Audiohobby.pl

Nie wstydźmy się polskiej konstrukcji, nawet w Japoni /Phone, V Ampl

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-03-2013, 18:57
Witam!
Mam coś na nie MOSFETach, ale równie dobre i proste -bo w końcu nie jest to układ przeciwsobny mocy i taki który zawsze nie daje dobrze działać głośnikom i słuchawkom i w końcu jest to tylko wspaniała i czysto-klasyczna kl.A.
No to szturmujcie moje własne projekty i nie wolno bezmyślnie mówić że są tylko takie że inne nie mogą być i są również i takie dobre.
Na tyle obliczonych mną schematów, setki ich było, to może i się gdzie nie gdzie mylę -ale nie znaczy to że w całości to się do niczego nadaje. Zrób posiedź nad tym i się pochwal, bo ja swoje rysunki własne gotowych projektów już pokazałem.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
19-03-2013, 19:46
Ponad 30 elektrolitów w torze sygnałowym,gratulacje cin...Zagra jak orkiestra świątecznej pomocy.

Corvus5

  • 2596 / 5570
  • Ekspert
19-03-2013, 20:16
>> almagra, 2013-03-19 19:46:01
>Ponad 30 elektrolitów w torze sygnałowym,gratulacje cin...Zagra jak orkiestra świątecznej pomocy.

W sumie masz rację. Nawet nie próbowałbym tego modelować z parametrami pasożytniczymi ;-)

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-03-2013, 21:00
Właśnie pasożytnictwa w samym układzie jest mało i też zależy ono od dokładności połączeń, ekranów, i złożonych kondensatorów.
Ciekawią mnie te połączenia o których w szkołach nic było mówione i niby to jest proste i nie proste: w którym miejscu punktu węzłowego podłączyć druty, bo daleko nie można tego rozpatrywać jako punkt o jednym potencjale, skoro od tego w wielkim stopniu zależy czy układ będzie się wzbudzał -jest to proste tylko że trzeba to wiedzieć lub się dowiedzieć i wcześniej nie jeden przykład podałem jak się to robi.

Te wskaźniki wysterowania są proste i konieczne i poco stosować inne, skoro jeden wskazuje połowę amplitudy, a drugi maksymalną.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
19-03-2013, 21:36
Na samym początku pisałem że nie wszystko jest źle i to prawda, ale projektując dobre rzeczy to czasem traci się dobry wzrok i dobrą głowę. Ale od czego Wy Jesteście jeśli są to tylko drobne usterki w schemacie i np. nie dodałem jednego wejściowego rezystora polaryzacji, bo bez niego wzmacniacz się w ogóle nie wysteruje i tylko go praktycznie dobrać i z pewnością będzie mieć większą wartość jak rezsto1.4M, który też trzeba obrać, aby oba miały tak samo dużą wartość i wzmacniacz wysterował się na połowę napięcia, ale uwzględniając i inne punty pracy tranzystorów, czyli w takim czymś jest trochę regulacji.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
20-03-2013, 08:05
Piszę prawdę: czy jeden pieprzony lub niepieprzony Japończyk lub Polak podał ludziom taki profesjonalnie dobry wzmacniacz napięciowy? -NIE!
 A może to zrobił Wasz ekspert lub Profesor audio techniki? -NIE! bo są to proste rzeczy i kto ma swój własny biznes TV lub Nagrania to robi sobie własne rzeczy, lub oblewa i kupuje gotowe i drogie i nie najlepsze rzeczy.
No to można powiedzieć Beeeee! z pewnością tak i jest to tylko wina cenzury i otępiania ludzi.
Nuuuu! jak muuuu! -coś się dla ludzi ocieliło, to tera jest dobrze i proste bo gotowe.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
20-03-2013, 15:30
Ha ha ha! hasła są silniejsze od ludzi i może dopiero teraz są dobre fazy sprzężeń zwrotnych.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
20-03-2013, 22:58
Nie same kondensatory grają ale tranzystory i nimi po to zadbałem aby kto się zna miał bardzo czysty wzmacniacz.
Musiałem zobaczyć na fazy sprzężenia zwrotnego i myślę że teraz już niema błędów i rzeczywiście takie coś zagra komuś jak trzeba. W projektowaniu takich rzeczy podałem też źródło jakości w projektowaniu i są to pomiary czystych audio tranzystorów.

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
20-03-2013, 23:27
Przyznać należy,że pomysł z tym pomiarem dynamicznym jest bardzo dobry.Skąd pochodzi układ testerka?

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
20-03-2013, 23:33
Niestety pomysł ze sprzężeniami elektrolitami międzystopniowymi we wzmacniaczu jest dyskfalifikujący na wstępie.I nie przekonuj,że jest inaczej bo trzeba być kompletnie głuchym żeby tego nie słyszeć.Ty w ogóle odsłuchujesz dla porównania te układy np.taki z elektrolitami i taki bez,czy nie?Bo może nie jesteś świadom jak wielką poprawę czyni wypieprzenie elektrolitów z toru?

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
21-03-2013, 03:25
Podałem rozbudowany stopień wzmacniacza słuchawkowego bez kondensatorów sprzęgających i jeśli tylko stosuje je dla zasilania i uziemiania emiterów lub pułapek napięcia i to dużymi pojemnościami to nie wnosi to zniekształceń i w dużym stopniu zależy to właśnie od odpowiednio dużej pojemności i właściwego odcięcia potencjału napięcia stałego od sygnału.  Dodatkowo jeśli są stosowane złożone kondensatory, to nie liczy się ich indukcyjność okładzin i rezystancja czynna i w szerszym pasmie działania mają lepsze parametry.
Dziwne jest to wkładanie głupot ludziom co do stosowania kondensatorów, jeśli ich schematy układów są do niczego, a te znane na forach schematy to w ogóle wszystkie są do niczego, bo ludzie do tej pory nie wiedzą do czego służą czyste audio tranzystory i nigdy je przedtem mierzyli. A co do układu pomiarowego to jest mną praktycznie zrobiony, bo w książkach tak prostej i dobrej rzeczy ludziom nie pokażą -bo się samemu wszystko dobrze wie i jakie dobre tranzystory produkują firmy.
Podałem do edycji te wcześniejsze wszystkie moje odpowiedzi, ze względu na zaśmiecenie i mnie pieprzenie, abym od razu dobrze tego nie podał i wyraźnie hasła mi w tym przeszkadzały.
Jeśli mimo wszystko dobrze dobrałem fazy sprzężeń zwrotnych to układy dla łatwego osiągnięcia jakości są doskonale dobre i rzeczywiście nie trzeba jest stosować tranzystorów MOSFET.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
21-03-2013, 03:57
Dla dobrania pojemności kondensatorów, ze względu na ich pośrednictwo w obciążeniu stopni wzmocnienia, stosuje   swój praktyczny wzór, sprawdzony na oscyloskopie i w taki sposób aby tylko jeszcze był zarys sygnału prostokątnego dla najniższej częstotliwości pasma akustycznego: 6.7/:XHz x R=[farad]. To XHz to jest nie tylko najniższe pasmo i jakie się chce, ale i można to robić dla kondensatorów uziemiających i zasilających w układzie, przyjmując XHz= np.5Hz, R jest wypadkową rezystancją obciążenia -dla pośredniczącego w niej pojemności kondensatora.
Często przyjmuję dolne pasmo jako 45Hz.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
22-03-2013, 04:10
Mam jeszcze dwa rodzaje schematów: jeden dla dużego chłodzenia na tranzystorach MOSFET a drugi typ to normalne wzmacniacze mocy obliczone dla słuchawek i te ostatnie nie grzeją się i nie pobierają stałej mocy i mogą nawet zasilać małe głośniki IPOD o rezystancji Rg=8R każdy. Bardzo łatwo jest dokładnie dobrać tr.BD355/354 i jak na tak wysoką klasę Hi Fi nie były takie drogie.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
28-03-2013, 11:18
Podsumuję trochę te wszystkie rysunki i dla chętnych podałem jedynie prosty i dobry wzmacniacz słuchawkowy P1.25W16R, zaledwie na paru polskich tranzystorach, a resztę jest bez problemu łatwo dostępnych.
Czy tak dobrą rzecz i prostą nie można było wcześniej kimś innym podać? Właśnie tr.ST 2N3055 w tym zastosowaniu są stabilnej i wysokiej klasy i jaką małą mają pojemność wejściową Ceb=340pF. Można się śmiać hi hi hi aby nawet ludzi na takie coś nie było stać i tylko jakąś lipę szukają po nic i na nic.

cin157

  • 2243 / 5309
  • Ekspert
28-03-2013, 12:53
Powracam do pieca kl.A P1.25W16R, który pobiera moc taką jak jeden kanał lampowego wzmacniacza -to i tak lepiej bo pokrywa to moc stereo tranzystor konstrukcji. Piec jest piecem i trochę zmniejszyłem napięcie zasilania tr.mocy 2N3055, ze względu na ich lepszą pracę w tym zakresie napięcia zasilającego 2x22V i tego też nie można zmieniać.