PRZEPROWADZKA MAŁEGO ORFEUSZA HE60 DO DUŻEGO HE90... działo się to w 2011 roku.
Etap I.
1. Zestawienie materiałów i poświęconego czasu:
sklejka 2 mm = koszt 7,70 zł
śrubki M2 8 mm = 2,0 zł
śrubki M2 5 mm = 2,0 zł
śrubki M2 4 mm = 2,0 zł
wkręty uniwersalne fi ca. 2 mm = 2,00 zł
kołki montażowe do wentylatorów PC = 8,00 zł
gumowe amortyzatory do montażu wentylatorów PC = 8,00 zł
metalowa osłona głośników samochodowych = 16,00 zł
wtyk Fisher do HE90 = 500,00 zł
Sennheiser HE60 oryginalny kabel = bezcenny
Sennheiser HE60 gniazdo membran = 60,00 zł
Sennheiser HE60 O-Ring = 30,00 zł
Sennheiser HE60 Membrany = bezcenne
Sennheiser HE90 kompletna obudowa = bezcenna
2. Przemyślenia i projekt = 10 godzin
3. Wykonanie = 10 godzin
4. Niezbędne narzędzie: Dremel + akcesoria do cięcia i szlifowania, precyzyjne wkrętaki, szczypce boczne i lutownica.
5. Cel: postanowiłem dać drugą szansę małemu Orfeuszowi. Jakiś czas temu kupiłem komplet NOS membran do Baby Orpheus HE60. Wiem jak grają i nie do końca przekonany byłem do ich prezentacji. Na Świecie jest bardzo wiele osób, które zafascynowane są HE60 i nierzadko wybrały właśnie je, niż Omegę. Trochę po to aby pobawić się, trochę z ciekawości i tej wspomnianej drugiej szansy, postanowiłem zaadoptować drivery małego Orfeusza do dużego. Takie rozwiązanie techniczne w teorii powinno znacznie przewyższać wszechobecny plastik, który Sennheiser zastosował w HE60. Szlachetne drewno i niezwykle przemyślany sposób budowy pałąka, muszli i erapadów Orpheus HE90, to optymalne rozwiązanie niemal dla każdych sound elements.