 5412
  • Ekspert
05-12-2014, 12:09
W samochodzie min. 1 dziennie. Wieczorem  (o ile wcześniej nie capnie mnie Morfeusz) 2 płytki, czasem uda się więcej, ale rzadko. Już częściej w nocy, gdzieś o 3/4 rano zapuszczam sobie to i owo.
Czyli 3 płyty dziennie.

To co Majkel napisał jest istotne. Ja również nie staram się bić rekordów w odsłuchiwaniu nowych tytułów i słucham "wolno". Z szacunku dla sztuki. Ja muzykę obwąwacekę, zaprzyjaźniam się, a potem czekam na muzyczną nirwanę (minimum 3-5 przesłuchań - a potem, jeśi pojawiły się zrozumienie i chemia, regularne powracanie do danej płyty)

Temat wątku to jakaś infantylna statystyka w stylu Pacuły.
Że od ilu płyt jestem już pełnoprawnym audiofilem, a nie zwykłym gadżeciarzem ? Od 250, czy dopiero od 1000 ? :-))
 
« Ostatnia zmiana: 05-12-2014, 12:25 wysłana przez Max »

Max

  • 2204 / 5412
  • Ekspert
05-12-2014, 12:18
4m, Twój obecny awatar "rządzi" !
Nie zmieniaj.
"It's pretty cool" ! ;-)

magus

  • 20990 / 5918
  • Ekspert
05-12-2014, 12:24
mnie przychodzi do głowy tylko jedna adekwatna odpowiedź na tytułowe pytanie:

jak to szło ...? tysiąc pięćset sto dziewięćset ...
« Ostatnia zmiana: 05-12-2014, 12:30 wysłana przez magus »
Odszedł 13.10.2016r.

4m

  • Gość
05-12-2014, 13:18
Jeżeli przesłucham mniej niż 5-6 płyt (lub jednej 5-6 razy) to jestem chory. Średnio wychodzi około 8-10 pełnych zakręceń krążkiem dziennie, czasami 15, gdy elektrownia wysyła dobry prąd, jakiś nowy bajer się sprawdza na plus w systemie, wyjątkowo dobre płyty wskoczą albo po prostu taki dzień, że wyśmienicie się słucha i ciężko się oderwać :) Obecnie więc już na luzie i na dorosło - skończyły się czasy, gdy żyło się samą muzyką po 16-18 godzin dziennie, hehe.

Max

  • 2204 / 5412
  • Ekspert
05-12-2014, 14:00
Średnio wychodzi około 8-10 pełnych zakręceń krążkiem dziennie, czasami 15

Czyli wychodzi do... 15 godzin dziennie. Hmm..
Wiesz jak jest 4m, w dorosłym życiu, niestety (dla muzyki) często funkcjonujemy w kieracie "robota, dzieci, obowiązki domowe, wieczorny film z żoną" itp. :-) Czas, który rezerwujesz dla muzyki, jest dla osoby podobnie jak ja zorientowanej życiowo - nieosiągalny. Co nie znaczy, że Ci nie zazdroszczę.

Podobną kwestią jest możliwość korzystania z systemu kolumnowego. Do dziś żałuję, iż 15 lat temu, kiedy decydowałem się na wybór projektu domu, nie wziąłem pod uwagę zamkniętej przestrzeni wydzielonej pod audio. Dziś słuchanie na kolumnach jest marzeniem ściętej głowy. Opatrzności dziękuję zaś za słuchawki. Może i jest to "wykastrowany" sposób na codzienne obcowanie z muzyką. Ale, jak się nie ma co się lubi...

P.S.
Dla porządku: wybrałem opcję nr. "2"
Pozdrawiam userów, którzy zdecydowali się na 1/2 ;-))
« Ostatnia zmiana: 05-12-2014, 14:18 wysłana przez Max »

Bacek

  • 2366 / 5911
  • Ekspert
05-12-2014, 14:31
Dziękuję za pozdrowienia. :)
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

-Pawel-

  • 4724 / 5520
  • Ekspert
05-12-2014, 14:34
Pozdrawiam userów, którzy zdecydowali się na 1/2 ;-))

To kiedy zamawiamy pierwszą płytę? :)))