Chciałem się podzielić wrażeniami z ostatniego zakupu. Zakup został sprowokowany dyskusją w wątku @Mirka o "audiofilskich" laptopach. Od wielu lat używam laptopów do tworzenia oprogramowania i (z wiekiem) coraz bardziej męczy mnie (przeszkadza) szum. Większość urządzeń obecnie posiada wiatraki i szumi. Najczęściej nawet cichy wiatrak, sterowany temperaturowo powoduje powstawanie szumu poprzez przepływ powietrza, budowę obudowy, itp. itd.
Nawet bardzo ciche (według producenta) urządzenia (np. serwery Synology) nie sprawdzały się u mnie na biurku.
Dodatkowo ja i moje dzieci mamy taką "nadwrażliwość" na dźwięki generowane przez elektronikę. Musiałem nawet wymienić wszystkie żarówki na wyższy model Philipsa.
A teraz do rzeczy. Należę do osób, które nie lubią pozbywać się kupionego sprzętu, który działa. Stąd do muzyki i filmów używałem ponad 10 letniego PC-ta HP-owskiego. Pentium 4, XP, NVidia GeForce 6200 (DVI full HD). Nigdy się nie zepsuł.
Podczas wymiany zdań w wątku @Mirka znalazlem na eBay firmę z Niemiec sprzedającą małe PC-ty. Zaryzykowałem i kupiłem.
Oto moja konfiguracja: (i3 3220T, 60 GB SSD, 4GB RAM, Win7 PRO refurrb):
http://tx-team.de/media/images/q5_heatpipe-large.jpgPC-et nie ma "dziury" na DVD/CD. Dzięki temu na z przodu dwa wyjścia USB (wykorzystane na bezprzewodową klawiaturę i coś jeszcze). Jedyne kable jakie ma (z tyłu) i będzie mieć to:
- sieć 1GB ethernet
- kabel HDMI do telewizora
- USB 3.0 do dysku zewnętrznego SSD 240 GB (była promo w komputroniku SSD 240 SanDiska za coś koło 400PLN,obudowę LogiLinka kupiłem za 30 PLN w Saturionie)
- USB2.0 do HiFace EVO
- zasilanie 12VDC, 7A
Ruter do Neostrady zawierający porty GB oraz macierze dyskowe Synology (DS411Slim i DS212j) są w innym pomieszczeniu więc naprawdę mam "świętą ciszę"
We wspomnianym wątku, ktoś pisał, że nawet bezwiatrakowe PC hałasują. Otóż ten NIE !!!. Zewnętrzny zasilacz (12VDC, 7A) jest bezgłośny, wewnętrzny stabilizator DC-DC również. Brak CD/DVD (mam zewnętrzną stację BD podłączoną do rutera) powoduje, że przy starcie, czy podłączaniu zewnętrznych dysków panuje absolutna cisza.
Jak ktoś lubi majsterkować to może sam złożyć sobie takiego PC-ta.
Main Board:
http://www.asus.com/websites/global/products/8rrhd5iJZMNojc2z/P_500.jpgWydaje mi się jednak, że nie będzie dużej różnicy cenowej.
Ja za swój płaciłem 510 EUR. Obecnie jest drożej :(
Bardzo interesująco cenowo wygląda wersja na Atomie:
Eco ver (4GB, 60 GB SSD, Win 7 Pro Refurbish 307 EUR)
http://tx-team.de/media/images/q6i-x-gr.jpgJestem pewien, że do audio i ew. oglądania Internetu/DVD będzie wystarczająca.
Do filmów używam PotPlayer, który odtwarza filmy zgrane do plików (lub obraz płyty zgrany do folderów)
Do muzyki Foobar2000 w którym zainstalowałem dodatek WASAPI.
Dla mnie jest różnica między WASAPI (event) a jego brakiem. Na słuch wygląda to tak, jakby bez WASAPI event dzwięk był normalizowany (dynamika spłaszczana). Cichsze instrumenty stają się głośniejsze - taki "loudness war".
Może najlepszym możliwym rozwiązaniem byłaby wersja ECO i linux :)
So far so good. Potwierdzam całkowitą beszelestność wybranego rozwiązania. Z przyjemnością zamykam laptopa i przeglądam internet słuchając muzyki na nowym nabytku.
Jak ktoś ma DAC z dobrze zrealizowanym wejściem USB to myślę, że taki PC mógłby być dobrym źródłem dla niego bez dodatkowych elementów w torze.