Wzornicze kataklizmy

Hmmm. Kolejny wątek z cyklu "lekkie, łatwe i mało przyjemne". :)

Proponuję podawać przykłady klocków audio których wzornictwo obudowy wydaje się na tyle kontrowersyjne, że może
istotnie przeszkadzać w słuchaniu muzyki. ;-)
Chodzi mi oczywiście o wszelkiego rodzaju "designerskie horrory" i "wizualne kataklizmy".

P.S. Wątek oczywiście ma charakter baaaardzo subiektywny ;-)

Na początek mój typ - Klocki firmy SoundArt :-)

>Gustaw

Te sprzęty mogłyby robić za głowy robotów w filmach z lat 60-tych ubiegłego wieku ;)))

No tak tylko do "slepych" testow .

Tutaj może wystawiam się na strzały miłośników tej szacownej marki ale wygląd wskaźników praktycznie w każdym klocku tej firmy jest na tyle "odpustowy", że
zdecydowanie nadaje się do tego wątku. Teraz wiem dlaczego "Mak" nie produkuje kabelków (chyba)-  nie ma miejsca na wskaźniki :-)

W odróżnieniu od innych klocków tej firmy Unison Research Absolute jest optycznym nieporozumieniem. Na żywo wygląda jeszcze gorzej.

Shanling - sprzęt audio dla 5-latka bawiącego się Transormersami.

Gustaw, 2008-05-23 13:33:08

> Na początek mój typ - Klocki firmy SoundArt :-)

Ktoś napisał kiedyś w kontekście opisu jednego z produktów Soundartu:
"Jeśli cyganie mieliby polecieć w kosmos to tak wyglądałby ich statek kosmiczny"

Gustaw czy to "Wzorniczy kataklizm" ? ;-)
________
mniam...

>> karbidoczaszka, 2008-05-23 14:55:07
"Jeśli cyganie mieliby polecieć w kosmos to tak wyglądałby ich statek kosmiczny"

W tym jednym zdaniu wszystko zostało powiedziane :D
Na AudioShow był jeszcze wielki wzmacniacz SoundArtu którego nie widziałem na ich stronie. Wyglądem przypominał wielką puszkę na sardynki.
Tak na marginesie, to nie wiem dlaczego ale na AS zawsze mam takiego pecha, że SoundArt tak gra jak wygląda :).

>>Bruce
Ta Pani ma fajny design - w trakcie tuningu ;-)

Gustaw, ja jako fan wskaźników protestuję - te niebieskie co wkleiłeś są śliczne ;) Całe sprzęty już niekoniecznie.

Natomiast poniżej coś, na co mam alergię i ochotę na zwrócenie ostatniego posiłku, gdy to widzę. Maksymalna porażka - nie dość, że cały sprzęt tej serii jest po prostu słaby nawet jak na budżetowy, to jeszcze te obrzydliwe obłe kształty i ogólna tandeta, plastik... no po prostu przekleństwa się cisną na usta.

Kolejny nominowany to Vincent 236. Nie za całość obudowy tylko za "gustowne" oczko z lampą.
To okno mówi nam "Zobaczcie ! Jestem tak zajb.....ście lampowo-audiofilski  !".
To coś w rodzaju napisów na mini wieży "Mega Ultra Bass Power 1500W !" albo z tyłu na szybie małego Fiata  - "Pioneer Art of Entertainment" :D

wystarczy wejsc na strone tej firmy i do wyboru i koloru

Najnowsze monobloki AA na 6N6.
Satanistyczne nagrobki audiofilizmu.

Krzyżówka popielniczki z podsuwaczem szpitalnym - Opera Consonance Droplet CD P5

>> Gustaw, 2008-05-23 17:51:18
>Ta Pani ma fajny design - w trakcie tuningu ;-)

Gustaw chyba się nie przyjrzałeś bliżej tej Pani. To przecież M.B.
________
mniam...