Audiohobby.pl

1000 płyt wg audiohobby.pl , które należy przesłuchać na tym "gorszym" padole

-Pawel-

  • 4739 / 5668
  • Ekspert
03-12-2014, 17:26
Jak "grzybki" to dla mnie przede wszystkim Im the Supervisor oraz Legend of the Black Shawarma, taki niby trance, ale z wykopem, naprawdę dobra elektronika. Do ostatniego albumu muszę bardziej przysiąść, z początku wydał mi się taki nijaki. Żeby było łatwiej w tabelkę wciągnąć:

Infected Mushroom - Legend Of The Black Shawarma
Infected Mushroom - Im The Supervisor

Do tego dorzucam electro-house wszech-czasów - Justice. Dlaczego takie dobre? Nie jestem wielkim znawcą czy miłośnikiem gatunku, a oni są rewelacyjni :) Ich koncertówka "A Cross The Universe" jest nie do przebicia.



Justice - A Cross The Universe

Apparat - Walls

Kolejna pozycja to jeden z moich ulubionych eksperymentalno - IDM'owych albumów. Super elektronika, super klimat, do tego wokale i niepowtarzalność kompozycji, niby słychać, że to ten sam wykonawca, jednak ciężko aby nas zanudził powielaniem schematu, polecam!



oraz

Apparat - The Devil's Walk



Na klimatyczny wieczór dorzucę jeszcze ambient z domieszką trance w wykonaniu Aes Dana - Permiters

« Ostatnia zmiana: 03-12-2014, 17:28 wysłana przez -Pawel- »

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
03-12-2014, 23:39
Skoro NASZ Szopen nie pasuje do "1000 płyt wg audiohobby.pl , które należy przesłuchać na tym "gorszym" padole", to należałoby zmienić tytuł (dodać - 1000 rockowych płyt...).


Może ten pan też się nie łapie do 1000 płyt?

pastwa

  • 3819 / 6063
  • Ekspert
03-12-2014, 23:45
Palton,

Dla mnie muzyka Szopena nie jest do jakiegos "przesluchiwania" jak tu proponujesz, tylko do wielokrotnego sluchania, ale mamy najpewniej nieco inne spojrzenie na tworczosc wspomnianego pana...

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
03-12-2014, 23:51
pastwa, zero złośliwości, ale zerknij na tytuł wątku. Wyobrażasz sobie, żeby ktoś w czasie życia, nie słuchał nic innego oprócz rocka? Nie mówię, że namiętnie, ale nic innego nawet nie poznać? Sam bardzo lubię takie mocne granie, Purpli, Zeppelin, Dorsów i inne dinozaury. Ale jaki człowiek byłby ubogi, gdyby na tym miał poprzestać. To przeraża.

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 00:13
Śledzę wątek dość dokładnie...

Dodam coś mieszące się w głównym nurcie (często używam podczas testów, nieźle nagrane):

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 00:23
Metalica też powinna się znaleźć w spisie:


palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 00:26
III

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 00:29
Patricia Baber Cafe Blu:

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 00:56
Fantastyczny koncert MTV Tori Amos (lub któraś z trzech pierwszych jej płyt):

INXS X

Pearl Jam Ten

« Ostatnia zmiana: 04-12-2014, 01:02 wysłana przez palton »

atmeg

  • 1202 / 5027
  • Ekspert
04-12-2014, 10:50
Warto chyba wprowadzić format:

(licznik) - (wykonawca,autor...) - (nazwa albumu.plyty...) - (data wydania) - (gatunek muzyki)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
propozycje do listy :

Pink Floyd - Atom Heart Mother - 1970 - rock psychodeliczny





The Moody Blues - Days of Future Passed - 1967 - rock symfoniczny


majkel

  • 7477 / 6063
  • Ekspert
04-12-2014, 11:03
Skoro już pojawiają się "audiofilskie kanony", to ja czym prędzej dorzucę Diana Krall "Live in Paris" zanim zrobi to ktoś inny. ;)

Poza tym nie wiem czemu Downset nie znalazł się na liście. To na pewno będzie ciekawe dla kogoś, kto kiedykolwiek interesował się RATM.

Co do Grzybków, to mam na pewno nieco inne gusta niż Pawel, bo mnie najlepiej siadł Merlin z ich starszych albumów.

palton

  • 422 / 5571
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 12:57
Metalica też powinna się znaleźć w spisie:
Jeżeli Metallica - "Masters Of Puppets" to i dla "... and Justice for All" musi znaleźć się miejsce. "Black album" ? W sumie to słaby album i czy wynosić go na piedestał ?
Jasne, jednak czarna płyta nie jest tak zła. Enter sandman bardzo lubię, jeden z fajniejszych kawałków z całej dyskografii.

Fatso

  • 290 / 4184
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 15:16
Palton,
Myślę, że jeśli podałbyś ot choćby tą płytę, to nikt by słowa złego nie powiedział:
- i tak, uważam, że tego można słuchać i słuchać.

kolejne moje typy:
A to kolejny mój typ: Nigel Kennedy - Antonio Vivaldi - (Le Quattro Stagioni) 2008. Chyba moja ulubiona płyta klasyczna.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Fatso

  • 290 / 4184
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 15:44

Palton,
Myślę, że jeśli podałbyś ot choćby tą płytę, to nikt by słowa złego nie powiedział:
- i tak, uważam, że tego można słuchać i słuchać.

kolejne moje typy:
A to kolejny mój typ: Nigel Kennedy - Antonio Vivaldi - (Le Quattro Stagioni) 2008. Chyba moja ulubiona płyta klasyczna.
Nie pogniewałby się nikt gdyby trafiły w ten temat: http://audiohobby.pl/index.php?topic=9813.msg329696#new . To jest taka "klasyczna" wersja tego tematu.


Pozwolę się nie zgodzić - tam proponowane są UTWORY KLASYCZNE, tutaj płyty audio. O ile w przypadku utworu może być kilka wykonań i mogą się one od siebie różnić, o tyle propozycja płyty, wydanej przez konkretnego muzyka, w konkretnym roku, to nie polecanie utworu klasycznego, a jego gotowej realizacji.

Zupełnie tak jakby w temacie polecane były utwory - np. Pink Floyd - Breathe, nie ważne które wydanie i wykonanie. A o ile zauważyłem polecane są konkretne płyty a nawet konkretne wykonania danego utworu.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Fatso

  • 290 / 4184
  • Zaawansowany użytkownik
04-12-2014, 16:08
Pozwolę się nie zgodzić - tam proponowane są UTWORY KLASYCZNE, tutaj płyty audio. O ile w przypadku utworu może być kilka wykonań i mogą się one od siebie różnić, o tyle propozycja płyty, wydanej przez konkretnego muzyka, w konkretnym roku, to nie polecanie utworu klasycznego, a jego gotowej realizacji.

Zupełnie tak jakby w temacie polecane były utwory - np. Pink Floyd - Breathe, nie ważne które wydanie i wykonanie. A o ile zauważyłem polecane są konkretne płyty a nawet konkretne wykonania danego utworu.
Usilnie starasz się ... nie wiem .... wspierać paltona w "promocji" muzyki klasycznej w tym temacie, czy też jest to przejaw donkiszoterii w działaniu na forum ? Weź "na tapetę" Vivaldiego - wydane płyty z jego dziełami to wariacje z powtórzeniami, liczba możliwych płyt z kombinacjami dzieł x jaka orkiestra/wykonawca x dyrygent x zastosowane instrumenty jest zaiste przerażająca. Poza chyba już tylko Tobą reszta dyskutantów właściwie rozumie tytuł tematu i cel jego powstania, Ty natomiast go interpretujesz w podobny sposób jak Świadkowie Jehowy Biblię ;)
Gratuluję słuchu w takim razie. Jestem w stanie podać przynajmniej 10 wykonań Vivaldiego i każde będzie inne.
Poza tym, nigdzie nie widzę w założeniu tematu - unikamy muzyki klasycznej. Nie ma nakreślonego, że jak już orkiestra to wypad, czy jak kompozytor nie żyje, czy może jeśli powstał do utworu zapis nutowy, to płyta zakazana. Czy z równym zacięciem będziesz dostępu S&M, czy Jacques Loussier grający Bacha to klasyka, czy jeszcze nie. Narysuj sztywną linię podziału i nie będzie problemu.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.