Audiohobby.pl

Czego teraz słuchacie?

3gon

  • Gość
29-07-2014, 23:45
Chujowego Mangione - oprócz Dzieci jest do bani.

3gon

  • Gość
29-07-2014, 23:48
>> janol, 2014-07-24 11:00:57
Glenn Gould Edition; Webern, wariacje na forteklap op 27.
 Dobre na deszczowy dzień

Gould jest w ogóle dobry na wszystko.

4m

  • Gość
30-07-2014, 00:21


Duża Fuga betowena, w sumie to kwarteciki gram od dwóch, trzech (?) dni bez przerwy dzień i noc na repeat. A jeszcze z 2,3 minuty wcześniej, przed początkiem fugi, jest w tej cavatinie fragment, który ni z gruchy, ni z pietruchy, zupełnie z zaskoczenia i bez zapowiedzi, wszedł i wywalił mnie kompletnie w kosmos przy pierwszym przesłuchaniu dawno temu. Pamiętam to tak dobrze jak gdyby przydarzyło mi się to przed chwilą. Zaczyna się w okolicach 4minuty z sekundami w wersji około 7minutowej lub 5minuty w wersjach wolnych 8minutowych. Nic dziwnego, że wywalili to w kosmos voyagerem NASA czy czymś tam na złotym dysku nie wiadomo jeszcze komu. I jeżeli ten fragment z cavatiny wywalił mnie kompletnie w kosmos to 2, 3 minuty później przy Dużej Fudze znalazłem się rzeczywiście już gdzieś poza kosmiczną czasoprzestrzenią. Trzeźwy jak świnia, żeby nie było niedomówień.

Zabawne jest to, że masa wykonań i znakomitych muzyków wykłada się na tej prostej przecież cavatinie. Pechowa 13-stka? :) Serio to jest tak, że łatwo jest dobrze zagrać trudne rzeczy, a bardzo trudno jest dobrze zagrać łatwe.

kuben

  • 488 / 5323
  • Zaawansowany użytkownik
30-07-2014, 00:27
Don Ellis - Open Wide

3gon

  • Gość
30-07-2014, 00:35
Chylę czoło - jako laik zakładam, że te czy inne wykonanie będzie dobre lub perfekcyjne i na podstawie recenzji oceniam.
Wyrobić sobie zdanie jest trudno, no może jeżeli ktoś jest osłuchany lub ma podstawy muzyki.
Ja pożeram zbyt wiele i przenoszę sie w kompletnie inne rejony.
Jeśli chodzi o muzykę poważną, to staram się słuchać wielu wykonań, ale nigdy nie odważyłbym się ocenić.

Najwyżej powiem - wg mnie lepiej wykonał to Pogorelic niż Luisada.

kuben

  • 488 / 5323
  • Zaawansowany użytkownik
30-07-2014, 00:43
Tower of Power - Mahdi The Unexpected One

4m

  • Gość
30-07-2014, 06:37
>> 3gon, 2014-07-30 00:35:57
>> Jeśli chodzi o muzykę poważną, to staram się słuchać wielu wykonań, ale nigdy nie odważyłbym się ocenić.

Bo masz swoje lata, a takim smarkom jak ja strzelanie ocenami przychodzi jeszcze z łatwością. Zresztą jak patrzę na recenzentów z zerową wiedzą i osłuchaniem, mających połowę moich lat, a będących już trendsetterami dla setek tysięcy, często właśnie nawet starszych, osób to ogarnia mnie dziwne uczucie. Logo popularnego portalu za plecami robi całą robotę, zaślepia piszących i czytających...

Napisałem \'wykładają się\', ale nie w sensie, że popełniają jakieś błędy techniczne czy interpretacyjne, a w znaczeniu, że grają dobrze, najczęściej ciekawie, różnorodnie, lecz w moim odczuciu jakby \'nie do końca\' wyciągają z nut w danych fragmentach pełnię brzmienia tej muzyki. Nie ma oczywiście jednej, zdefiniowanej pełni, stąd nie można osiągnąć ich wszystkich w jednej interpretacji.

3gon

  • Gość
30-07-2014, 17:49
Lubię czytać Twoje opinie.

4m

  • Gość
30-07-2014, 20:07
Dobra, dobra... - to ile chcesz pożyczyć?

A ja ich w ogóle nie czytam. Może kiedyś się skuszę.

3gon

  • Gość
30-07-2014, 22:05
Jak byłbyś Camlem to wiadomo - pińset.

3gon

  • Gość
30-07-2014, 22:07


Niezapomniany film i muzyka !

Szósta minuta - to dokładnie jak u mnie w domu - zaczyna się od wyrzucenia flaszki

3gon

  • Gość
30-07-2014, 22:11
Ta Stella Stevens nawet jest wypisz wymaluj jak moja była :)

brodacz

  • 1780 / 3846
  • Ekspert
01-08-2014, 20:28
.

WOY

  • 605 / 4665
  • Ekspert
02-08-2014, 13:36
:)

WOY

  • 605 / 4665
  • Ekspert
02-08-2014, 14:59
:))