tor pod beyerdynamic dt880

Witam ponownie!

Wczoraj stwierdzilem ze koniec z plytami, pora na pliki. Napisalem odpowiedni temat w pc audio coby sie dowiedziec jaki konwerter usb spdif zastosowac aby uzyskac jakosc podobna do obecnego grania. Odzewu nie bylo, ale ze plyty  ktore mam sie sprzedaa to stwierdzilem ze moge zapytac o zrobienie calego toru pod moje sluchawy :) a co tam!

Obecnie wyglada to tak

pioneer dv310 -> smsl 793 (2228opa + zasilacz abasco) -> denon pma915r.

No i do tego wzmaka podlaczam sluchawki.
Pioneek odpadnie z racji zplikowania sie, wiec na pewno konwerter jest potrzebny. No i czy cos jeszcze warto zmienic w obecnym torze biorac pod uwage tylko i wylacznie sluchawki. A sa to beyerdynamici dt 880 05' edition 250 ohm.
Czy ktos wie jak ksztaltuje sie moj dac na tle innych (kupowalem w ciemno i nie wiem nawet jaka to polka).
Warto zmienic wzmaka?

Co do kwoty jaka chce przeznaczyc - wszystko w granicach rozsadku :) Na calosc mam okolo 2kzl, za mniej sie nie obraze... Moze wystarczy mi tylko konwerter usb spdif na coaxial i bedzie mi to gralo...
Myslalem o czyms na xmosie bo bardzo mi to chwalono, oraz sprobowaniu felixa espressivo.
Sprzety moga byc diy - warunek jest jeden, musze miec mozliwosc odsluchu przed zakupem.
Bardzo prosze kolegow o pomoc.

Witaj Algernonie :)

Prrogu, jak dysponujesz sumą ok 2tys zł to warto rozejrzeć się za używanym Audiolabem M-Dac.
Dostaniesz wyśmienity Dac i równie dobry wzmacniacz słuchawkowy, nie mówiąc o innych jego funkcjach.
Ja ostatnio kupiłem używany, podłączyłem swoje DT990E i że tak powiem zbierałem szczękę z podłogi, tak ładnie się zgrały te Beyery z M-Dacem.
Nawet nie spodziewałem się że one mogą tak ładnie grać. Masz co prawda DT880, bardziej naturalne w przekazie ale ogólna charakterystyka podobna do 990.

Pytanie tylko czy nie lepszym rozwiazaniem bedzie wlasnie jakis xmos jako konwerter, do tego obecny dac i ewentualnie jakis wzmak. Sporo sie wyjasni jak juz odsłucham dobrego konwertera, ale to dopiero po swietach.
A teraz po prostu probuje rozeznac rynek - zaraz owo urzadzenie obadam i jesli tylko jest gdzies mozliwosc odsluchu to skwapliwie sprobuje :)

inwestując jak najwiecej w dac. 880 nie są tak trudne do występowanie że wzmak będzie robił różnice.  

Pytanie co jest kwestią tego cięcia obrzydliwego na wyższej średnicy...

Uzywany MDAC+Zasilacz od Tomanka i Beyery DT880 to znakomite polaczenie, wlasnie slucham (po wielu miesiacach kompletnego niesluchania) i sie nadziwic nie moge bo tak nie brzmialo kiedys plastycznie i przyjemnie jak teraz (z zasilaczem), polecam. Jeszcze lepiej gra to z GS1000, ale to inne koszty i estetyka. Dzwiek bedzie bardzo otwarty, przejrzysty (i bardzo czysty, zadnych zamglen), wyrownany w calym pasmie (nie ma za wali basem a gora ucieta w pol, albo ze sieje metalicznie wysokimi, a basik popykuje niesmialo, a w srodku dziura, nic z tych rzeczy, kazdy z podzakresow ma tu swoje obszerne miejsce, zywy i zdrowy (bez odchudzen itp), ani za jasny ani ciemny.

ps. do ciezkiego i brudno nagranego metalu nie polecam co prawda, bo sa inne, lepsze rozwiazania, ale wszystko pozostale, jak najbardziej, wlacznie z popem.

Tylko nigdzie nie ma tego m-daca w odpowiadającej mi cenie...

Za dużo Pastwa na kolumnach słuchałes, to sie od dobrego dźwIęku odzwyczailes... Ja do tej plastyki oraz, ze kiedyś tak nie brzmiało :)