Audiohobby.pl

Stax SR-007 Omega 2

Krzysztof_M

  • 1467 / 5256
  • Ekspert
13-04-2015, 22:15
Krzysztof. Czytałem na head-fi, że ten metalowy pałąk można s p o k o j n i e  doginać/rozginać wedle upodobań. Czytałem, inspirowałem się... a potem pomyślałem, że może lepiej nie kusić losu :P
W końcu jestem człowiekiem obdarzonym nieprawdopodobnym szczęściem i takąż ręką...
Bardzo przemyślana decyzja :) Gratulacje, również odnośnie samych nauszników - zacny model.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

chrees

  • 1653 / 5864
  • Ekspert
13-04-2015, 22:23
Gustaw --> ostatecznie ten sam. Na pewno koledzy hajendowcy elektrostatyczni polecą jakieś fajne kabelki pomiędzy DACa a SRM-717, prawda koledzy? :) Najtańszy Van der Hul już dawno i niejednokrotnie wykazał swoje wielorakie zalety na Poznańskich Spotkaniach Słuchawkowych, które już od dawna się nie odbywały i których nie należy mylić z Poznańskimi Słowikami.

Krzysztof --> zacne to one są, ale nie idealne. Na szczęście przy czwartym krzyżyku już powoli się przyzwyczajam, że nie ma ideałów. Idzie słuchać muzyki bez specjalnego wykrzywiania się, więc są bardzo ok :)
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Gustaw

  • 3846 / 3285
  • Administrator
13-04-2015, 22:35
Gustaw --> ostatecznie ten sam. Na pewno koledzy hajendowcy elektrostatyczni polecą jakieś fajne kabelki pomiędzy DACa a SRM-717, prawda koledzy? :) Najtańszy Van der Hul już dawno i niejednokrotnie wykazał swoje wielorakie zalety na Poznańskich Spotkaniach Słuchawkowych, które już od dawna się nie odbywały i których nie należy mylić z Poznańskimi Słowikami.

Krzysztof --> zacne to one są, ale nie idealne. Na szczęście przy czwartym krzyżyku już powoli się przyzwyczajam, że nie ma ideałów. Idzie słuchać muzyki bez specjalnego wykrzywiania się, więc są bardzo ok :)

Spróbuj jeszcze tą zasiłkę. Jak Ci podejdzie to sam sobie zrobisz.

chrees

  • 1653 / 5864
  • Ekspert
13-04-2015, 23:19
Powoli, powoli... dajmy sobie czas na delektowanie się tym, co dobiega ze słuchafonów :)
P.S. Spróbuję w weekend.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Krzysztof_M

  • 1467 / 5256
  • Ekspert
14-04-2015, 08:10
Krzysztof --> zacne to one są, ale nie idealne. Na szczęście przy czwartym krzyżyku już powoli się przyzwyczajam, że nie ma ideałów. Idzie słuchać muzyki bez specjalnego wykrzywiania się, więc są bardzo ok :)
Dlatego o wiele lepiej słucha się na SR-007 MK1, przez co jej ceny na rynku wtórnym są tak wysokie :-(
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

chrees

  • 1653 / 5864
  • Ekspert
14-04-2015, 09:09
Tak jak pisałem Krzysztof: nie wątpię i nie wątpiłem, że mk 1 mają przewagi brzmieniowe, ale ich przewidywany czas życia jest prawdopodobnie znacznie krótszy i w zasadzie nie obwarowany żadnymi gwarancjami po stronie sprzedawcy/producenta. Póki co największą zmienność w percepcji brzmienia w trakcie wieczornych nasiadówek obserwuję w zależności od (nie)wyspania i (nie)pozytywnego nastawienia do życia :P
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

MAG

  • 2393 / 5851
  • Ekspert
14-04-2015, 11:34
Tak jak pisałem Krzysztof: nie wątpię i nie wątpiłem, że mk 1 mają przewagi brzmieniowe, ale ich przewidywany czas życia jest prawdopodobnie znacznie krótszy i w zasadzie nie obwarowany żadnymi gwarancjami po stronie sprzedawcy/producenta. Póki co największą zmienność w percepcji brzmienia w trakcie wieczornych nasiadówek obserwuję w zależności od (nie)wyspania i (nie)pozytywnego nastawienia do życia :P

Rano wszystko brzmi czytelniej to naturalne jak ktoś testuje, słucha i pisze nam recenzje wieczorne albo jeszcze gorzej piątkowo/sobotnie to mija się z prawdą sam się na tym złapałem.
Omijać takie opisy szerokim łukiem ;)

chrees

  • 1653 / 5864
  • Ekspert
14-04-2015, 12:36
Otóż to :)
Ja poprzestanę na ogólnym (ogólnikowym) stwierdzeniu, że Omegi to naprawdę fajne słuchawki. Niezbyt uczciwie wycenione (po prostu nieprzytomnie drogie), ale mogą się podobać.
P.S. Późno w nocy wszystko mi lepiej gra. Pewnie wpływa na to czystość prądu, wyciszenie otoczenia i światło księżyca :P
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:49
Renowacja słuchawek Stax serii Omega.

Niemal codzienne używanie i upływ czasu zrobiły swoje. Jak widać poniżej, moje Omegi SR-007MK1, nie wyglądają najlepiej.
Skóra pałąków poszarzała i uległa degradacji, pasek dociskowy stracił blask, a pady są lekko wymięte.

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:50
Już wcześniej przymierzałem się do ich odnowienia.
Kupiłem niezbędne części, ale jakoś nie mogłem się do tego zabrać.
Później pożyczyłem koledze nowe pałąki, bo jemu były na gwałt potrzebne a u mnie i tak leżały.
No i miałem świetne wytłumaczenie by dalej nic nie robić. :)
Ale gdy obszywałem pałąki KS-H3, postanowiłem przy okazji obszyć i te zniszczone od SR-007.
Pałąki różnią się od oryginalnych, bo są trochę inaczej uszyte i nie było skóry o identycznej fakturze oraz odcieniu.
Aby zbytnio nie kontrastowały, z tej samej skóry, kazałem uszyć nowy pasek dociskowy.
Stary pasek został popruty a guma, usztywnienia oraz gąbka wypełniająca, zostały wykorzystane do zrobienia nowego.
Guma była trochę wyciągnięta na końcach, dlatego obciąłem ją po obu stornach, aby miała taki sam wymiar, jak ta w nowym.
Mając wszystkie potrzebne części, straciłem ostatnią wymówkę i zabrałem się wreszcie za tę renowację.
Nie jest to jakoś specjalnie skomplikowane. A jak to się robi widać na załączonych zdjęciach.

Na początek odkręcamy pasek dociskowy i pałąki.
« Ostatnia zmiana: 21-05-2015, 17:12 wysłana przez Karol »

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:51
Następnie ściągamy stare pady.

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:53
Jak widać, pod kołnierzem pada jest drugi kołnierz, w którym siedzi materiał chroniący przetwornik oraz sprężyna. Sprężyna, to to druciane kółko z ramieniem zamocowanym w środku muszli.
Jeden pad mamy ściągnięty. Możemy przyjrzeć się, co jest pod nim.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2015, 23:27 wysłana przez Karol »

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:54
Ściągamy drugiego pada.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2015, 23:02 wysłana przez Karol »

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:55
Wycieramy z kurzu odsłonięte muszle i przygotowujemy nowe pady do założenia.
Pad ma dwa kołnierze:
 - wewnętrzny, w którym siedzi to czarne kółko ochronne oraz sprężyna oraz
 - zewnętrzny, który przykrywa to wszystko i wchodzi do szczeliny mocującej muszli.

Zakładanie nowego pada, rozpoczynamy od wyciągnięcia na wierzch kołnierza wewnętrznego.
« Ostatnia zmiana: 21-05-2015, 08:34 wysłana przez Karol »

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
20-05-2015, 22:56
Następnie zakładamy ten wewnętrzny kołnierz na sprężynę.
Gdy już jest na sprężynie, naciągamy na to wszystko zewnętrzny kołnierz mocujący.
« Ostatnia zmiana: 21-05-2015, 09:08 wysłana przez Karol »