Audiohobby.pl

Stax SR-009 najlepsze słuchawki, tak czy nie?

Ged

  • 1715 / 5885
  • Ekspert
23-01-2015, 09:49
Johny, kiedyś nie byłeś taki delikatny :)
Pamiętam Twoje wpisy za czasów HD800 :)
Dawaj - co leży częściej na Twojej głowie - 009 czy K-1000 ????

majkel

  • 7476 / 5883
  • Ekspert
23-01-2015, 10:03
Brakuje mi do kompletnego obrazu posłuchać SR-009 z HEV90. Póki co Orfeusz rządzi wśród elektrostatów, gdyż nie robi rzeczy, które wydawały mi się dziwne, wbrew naturze, w SR-009. Te grały z SRM-717 przy zachowaniu podobnej klasy źródła. Na pewno HE90 same z siebie nie mają problemu z naturalnością barwy, ani nie ma takiej opcji, żeby zmęczyły dźwiękiem.

Z K1000 jest ten problem, że zależnie z jakiego okresu mają przetworniki, potrafią eksponować inne cechy osobnicze. Np. stare przetworniki z matową membraną miały niezwykły sopran, te szkliście błyszczące znowu lepszą potęgę brzmienia i nasycenie energią i barwą. Bas może się zdarzyć wielobarwny, tylko że zgodnie z prawami fizyki i wykresami producenta - zejścia w nim nie będzie, i co się dzieje poniżej 50Hz to już tylko sfera domysłów i drgań odbieranych przez skronie. :)

Baele

  • 753 / 5104
  • Ekspert
23-01-2015, 11:46
Stax SR-009 najlepsze słuchawki, tak czy nie?
Nie, bo najlepsze sluchawki to K-1000,ale mysle ze Wiktor myslal o elektrostatach? fajny watek, bo zalozyl go profesjonalista,pozdrawiam wszystkich elektro.........

Najlepsze słuchawki to takie ,jakie na daną chwilę posiada Pan Mirosław.

K 1000 to świetne słuchawki, w pewnych aspektach  bezkonkurencyjne lecz 009 potrafią pokazać coś innego , coś co w k 1000 próżno szukać a mianowicie wielobarwność i zróżnicowanie basu.
Gładkość i separacja wysokich tonów to także niepowtarzalna cecha dziewiątek.


Musiałbyś posłuchać Ultrasone Edition 5 Ltd. O ile SR-009 mają lepszą średnicę, to bas i góra moim zdaniem są zdecydowanie lepiej pokazane w Ultrasone.
Choć nie ukrywam, że jeszcze do SR-009 wrócę :-) , bo są świetne do relaksacyjnego słuchania :-)

mirek10

  • 1210 / 4383
  • Ekspert
23-01-2015, 23:44
Johny-K-1000 okazaly sie dla mnie najlepsze,nawet pomijajac cene do jakosci, ktora jest rewelacyjna to one graja wspaniale,nie sprzedaje i nie chce innych sluchawek.Akurat nie jestem z tych co chwala bo akurat to maja,to byloby smieszne,przez tyle lat inne nowe sluchawki nie moga ich zdecydowanie pokonac,dlaczego?bo tylko one jedyne na swiecie graja podobnie jak kolumny.

.johny

  • 98 / 3817
  • Użytkownik
24-01-2015, 00:50
Johny, kiedyś nie byłeś taki delikatny :)
Pamiętam Twoje wpisy za czasów HD800 :)
Dawaj - co leży częściej na Twojej głowie - 009 czy K-1000 ????

Włodku rozbawiłeś mnie...
Ostatni raz miałem  słuchawki na głowie w trakcie wizyty Karola u mnie ...

Dziś słucham tylko kolumn rzadko , ale kolumn.
009 już nie posiadam,  k1000 jeszcze  nie kupiłem.
Kompletnie za krótka doba.

zaspokajając Twą ciekawość dziś wybrałbym k 1000
Nie dlatego że są całościowo lepsze lecz całkowicie inne a ja po trzech latach z dziewiątkami potrzebuje zmiany

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
24-01-2015, 17:41
Moim zdaniem SR-009, to w znacznym stopniu współczesna wersja SR-Omegi. Czy to źle? Nie, to był bardzo dobry pomysł. Omega stała się charakterystycznym produktem Staxa i słusznie konstruktor dziewiątek zakotwił jej projekt na legendzie. Co prawda, większości model ”Omega” kojarzy się z tym dzisiejszymi SR-007, ale i tak wyrażenie Stax Omega jest rozpoznawalne i brzmi znajomo. 

Kto wie, jakby potoczyły się losy Stax-a, gdyby w połowie lat dziewięćdziesiątych nie było konfliktu w firmie, w konsekwencji którego nastąpiła likwidacja. Na tle konkurencji produkty Staxa nie były drogie. W latach dziewięćdziesiątych Orfeusz kosztował kilkanaście razy więcej niż SR-Omega. Nawet jeśli dodamy do tego 468.000 Yenów za SRM-T2, to i tak zestaw był prawie 5 razy tańszy.

Dzisiaj sytuacja jest odwrotna. Cena SR-009 jest wyraźnie ponad cenami innych producentów. Konkurencja dosłownie zalewa rynek coraz to nowymi słuchawkami, innowacji tam nie widać, no może w konstrukcjach orto coś się dzieje, wszystko podobnie wygląda i gra na jedną modłę.

Nie można pozostawić bez komentarza perspektyw dla Staxa i flagowego modelu 009 w kontekście nowych, chińskich właścicieli, otoczenia biznesowego i ludzi tworzących tę firmę. Czy ta przyszłość jest aż tak świetlana? Myślę, że powinniśmy cieszyć się tymi słuchawkami, szanować je i nie zapominać o krętych ścieżkach w historii Staxa.

.johny

  • 98 / 3817
  • Użytkownik
25-01-2015, 09:18
Nie wiem czy dobrze liczę  ale 2 800 000 x 0.032 zł daje 89600 zł?  Orfi był wyceniany w Europie
 zdaje się taniej.

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
25-01-2015, 09:34
Kurs Jena od 1994 roku...

.johny

  • 98 / 3817
  • Użytkownik
25-01-2015, 10:56
Czyli trzeba podzielić przez 3 to daje około 30 000 zł ,to by się zgadzało

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
29-01-2015, 20:18
W uzupełnieniu porównania dziewiątek z pierwszą Omegą. Zrobiłem kilka zdjęć. Stare i nowe.

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
29-01-2015, 20:19
Budowa drivera.

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
29-01-2015, 20:21
Zawieszenie muszli.

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
29-01-2015, 20:22
Kształt earpadów.

ductus

  • 1247 / 4828
  • Ekspert
29-01-2015, 21:01
Wiktorze, gratuluję wątku. Ale tu się, jak widzę, na 009 nie kończy.
Moje zdanie? Według mnie 009 są najlepszymi aktualnie budowanymi elektrostatami i pokazują swój wspaniały potencjał dopiero z właściwym wzmocnieniem. Wtedy królują nad wszystkimi dynamikami.
Mając dwie dziewiątki robiliśmy z Cortazarem bezpośrednie porównania wzmacniaczy Woo Audio WES i mojej kombinacji Accuphase. WES przegrał to porównanie, Cortazar sprzedał go potem. A podobno pisze się o WES -"$6,910 buys world's best headphone sound"... A więc wniosek:  Elektrostaty "stoją" lub "leżą" wraz ze sprzętem napędzającym.
009 mają wszystko - wystarczającą, naturalną i nie wyolbrzymioną scenę; precyzyjne usytuowanie instrumentów i plastyczność przekazu, znakomitą bogatą barwę we wszystkich przedziałach pasma i wystarczającą substancję z głębokim, nisko schodzącym basem. I znakomitą holografią, o jakiej K1000 (proszę nie bić!) mogą sobie pomarzyć. Z resztą, jak zawsze twierdzę, K1000 to "kolumny" nie słuchawki i jest wielu miłośników właśnie odsłuchu kolumnowego, którzy ze słuchawkami, może podświadomie, źle się czują.

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
29-01-2015, 21:15
Stefanie 009 to wslaniałe słuchawki ale z całym szcunkiem  w przypadku mowy o najlepszym słuchawkowym brzmieniu o scenie 009 bym nie wspominał bo maja ja dość słaba tak jak K1000 bas i z tym trzeba sie pogodzić.
« Ostatnia zmiana: 29-01-2015, 21:31 wysłana przez brodacz »