Audiohobby.pl

Co zrobiłbyś dla muzyki, gdybyś miał mnóstwo kasy?

cocor2007

  • Gość
19-09-2008, 10:44
Powiedzmy, że na Twojej działce siknęło ropą i masz milion $ dziennie dochodu przez następne 5 pokoleń. Co zrobiłbys dla muzyki, a ściślej dla ludzi kochających muzykę w Polsce ?
Ja na początek zleciłbym natychmiast tłumaczenie "Musicophilli" Magusowi za grubszą gotówkę. I jeszcze kilku innych książek, którym mój "podróżniczy" angielski nie poradzi.
Poważniejsze projekty też mile widziane, może nawet dotyczące całej sfery kultuty w naszym kraju.
Rafaell pewnie wybudowałby pekna halę w Krakowie :)

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 10:58
:))))

najpierw trzeba się dogadać z Sacksem - ale przy dochodach jest to pewnie do zrobienia :))
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

cocor2007

  • Gość
19-09-2008, 11:00
OK, czyli robimy !

Póki co idę na ogródek zrobic kilka odwiertów, bo coś ostatnio ogniska nie mogłem dogasić. Do usłyszenia wieczorem.

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 11:07
powodzenia!

(bezinteresowny miłośnik ropy naftowej :) )
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

Road To Nowhere

  • 1034 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 12:27
Odebrałbym kasę muzykom ,którzy mają powiedzmy więcej niz 0,5mln dolarów ,zdeponował i oddał im po ukończeniu 50 roku życia.

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 12:59
Road, co ty?

bez kasy zaraz by im się "muza" skończyła :))
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

zjaryz

  • 289 / 6071
  • Zaawansowany użytkownik
19-09-2008, 13:41
Zostawiłbym wszystko sobie.
zjaryz

Road To Nowhere

  • 1034 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 14:56
Artysta nie moze być syty i bogaty bo inaczej........komercha .

cojest

  • 159 / 5912
  • Aktywny użytkownik
19-09-2008, 15:34
wydanie wszystkich prac teoretycznych Anthonego Braxtona. Dotacja dla labelu Not Two z krakowa zeby wiecej zajebiscie muzyki improwizowanej wydawali i staly fundusz rozporzadzany przez fundacje JakasTam na nastepne lata: festiwale, koncertym imprezy muzyczne. No i koniecznie wsparcie finansowe w postaci oplacania czynszu za wynajem raz w tygodniu duzej sali na pchli-targ muzyczny gdzie moznaby kuypowac stary analogowy sprzet i winyle:]
pozdro,
m.
pzdr,
m.

wojtek i

  • 140 / 6053
  • Aktywny użytkownik
19-09-2008, 19:18
Założyłbym coś w rodzaju centrum muzycznego z salą koncertową ,wytwórnią płytową i może galerią plastyki.
Zapraszałbym muzyków z całego świata.Preferowany typ muzyki to nowoczesny jazz,współczesna,kameralistyka,awangarda.Ponadto finansowałbym stypendia dla młodych,obiecujących artystów.
wojtek i

magus

  • 20990 / 6106
  • Ekspert
19-09-2008, 19:24
no dobra - to ja też wydam trochę kasy, której nie mam

założyłbym laboratorium DIY sprzętu audio

taką pracownię dla wariatów z AH :)))

czyli jakiś wielki lokal z warsztatami wyposażonymi w sprzęt elektroniczny, stolarski, etc i pomieszczenia odsłuchowe (15 m2, 20m2, 25 m2 ....) + oczywiście trochę kasy na podzespoły

jak wam się podoba? :)
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

cocor2007

  • Gość
19-09-2008, 21:00
coraz lepsze pomysły ! A wiecie, że juz był taki filantrop inwestujący w muzykę w Polsce?  Tak, to niejaki Henryk M. ( albo W.?). Kosił kasę na niecalkiem uczciwym zwrocie VAT czy jakoś tak, nie pametam dokladnie. Przymnknęli go parę lat temu. Pięcdziesięcioparoletni hippis z długimi włosami, niezwykle sympatyczny człowiek - takim go zapamietałem. Kochał bluesa a zwłąszcza Dżem, chyba sponsorował im instrumenty. W Siemianowicach Śląskich w bazie paliwowej stworzył niesamowite miejsce - studio koncertowe ze sprzętem najwyższej klasy i perfekcyjną akustyką. Stól mikserski zrobił  gość z najwyższej pólki światowej, sufit wykladany specjalnie dobieranymi i docinanymi kawałkami drewna, po prostu cuda na kiju. Dżem miał tam nagrywać koncertową płytę jesienią 2005 (chyba). Ja byłem w tym studiu przez godzine może, kilka dni przed oficjalnym otwarciem, chodziło się w woreczkach na butach, bo parkiet miał byc jeszcze raz malowany. Jakiś czas potem ABW czy jakaś inna niemuzykalna organizacja poprosiła go do siebie na dłużej. Studio szlag trafił, podobno część sprzętu jest teraz w studiach RMFu, w każdym bądź razie podobno był jakiś przetarg za śmieszną kase.

Ech, gdyby ta ropa trysnęła na ogródku, chyba chciałbym odbudowac to miejsce.

Ps.

Lan, gdybyś miał jakieś prośby z ABW, CBA, itp. to ja to nie ja! Nic więcej nie wiem!

konto_usuniete

  • 402 / 6106
  • Zaawansowany użytkownik
20-09-2008, 01:35
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).

cocor2007

  • Gość
20-09-2008, 11:14
ogromny musiałby być ten dom ! W razie czego rezerwuję karnet na te wieczory piątkowe:)

violett

  • 786 / 6094
  • Ekspert
20-09-2008, 12:07
1. Otworzyć klub jazzowy (ze sceną dla młodych talentów) - wstęp gratis lub za niewielką opłatą.
2. Ufundować stypendia dla młodych muzyków i kompozytorów
3. Założyć wytwórnię płytową, w której darmowo mogli by nagrywać muzycy (po jakieś selekcji artystycznej) lub wynajmować takową dla zdolnych. Pomoc w dystrybucji płyt.
4. Pomoc (sponsoring) tras koncertowych, w tym zagranicznych.
5. Kupno instrumentów dla muzyków.

:)

Jakieś 2 mld zł/rok zł rozsądnie zainwestowanych pieniędzy mogłyby dobrze "rozbujać" polską muzykę.