A kto tu pisał o "piątaku"?
Jest jeszcze coś takiego jak wycena swojej pracy, czy roboczogodziny...albo zleceniodawca się na to godzi albo nie.
Nie bądź zdziwiony, że masz zapytania związane z tymi modami, bo skoro Ty jesteś ich twórcą, to zapewne wiesz konkretnie co gdzie i jak zrobić, żeby zagrało.
Przynajmniej ja mam takie wyobrażenie.
Zakładanie z góry, że będziesz pracował, poświęcał swój czas, za przysłowiową miskę ryżu jest błędne.